Interwencje

km przebiegu i jest bezwypadkowe. Wszystkie drzwi w moim samochodzie są skorodowane, pomimo że przeprowadzałem wymagane przez gwaranta przeglądy gwarancyjne powłoki lakierniczej. Wiem, że mój przypadek nie jest odosobniony i w samochodach Ford Mondeo rocznik 2002 i 2003 tego typu wady zdarzają się.Postępowanie Forda jest nie do przyjęcia. Teraz diler mówi, że drzwi w moim Mondeo będą podczyszczone i podmalowane. Uważam, że naprawa obniży znacząco wartość auta i utrudni sprzedaż.Jarosław SynowiecPo interwencji "Auto Świata":Klient skierował pismo reklamacyjne do naszej firmy 8 czerwca. W pisemnej odpowiedzi zgodnie z procedurami poprosiliśmy go o skontaktowanie się z wybranym dilerem, który naprawi auto zgodnie ze standardami Forda. Po wizycie w ASO Multexim w Katowicach (gdzie do wymiany zakwalifikowano troje drzwi), klient zażądał wymiany także czwartych drzwi. Wyraziliśmy zgodę.Monika Dobrolubow, Ford Polska Diler Forda, firma Multexim, wymieniła czworo drzwi w Mondeo i je polakierowała. Klient nie jest jednak zadowolony z naprawy. Stwierdził brak zaślepki listwy dachowej bagażnika, uszkodzoną listwę lewą ozdobną szyby przedniej, porysowany zderzak przedni. Wymienionych uszkodzeń nie było w dniu oddania auta do serwisu, o czym świadczy karta przyjęcia pojazdu wydana przez dilera. Bardzo wiele do życzenia pozostawia także jakość położenia lakieru. Multexim zapewnia jednak, że roszczenia klienta będą zaspokojone. Sprawdzimy.Czy to była wada fabryczna?Jestem właścicielem 3-letniego Seata Ibizy. Wszystkie naprawy i przeglądy okresowe przeprowadzałem w ASO. W czerwcu br. po przejechaniu 40 tys. km stwierdziłem nieprawidłową pracę silnika (brak mocy). Serwis Cichoński w Kielcach stwierdził, że przeskoczył rozrząd. Następnego dnia pracownik serwisu poinformował mnie, że po wymianie rozrządu (800 zł) silnik nadal pracuje nieprawidłowo oraz że przestawiony rozrząd uszkodził katalizator. Koszt nowego katalizatora wraz z robocizną to 3 tys. W związku z tak znacznymi kosztami diler zaproponował, że naprawi auto bezpłatnie i udzieli 30 proc. rabatu na wymianę katalizatora. W dniu odbioru Ibizy serwis nie wydał mi uszkodzonego katalizatora. To mnie utwierdziło w przekonaniu, że uszkodzenie katalizatora nastąpiło na skutek ukrytej wady fabrycznej Ibizy.Bartosz KoselaPo interwencji "Auto Świata":Ibiza nie miała już gwarancji. Mimo to klient nie zapłacił za wymianę (robociznę) rozrządu i otrzymał 30 proc. rabatu na zakup katalizatora. Obie części są objęte dwuletnią gwarancją. Partycypowanie producenta w kosztach naprawy jest przejawem dobrej woli i troski o klienta.Inga Kasak, Iberia Motor Company Szwankująca skrzyniaOstatnio coraz częściej czytam o problemach skrzyni biegów w samochodach grupy Volkswagena. Mam Skodę Octavię 1.6 i już dwukrotnie musiałem naprawiać przekładnię. Za pierwszym razem zerwały się nity i pękła obudowa. Myślę, że jest to wada fabryczna. W warsztacie mechanicy mówią, że takie uszkodzenia są częste w tych samochodach.Paweł z WarszawyPolicja polujeMyślałem, że "polowanie" policji (w krzakach tuż za zakrętem czy wzniesieniem) na kierowców łamiących przepisy już się skończyło. Jednak ostatnio przekonałem się, że tak nie jest. Zaraz po wjechaniu na obszar zabudowany (tablica informacyjna stała przed wzniesieniem), nim zdążyłem ograniczyć prędkość, "chłopcy radarowcy" już mieli wymierzony radar w kierunku samochodu. Oni byli czujni, ja niestety nie. Dodam, że policjanci stali w miejscu niedozwolonym i stwarzali zagrożenie.Robert Smolnik, Wadowice