W najbliższym czasie o ten segment zamierzają także powalczyć: Opel z Insignią Cross4 (premiera w Genewie), Peugeot z 508 RXH (patrz s. 16) oraz z dużym prawdopodobieństwem także Skoda i jej Superb Scout.

Passat pojawia się zatem w tej klasie przed głównymi konkurentami, a segment od lat dzielą między sobą m.in. Subaru Outback i Volvo XC70. Przypadek Tiguana pokazuje jednak, że nie trzeba być pierwszym, by zdobyć klientów. Co zatem oferuje najnowsza odmiana Passata?

Przede wszystkim nabywca Alltracka otrzymuje auto z wszelkimi cechami Passata kombi (przestronność, komfort, wygoda obsługi), połączonymi z solidnością – oprócz plastikowych nakładek na progach, nadkolach i zderzakach Alltracka wyposażono w płytę chroniącą podwozie pojazdu. Ponadto zawieszenie podniesiono o 3 cm w stosunku do zwykłego Passata.

Te elementy są seryjne. Natomiast napęd 4Motion nie będzie wymagał dopłaty tylko w najmocniejszych jednostkach (TDI 170 KM i TSI 210 KM, ponadto do wyboru będą: TSI 160 KM i TDI 140 KM). Układ Haldex 3. generacji domyślnie dzieli siłę napędową w stosunku 90 proc. przód i 10 proc. tył,w razie potrzeby potrafi też skierować 100 proc. momentu na tylną oś.

W połączeniuz elektroniczną blokadą dyferencjału XDS poprawia trakcję nie tylko na luźnej nawierzchni, lecz także na suchym asfalcie. Kierowca nie ma możliwości ingerowania w napęd, za to może uruchomić program Off Road (patrz zdjęcie poniżej). Oczywiście, poza tym dostępne są też inne elektroniczne układy wspomagające, znane ze zwykłego Passata.