Chciałbym wiedzieć, czy bank powinien mieć umowę podpisaną z autokomisem, która w jakimś stopniu zabezpieczałaby klienta? Proszę też o wyjaśnienie, czy jest prawdą, że bank jest prawnym właścicielem auta do momentu spłaty ostatniej raty? - Pan S. Z. z Warszawy.Niektóre banki podpisują umowy z wybranymi komisami, inne nie robią tego wcale. Umowy takie zabezpieczają jednak przede wszystkim banki, a nie klientów, choć pośrednio kredytobiorcy też na tym korzystają, bo chodzi w tych umowach przede wszystkim o dostarczenie papierów dowodzących, iż sprzedawane samochody nie pochodzą z kradzieży. Zwykle jednak banki wymagają od ubiegającego się o kredyt przedstawienia wypisu z policyjnego rejestru pojazdów skradzionych, z którego wynika, że kupowane auto nie jest kradzione. Jeśli zaś chodzi o własność samochodu, to bank żąda zabezpieczenia w postaci przewłaszczenia lub cesji autocasco. W pierwszym przypadku faktycznie on jest właścicielem, a Pan użytkownikiem, w drugim właścicielem jest Pan. Od dwóch i pół roku jestem "szczęśliwym" posiadaczem Poloneza Caro Plus 1.6 GLI. Auto przejechało 35 900 kilometrów. Przeglądy były robione terminowo co 10 000 km. Nie miałem z nim problemów. Aż do tej pory. 14 stycznia moja żona jechała do pracy, kiedy nagle zgasł silnik. Za nic w świecie nie dał się uruchomić. W warsztacie stwierdzono zerwanie paska rozrządu. I tu jest sedno sprawy. Według instrukcji obsługi pasek wymaga wymiany po 60 tys. km. Kosztuje to 100 zł. Ja musiałem wymienić pasek i przeprowadzić remont w silniku, pokrzywiły się bowiem zawory i popychacze. Oglądam reklamę Daewoo, która mówi, że: "są powody do dumy". Jakiej dumy? - pytam się. Z instrukcji wynika, że powinienem teoretycznie przejechać jeszcze 24 tys. km i dopiero martwić się o rozrząd. Czy nie byłoby uczciwiej napisać, że wymiana powinna nastąpić po 30 tys. km? Miast 787 zł zapłaciłbym 100 zł, nie zostałbym na dwa dni bez auta i nie miałbym do nikogo pretensji. - Pan J. S. z Warszawy J.W.
Gorąca linia
Miałem pecha, ponieważ zakupiłem za pośrednictwem banku samochód w systemie ratalnym. Pojazd okazał się być kradziony i został zatrzymany przez policję.