Na wybrzuszeniu dochodziły do niej dwie drogi, obie z prawej strony idące względem siebie pod kątem prostym. Na rogu stoi znak zakazujący skrętu w prawo. Pierwsza droga z prawej to dojazd dla autobusów na dworzec PKS. Na drugiej, już za skrzyżowaniem, stoi znak informujący, że jest to droga jednokierunkowa. Wjechałem w ową jednokierunkową i zostałem zatrzymany przez policję. Funkcjonariusz tłumaczył mi, że złamałem zakaz skrętu w prawo. Jeśli tak, to czemu droga, w którą wjechałem, jest jednokierunkowa i wjazd na nią jest tylko z drogi, którą jechałem? Czy rzeczywiście policja miała rację karząc mnie mandatem? - Pan T.O. z Poznania.Znak zakazu skrętu w prawo obowiązuje na najbliższym skrzyżowaniu, chyba że ustawiono go w obrębie skrzyżowania. Wówczas dotyczy tylko skrętu w najbliższą dogę. Mam dwuletniego Mercedesa. Jechałem nim z prędkością 55 km/h za ciężarówką, która nagle stanęła bez świateł stopu. Oczywiście, wpadłem nań. Kierwca oświadczył, że zepsuły mu się hamulce i zakleszczyło je bez jego woli. Kiedy przyjechała policja, stwierdziła, że nie zachowałem ostrożności i należy mi się mandat. Na moją odmowę postraszyli mnie, że skierują sprawę do kolegium do spraw wykroczeń. Byli na miejscu świadkowie i słyszeli, jak pytałem się, czy będzie w protokole uwzględnione, że ciężarówka stanęła w wyniku awarii i nie było świateł stopu. Kiedy jednak dochodziłem odszkodowania z tytułu AC i dotarłem do protokołu, nic takiego tam nie było - Pan M.D. z Władysławowa.Po pierwsze, nikt Pana nie straszył kolegium. Procedura jest taka, że każdy ma prawo odmówić przyjęcia mandatu i wówczas sprawa automatycznie kierowana jest do kolegium. Po drugie, trudno jest jednoznacznie stwierdzić, czy zachował Pan ostrożność. Jeśli jechał Pan "na zderzaku" ciężarówki, to jest w wypadku także Pańska wina. Po trzecie, policja winna wyjaśnić, czemu w ciężarówce nie było stopu. Skoro są świadkowie, może Pan wytoczyć sprawę z powództwa cywilnego przeciw kierowcy ciężarówki.J.W.
Gorąca linia
Podjeżdżałem do skrzyżowania, bardzo nietypowego. Droga główna biegła łukiem.