Auto Świat Porady Mandaty w tych miejscach słono kosztują. A kierowcy i tak wpadają na potęgę

Mandaty w tych miejscach słono kosztują. A kierowcy i tak wpadają na potęgę

Opracowanie: 
  • Karolina Małas

Przejazdy kolejowe to jedno z tych miejsc, gdzie kierowcy muszą mieć się na baczności. Polskie przepisy drogowe przewidują tutaj jedne z najwyższych mandatów, a system recydywy wprowadzony w 2022 r. tylko zaostrzył kary. W skrajnych przypadkach kara za wykroczenia na przejeździe może wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Jak to działa i co warto wiedzieć?

Mandat w tym miejscu może sięgać kilku tysięcy złotych
Milos-Muller / Shutterstock
Mandat w tym miejscu może sięgać kilku tysięcy złotych
  • Polskie przepisy drogowe surowo karzą za wykroczenia na przejazdach kolejowych.
  • Od września 2022 r. działa system recydywy, podwajający wysokość mandatów za powtórne przewinienia w ciągu dwóch lat.
  • Planowane są instalacje systemów Red Light, które będą automatycznie rejestrować naruszenia przepisów na przejazdach.

Zasada recydywy a wysokość mandatu

Od września 2022 r. w Polsce funkcjonuje system recydywy drogowej, który surowo karze kierowców za powtarzanie tych samych wykroczeń. Zasada jest prosta: jeśli w ciągu dwóch lat od pierwszego przewinienia kierowca ponownie złamie ten sam przepis, wysokość mandatu zostaje automatycznie podwojona. W przypadku przejazdów kolejowych, gdzie podstawowe kary wynoszą od 1 do 2 tys. zł, oznacza to nawet 4 tys. zł za jedno wykroczenie.

Co więcej, w sytuacji, gdy kierowca popełni na przejeździe dwa różne wykroczenia jednocześnie – np. przejedzie na czerwonym świetle i wyprzedzi pojazdy stojące przed szlabanem – wysokość mandatu może znacznie wzrosnąć. W skrajnych przypadkach, gdy oba wykroczenia są objęte recydywą, kara może wynieść nawet 6 tys. zł.

Mandaty na przejazdach kolejowych

Przejazdy kolejowe to miejsca, gdzie obowiązują jedne z najsurowszych przepisów w polskim kodeksie drogowym. Najczęstsze wykroczenia to:

  • Przejazd na czerwonym świetle – 2 tys. zł (4 tys. zł w przypadku recydywy),
  • Objeżdżanie opuszczonych zapór – 2 tys. zł (4 tys. zł w przypadku recydywy),
  • Wjazd na przejazd bez możliwości zjazdu – 2 tys. zł (4 tys. zł w przypadku recydywy).

Dodatkowo, jeśli kierowca popełni kilka wykroczeń jednocześnie, mandaty się sumują. Przykład? Jeśli w ciągu dwóch lat ktoś drugi raz przejedzie na czerwonym świetle (4 tys. zł) i jednocześnie wyprzedzi pojazdy stojące przed przejazdem (1 tys. zł), zapłaci łącznie 5 tys. zł. Jeśli oba wykroczenia były już wcześniej powtórzone, kara może wynieść nawet 6 tys. zł.

Oprócz dotkliwego mandatu, takie wykroczenie oznacza również 15 punktów karnych. Warto pamiętać, że limit punktów karnych wynosi 24, więc jedno powtórzone wykroczenie na przejeździe może nie tylko uszczuplić portfel, ale także skutkować utratą prawa jazdy.

Systemy RedLight na przejazdach kolejowych

Do 2026 r. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym planuje zainstalować system Red Light na 10 przejazdach kolejowych w kraju, m.in. w Wielkopolsce i woj. opolskim. Kamery będą wykrywać kierowców, którzy ruszają na czerwonym świetle lub omijają zapory przed ich pełnym otwarciem.

Przepisy dotyczące przejazdów kolejowych są surowe, ale mają na celu jedno – poprawę bezpieczeństwa. Wysokie mandaty i system recydywy to odpowiedź na nagminne łamanie przepisów przez kierowców. Jeśli nie chcemy stracić kilku tysięcy złotych i ryzykować utraty prawa jazdy, lepiej przestrzegać zasad i zachować szczególną ostrożność na przejazdach kolejowych.

Opracowanie: 
  • Karolina Małas
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków