W dużych miastach kradzież tablic rejestracyjnych to istna plaga, dlatego kierowcy często szukają różnych sposobów na przechytrzenie złodziei. Każdy kogo spotkała taka przygoda wie, że oprócz kosztów wyrobienie wtórników lub przerejestrowania samochodu, często dochodzą także kłopoty z policją. Skradzione "blachy" zwykle służą do kradzieży paliwa ze stacji benzynowych. Niestety, dla właściciela okradzionego najczęściej kończy się to wizytą na posterunku policji i tłumaczeniem się. W przypadku, kiedy kradzież tablic nie jest zgłoszona na policji, kłopoty są murowane.

Nie lekceważ zgłoszenia

Między innymi dlatego bardzo ważne, aby kradzież tablic, jak najszybciej zgłosić na posterunku policji. Potwierdzenie zgłoszenia z policji nie tylko jest potrzebne do w wyrobienia wtórników lub przerejestrowania auta, ale przede wszystkim pomoże wyplątać się z posądzeń o kradzież paliwa lub niesłusznie nadesłany mandat.

Wiercenie tak, ale z głową

Jak zatem ustrzec się przed kradzieżą? Najlepiej solidnie przymocować tablice do zderzaka. Śruby, wkręty lub nity skutecznie mogą zniechęcić złodzieja do próby kradzieży. W końcu znacznie łatwiej i szybciej wyjąć tablicę z plastikowej ramki niż żmudne wykręcanie śruby. Jednak nie każdy wie, że wkrętami można zniszczyć tablice rejestracyjną, a to najkrótsza droga do kłopotów na okresowym badaniu technicznym. Zgodnie z przepisami diagnosta ma prawo nie zaliczyć badania w przypadku gdy:

  • przeróbka sprawia, że są kłopoty z odczytaniem numeru, dlatego otwory lepiej wykonać na obrzeżach lub pomiędzy numerami, ale tak aby nie zniekształcaly numerów, np. z 3 nie zrobi się 8;śrubą lub nitem zniszczysz nalepkę z hologramemtablica będzie przycięta, niekompletna.

Procedura wyrobienia wtórników tablic:

1. Mieliśmy tablice „czarne”, czyli starego wzoru. Sytuacja najbardziej pechowa: niezależnie od przyczyny utraty tablic konieczne jest uzyskanie nowych znaków rejestracyjnych, bowiem tablice starego wzoru nie są już (przynajmniej oficjalnie) dorabiane. Zapłacimy za nowy dowód rejestracyjny, nowe tablice, nalepkę na szybę i komplet znaków legalizacyjnych – jak przy każdej rejestracji pojazdu.

2. Mieliśmy tablice białe ze znakiem PL. Ponieważ dorabia się już tylko tablice „unijne” (z gwiazdkami), to nawet gdy brakuje nam jednej, musimy wystąpić o wtórniki obu. Zapłacimy za dwie tablice i znaki legalizacyjne. Jeśli „blachy” zostały zgubione lub skradzione, można również wystąpić o nowe numery rejestracyjne, co pociągnie za sobą opłaty jak w pkt 1.

3. Mieliśmy tablice białe z unijnymi gwiazdkami. Możemy wystąpić o wtórnik jednej lub dwu tablic rejestracyjnych. Zapłacimy za wykonanie tablicy (tablic) i znaki legalizacyjne. Podobnie jak w pkt 2 możemy też wystąpić o nowe numery, co spowoduje, że koszty będą takie jak przy rejestracji pojazdu.

ZOBACZ TEŻ: