• Zwierzęta na drogach można spotkać przez cały rok. Trzeba szczególnie uważać podczas jazdy przez las i bacznie obserwować drogę oraz pobocze
  • Jeśli zwierzę nie chce zejść z drogi, po której jedziesz, lepiej je omiń. Nie próbuj wychodzić z samochodu i go płoszyć
  • Dla pasażerów samochodu większość zwierząt jest niegroźna podczas kolizji. Szczególnie trzeba jednak uważać na łosie, które swoim ciałem mogą wpaść do kabiny.
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Policja przypomina, aby uważać na dzikie zwierzęta podczas jazdy. Zwierzę na drodze można spotkać przez cały rok, jednak do największej liczby wypadków dochodzi wiosną oraz jesienią. Niestety to właśnie teraz są najtrudniejsze warunki do jazdy samochodem, dlatego jeszcze baczniej trzeba skupić uwagę na tym, co dzieje się na drodze.

Jak informują funkcjonariusze z województwa łódzkiego, w ostatnich dniach na drogach powiatu rawskiego doszło do kilku zdarzeń ze zwierzyną. W sobotni poranek na drodze z Białej Rawskiej do Grójca kierowca opla corsy najechał na dzika, uszkadzając swoje auto. Wieczorem tego samego dnia kierujący bmw potrącił w Sadkowicach przebiegającego przez drogę zająca, a w niedzielne południe w Kaleniu na drodze z Rawy do Białej Rawskiej kierowca audi zderzył się jeleniem. We wszystkich przypadkach zwierzęta niestety nie miały szans przeżycia.

Audi po kolizji z jeleniem Foto: Policja
Audi po kolizji z jeleniem

Poza miastem wszędzie możesz spotkać zwierzynę

Mogą się one pojawić niemal wszędzie. Bywają na przedmieściach, polach i oczywiście w lasach. Tak naprawdę wyjeżdżając poza obszar większego miasta, powinniśmy zachować szczególną czujność. Oczywiście największe zagrożenie jest w lasach, lecz na przykład sarny czy zające można spotkać także w okolicach pól. Pamiętajmy również, że widząc sarnę, można się spodziewać, że w pobliżu jest ich więcej.

Warto więc bacznie przyglądać się drodze, a także poboczom. Zdarzyć się może bowiem, że kierowcy uda się wcześniej zobaczyć zwierzę, ponieważ światło z samochodu odbiło się od jego oczu. Pamiętajmy także, że nawet na obszarach zabudowanych można trafić na bezpańskie koty lub psy idące drogą.

Zwierzę na drodze. Co robić?

Zwierzę, kiedy nas zobaczy, powinno zejść nam z drogi, jednak nie zawsze tak się dzieje. Czasami światła mogą przykuć uwagę zwierzęcia i unieruchomić je prosto przed naszym nadjeżdżającym samochodem. Zmniejszenie prędkości i uważne ominięcie zwierzęcia jest najlepszym rozwiązaniem. Pamiętajmy również, aby w awaryjnych sytuacjach zawsze stawiać swoje bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Nie wychodźmy zatem z pojazdu i nie płoszmy zwierzęcia, bo możemy w ten sposób wzbudzić w nim agresję.

Niestety wszystkie zwierzęta mogą spowodować ogromne niebezpieczeństwo, choć nie każde jest zagrożeniem dla pasażerów auta. Dzieje się tak, ponieważ zazwyczaj kierowca, widząc przeszkodę na drodze, stara się ją ominąć, a to może prowadzić do zderzenia czołowego z innym autem czy utraty panowania nad samochodem, a w konsekwencji m.in. uderzeniem w drzewo lub dachowaniem. Jeśli zatem kierowca napotka wybiegające zwierzę, lepiej jest zacząć hamować i w nie uderzyć, niż próbować omijać. Niestety kończy się to zazwyczaj śmiercią zwierzęcia, ale pasażerowie samochodu są bezpieczni.

Jeleń po kolizji z samochodem Foto: Policja
Jeleń po kolizji z samochodem

Uwaga na łosie!

Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku łosi. To najniebezpieczniejsze dzikie zwierzęta dla pasażerów samochodu w Polsce. Dzieje się tak, ponieważ są one wysokie i ważą około 500 kg. Samochód uderzając w łosia, najpierw podcina jego nogi swoim przodem, natomiast tułów wpada do kabiny auta, miażdżąc przy okazji pasażerów. Jeśli więc na drodze zobaczymy łosia, lepiej próbować go ominąć.

Jeśli podróżując, uderzymy w zwierzę, powinniśmy zabezpieczyć miejsce takiego zdarzenia. Należy w odpowiedni sposób ustawić trójkąt ostrzegawczy oraz włączyć światła awaryjne, zwracając tym samym uwagę innych kierowców. Wówczas poinformujmy służby. Nie powinniśmy rannego albo martwego zwierzęcia zabierać. Może być ono chore, ponadto grożą za to wysokie kary.

Ładowanie formularza...