FT-86 (czy nie można było wymyślić łatwiejszej do zapamiętania nazwy?) to niewielkie (4,2 m długości) sportowe auto. Na razie pod jego maską pracuje 150-konny, dwulitrowy boxer, ale bardzo prawdopodobne, że z czasem FT-86 dostępny będzie w mocniejszej, ponad dwustukonnej wersji.
Model, który widzicie na zdjęciach, to na razie tylko prototyp, ale za trzy lata trafi do Europy zarówno jako Toyota, jak i Subaru. O wspólnym, niedrogim sportowym aucie obu marek mówiło się już od kilku lat.
Kiedy rok temu w świat uderzył kryzys finansowy, pojawiła się plotka, że obie firmy zrezygnowały z projektu w ramach oszczędności, ale najwyraźniej kryzys już minął i wszystko wraca do normy.
I bardzo dobrze! Choć kryzys chyba odcisnął piętno na projekcie – zwróćcie uwagę na deskę rozdzielczą wykonaną z materiału i wykończoną zamkiem błyskawicznym.