Galeria zdjęć
Wbrew pozorom solidne umycie szyb od środka kabiny może dać zaskakująco dobre efekty, szczególnie w autach w których na co dzień podróżujący palą papierosy. Tytoń i substancje smoliste pozostawiają tłusty nalot na szkle, który szybko zachodzi parą. Tak naprawdę najlepsze efekty daje czyszczenie zwykłym płynem do mycia szyb, takim jakiego używacie w np. w domu (najlepiej bezbarwnym z dodatkiem alkoholu) i papierowymi ręcznikami lub... gazetą. Na koniec można też przetrzeć szyby preparatem antyroszeniowym – bez problemu znajdziecie je w marketach lub na stacjach paliwowych.
Jeśli masz w aucie klimatyzację, używaj jej nawet jeśli uruchomione jest ogrzewanie. Wiele aut ma tak zaprojektowany układ wentylacji, że po wyłączeniu klimy w ciagu kilku sekund szyby zachodzą parą. Układ o ile jest tylko sprawny, szybko eliminuje nadmiar wilgoci przyczyniającej się do nadmiernego parowania szyb.
Jeśli i to nie pomaga, sprawdź filtr kabinowy, a najlepiej wymień go jeśli nie robiłeś tego w ciagu ostatniego roku. Zbierający się tam brud i resztki liści, podczas deszczowej pogody skutecznie gromadzą i zatrzymują wilgoć, która po uruchomieniu nawiewu zamienia się w parę wodną osadzająca się na powierzchni szyb. W większości samochodów wymiana tego elementu jest prosta – instrukcje jak to zrobić zwykle dołączane są do opakowania nowego filtra powietrza. Filtr najcześciej umieszcza się na podszybiu (dostęp od strony komory silnika) lub za schowkiem pasażera.
Podczas jesieni i zimy do wnętrza samochodu wnosi się sporą ilość wody np. w postaci śniegu czy mokrego ubrania. Jeśli podróżujesz głównie na krótkich trasach, gdzie samochód nie ma szans porządnie się nagrzać, zebrana woda nie odparuje. W pozbyciu się jej z auta mogą pomóc specjalne skraplacze dostępne np. w marketach budowlanych, ale tańszym i szybszym sposobem są grube warstwy gazet (najlepiej sprawdzi się papier używany do druku gazet codziennych) włożone na 2-3 dni pod dywaniki, do bagażnika i na tylną kanapę. Warto też co pewien czas podczas podróży mocno nagrzać wnętrze, a po dojechaniu na miejsce porządnie przewietrzyć auto otwierając na 2-3 minuty wszystkie drzwi auta.
Jeśli na dłużej chcesz pozbyć się wilgoci z wnętrza wnętrzu samochodu, posprzątaj go i odkurz. Tak, tak, to nie żart – piasek, kurz, stare ściereczki do szyb poupychane pod fotelami i w schowkach idealnie kumulują wilgoć.