To, co zrobiła bytomska załoga testująca Fiata 500, przywodzi na myśl czasy, kiedy to „Maluch” musiał jednocześnie pełnić obowiązki auta rodzinnego, wycieczkowego i reprezentacyjnego.
Oto z filigranowej „pięćsetki”, zwykle kojarzonej z wypadami na zakupy do galerii handlowej, wysiadły cztery osoby. I myli się ten, kto sądzi, że w dziennikutestu znajdziemy choć słowo o tym, że było im ciasno!
„Głównym testerem” auta została Ola, a jej mama Małgorzata dodawała opinie tylko w wybranych kategoriach. Obie nie ukrywają, że zgrabny i ekstrawagancki Fiat podbił ich serca. Ola już na starcie daje 10 punktów za wygląd, pisząc o Fiacie, że jest „śliczny, kobiecy i mały”.
O tym, że nie chodzi bynajmniej o ciasnotę, świadczy opinia o przestronności kabiny: „dużo miejsca na nogi na przednich fotelach”, którą Małgorzata uzupełnia:„...nawet przy czterech osobach”.
Na wysoką ocenę zasłużyły wystarczająco mocno trzymające na zakrętach fotele, a także wysoka jakość wykończenia i montażu elementów kokpitu. Nie było zastrzeżeń do widoczności przez przednią szybę oraz rozmiarów lusterek bocznych, widoczność do tyłu okazała się średnia.
Gdyby ktoś nadal miał wątpliwości, że mamy do czynienia z motoryzacyjnym zauroczeniem, wystarczy przeczytać ocenę praktyczności 182-litrowego bagażnika: „pojemny, ustawny bagażnik”. I tym Fiatem przyjechały cztery osoby!
A jak według kobiecego grona sędziowskiego wypadły osiągi samochodu? „Pięćsetka” dzięki nowoczesnemu silnikowi zwykle pierwsza startowała spod świateł, a podczas przyspieszania słychać było „przyjemny odgłos silnika dwucylindrowego”.
Choć, w opinii testujących, umieszczenie dźwigni okazało się bardzo wygodne, to już sama jej praca zebrała uwagi.
Zawieszenie „kobiecy” egzamin zdało znakomicie. Układ kierowniczy nie sprawiał najmniejszych problemów, podobnie jak zawracanie. Ola o zawieszeniuFiata: „auto bezpiecznie prowadzi się na zakrętach, a nadwozie nie wychyla się nawet przy większych prędkościach”.
Małgorzata o komforcie jazdy: „Dobrze tłumi różnego rodzaju poprzeczne nierówności”.
Mama pisze: „Przydatny system start/stop i czujniki parkowania, brakuje tempomatu”. Córka chwali natomiast gwarancję. Podczas zdecydowanie dynamicznej jazdy „pięćsetka” zużyła 7,8 l benzyny na 100 km.
PODSUMOWANIE - Ola: „Polecam Fiata 500 bo jest: stylowy, kobiecy, wszędzie się zmieści… To po prostu fajny samochód!”. Małgorzata: „Pięćsetka jest autem kobiecym, ale nie powstydziłby się nią jeździć niejeden mężczyzna.”
Galeria zdjęć
Fiat 500 twin Air w pełnym słońcu. Ola i Jej Mama Małgorzata były zgodne i wysoko oceniły komfort jazdy.
Ola z Mamą Małgorzatą poszukują stylowego i małego auta miejskiego. Wybrały Fiata – 500 Twin Air.
Dzięki elastyczności wyposażonego w turbodoładowanie silnika TwinAir, Ola mogła rzadziej sięgać do dźwigni sześcioprzełożeniowej skrzyni biegów. Doceniła również wysokie, wygodne usytuowanie dźwigni tuż przy kierownicy Fiata 500.
Dostępna w Fiacie 500 automatyczna klimatyzacja stale monitoruje temperaturę powietrza w kabinie oraz tę nastawioną przez kierowcę. Na tej podstawie komputer sterujący układem wentylacji decyduje o temperaturze, sile i kierunku nadmuchu, tym samym dbając o komfort pasażerów. Dzięki temu kierowca nie musi pilnować ustawień i może lepiej skupić się na prowadzeniu samochodu oraz czerpaniu radości z jazdy.
Magiczny przycisk trybu ekonomicznego potrafi znacznie obniżyć zużycie paliwa Fiata 500, szczególnie podczas jazdy miejskiej. I choć kierowca musi wtedy nieco powściągnąć swój ognisty temperament, to przy najbliższym tankowaniu będzie miał powody do radości.
Przyciski na kierownicy pozwalają na obsługę radia i systemu Blue&Me bez odrywania wzroku od drogi, co znacznie poprawia bezpieczeństwo jazdy. Interfejs Blue&Me zapewnia m.in. system głośnomówiący Bluetooth z funkcją głosowego odczytu wiadomości sms w języku polskim, a także odtwarzacz muzyki zapisanej w formacie MP3 z portem USB.
Tradycjonalistom, których nie przekonuje możliwość sterowania radiem przyciskami na kierownicy, pozostawiono możliwość wyboru stacji na panelu radia.
W zapewniających szerokie pole widzenia lusterkach Fiata 500 Małgorzata mogła wygodnie sprawdzać, co dzieje się za samochodem. Gdy za kierownicą siadała córka Ola, ustawianie lusterek - dzięki ich elektrycznemu sterowaniu - zajmowało dosłownie pół minuty.
Fiat łączy pokolenia
Fiat łączy pokolenia
Fiat łączy pokolenia
Fiat łączy pokolenia
Fiat łączy pokolenia
Fiat łączy pokolenia
Fiat łączy pokolenia