Lanchester myślał inaczej niż wszyscy, "pod prąd". Taki sposób rozumowania polega na podejściu do problemu na zasadzie "Niemożliwe? A co musiałoby być zrobione, by stało się możliwe?" Dlatego nim w roku 1896 stworzył swój pierwszy samochód, spędził dwa lata, studiując istniejące na rynku konstrukcje. Opętany wizją konstruowania samochodu niezawodnego i niemal bezobsługowego, Lanchester nie bazował na częściach dostępnych na rynku. Projektował i wykonywał części sam, a jeśli do ich wytworzenia potrzebne okazywało się jakieś nieistniejące narzędzie, projektował je i wykonywał samodzielnie. W ten sposób powstało auto, które jeszcze w 35 lat od chwili wyprodukowania jeździło absolutnie bezawaryjnie i mimo archaicznego wyglądu miało duże wzięcie wśród nawet sławnych klientów - jednym z nabywców był pisarz Rudyard Kipling. Dużo później okazało się, że najbardziej długowieczne i trwałe rozwiązania przejęte zostały nieco hmmm... poza protokołem na przykład przez Rolls-Royce'a. Ale prawdziwa wielkość Lanchestera przejawiała się w jego projektach, których wykonalność była za jego czasów nierealna. Otóż w roku 1902, na 30 lat przed stworzeniem pierwszych rzeczywiście skutecznych hamulców, Lanchester zaprojektował hamulec tarczowy, na którego konstrukcji oparto układy użytkowane do dnia dzisiejszego!
Da Vinci motoryzacji
Ten angielski inżynier wyspecjalizowany w konstruowaniu silników benzynowych był iście renesansowym umysłem. Jego zainteresowania naukowe i konstruktorskie obejmowały przede wszystkim samochody i lotnictwo, ale działał także na polu astronomii, fizyki teoretycznej, optyki, muzyki, teorii względności, promieniowania radioaktywnego i kosmicznego, a nawet poezji.
Auto Świat
Da Vinci motoryzacji