Jakie obiektywy są najbardziej przydatne do off-roadu? Odpowiedź jest prosta: małe, lekkie i niedrogie. Nawet jeśli podróżujemy samochodem? Tak, dlatego że sprzęt powinien być zawsze pod ręką. Niestety, nawet w największych autach nie przewidziano miejsca na aparaty fotograficzne. Poza tym nie zawsze wjedziemy tam, gdzie nogi poniosą. A dźwiganie kilogramów na plecach na dłuższą metę pozbawia przyjemności robienia zdjęć.

W torbie fotograficznej powinny znaleźć się obiektywy szerokokątne przydatne do fotografowania architektury i pejzaży, obiektywy długoogniskowe potrzebne do rejestrowania odległych motywów, portretów i detali. Jestem gorącym zwolennikiem obiektywów zmiennoogniskowych, czyli zoomów, ponieważ są uniwersalne i szybkie w pracy.  Jeden potrafi zastąpić nawet kilka obiektywów stałoogniskowych. Stosowanie zoomów pozwala zaoszczędzić czas i ograniczyć zanieczyszczenie wnętrza aparatu przed pyłem.

Także kadrowanie jest łatwiejsze, nie musimy biegać w przód i w tył, by odpowiednio skadrować plan. Zresztą nie zawsze mamy taką możliwość (np. w górach). Mniej zasobnym fotografom proponuję zestaw obiektywów podstawowych: DT 18-55 mm F3.5-5.6 SAM oraz DT 55-200 mm F4-5.6 SAM. Mają atrakcyjną cenę, oferując dobre parametry, kompaktowość i dużą szybkość pracy. Wymiarami nie ustępują obiektywom stałoogniskowym, a pokrywają zakres ogniskowych przydatnych do większości zadań fotograficznych.

Minimalistom chcącym podróżować praktycznie bez obciążenia proponuję jeden obiektyw o dużej krotności. W zestawie z Sony A 380 będzie stanowił narzędzie wielkością porównywalne z zaawansowanymi kompaktami, ale o znacznie większych możliwościach. Przykładem takiego obiektywu jest Sony DT 18-200 mm F3.5-6.3. Jest on dobrym rozwiązaniem dla osób potrzebujących poręcznego zestawu o dużych możliwościach, którzy nie planują wielkich powiększeń do galeryjnych ekspozycji.

Dla najbardziej wymagających fotografów przewidziano zestaw stosunkowo drogi i masywny, ale o najwyższych parametrach: superszerokokątny 16-35 mm F2.8 ZA SSM, standardowy 24-70 mm F2.8 ZA SSM i superteleobiektyw 70-400 mm F4-5.6 G SSM. Ten ostatni szczególnie cenię za wyśmienite parametry optyczne przy ograniczonej masie i rozmiarach.

Na koniec rada: warto dopasować zestaw fotograficzny do umiejętności, potrzeb i kierunku podróżowania. W egzotycznych krajach żywotność sprzętu bywa krótka. Nie chodzi o awaryjność sprzętu, bo ta jest raczej niska, ale o możliwość utraty z powodu kradzieży. Zanim gdzieś wyruszymy z aparatem, warto się nad tym zastanowić. To tak jak jeżdżenie wypucowaną klasą G po zaroślach w Kirgistanie. Nie warto.