Należy wyjaśnić, że Maragoni, to firma produkująca opony, których oczywiście nie zabrakło w tym aucie. Mają czerwona barwę i nie można ich kupić w zwykłym sklepie. Typ Mytos o wymiarach 225/35 R18 ma wyjątkowa mieszankę, które jednak nadaje się tylko do ekspozycji, bo na drodze nie spełnia wymagań wytrzymałościowych.
Zmianami w samochodzie zajęła się włoska firma tuningowa TRC Italia z Florencji. Już pierwsze spojrzenie na nadwozie potwierdza inspirowanie się jego wykonawców samochodem Ferrari F430. Są to m.in. charakterystyczne otwory wlotów powietrza w przednim zderzaku oraz karbonowy dyfuzor w tylnym. Jednak dwukolorowa kombinacja lakieru, to już nie jest Ferrari. Karbon zastosowano do wykonania ramek świateł i górnego spoilera. Twarzowe są 18-calowe obręcze kół Oxigen Crystal Black.
Zawieszenie firmy KW obniżyło auto o 40 mm.Zamontowano hamulce Tarox B33 z kompozytowymi tarczami o wymiarach 330x26 mm. Czterocylindrowy silnik 1,4 l o wyjściowej mocy 155 KM otrzymał nowa turbosprężarkę i układ ssania, co pozwoliło na zwiększenie mocy do 162 kW (220 KM). Zamontowano do niego układ wydechowy firmy Mariani.
Inne barwy otrzymało także wnętrze. Rękojeść dźwigni zmiany biegów, pedały, podnóżek lewej nogi oraz rękojeść dźwigni hamulca ręcznego, dostarczyła firma Isotta. Jednak niektóre z tych elementów otrzymały ozdobne kryształy od firmy Swarowski.