O ile wśród ludzi czasem trudno trafić na solidnego partnera, o tyle wśród samochodów wybór wydaje się prostszy. To dobrze, bo trafnie wybrane auto może wiele zaoferować. A co konkretnie?

Na przykład rzadkie wizyty na stacjach paliwowych, zwłaszcza jeśli czterokołowy „partner” będzie wyposażony w nowoczesny i sprawdzony silnik – na przykład z rodziny TSI bądź TDI. Zarówno wspomniane tu jednostki benzynowe, jak i dieslowskie mało palą, a te drugie to już legenda, jeśli chodzi o wysokie osiągi i niskie zużycie oleju napędowego.

Foto: Materiał powstał przy współpracy z marką Volkswagen

Ponieważ życie potrafi zaskakiwać różnymi sytuacjami, w których musimy się odnaleźć, to przy wyborze samochodu – solidnego „partnera” – wypada kierować się nie jednym jedynym kryterium, a całym ich zestawem. I jest to dobre posunięcie, mimo że współczesne auta legitymują się wieloma systemami i parametrami jazdy, w których wcale nie łatwo się odnaleźć.

Wspomniane już niskie zużycie paliwa przy wysokich osiągach to dla wielu osób bazowe kryteria, od których rozpoczynają przygotowania do zakupu auta. Zgoda, to bardzo ważne zagadnienia, ale nie bez znaczenia jest gwarancja. I to nie tylko podstawowa, której większość producentów udziela zwykle na 2 lata, ale – a może przede wszystkim – ta, którą kupujący może sobie zapewnić na czas dłuższy. Idąc tym tropem, nabywca natrafi zapewne na ofertę ochrony pogwarancyjnej proponowaną w promocyjnych cenach przez jedną z wiodących marek. Dwa kolejne lata ochrony po zakończeniu fabrycznej gwarancji dla kompaktowego Golfa kosztują 1290 zł, a dla modelu Polo – 990 zł. W praktyce oznacza to dla posiadacza auta pokrycie kosztów w przypadku niespodziewanych napraw i to bez udziału własnego.

Foto: Materiał powstał przy współpracy z marką Volkswagen

Kolejnym kryterium, którym warto zainteresować się, poszukując solidnego partnera na czterech kołach, są przeglądy. Tych przecież nie da się uniknąć, oczywiście przy założeniu, że klient zechce związać się z pojazdem na lata, licząc na długi i bezproblemowy okres eksploatacji. Zapewne dotrze więc do informacji, że dla wszystkich modeli Volkswagena cena pakietu uwzględniającego koszty obowiązkowych przeglądów serwisowych przez cztery lata przy przebiegu do 60 000 km wynosi 1490 zł. Dla tych, którzy rocznie pokonują dłuższe trasy, dostępne są warianty uwzględniające większe przebiegi. Niezależnie od opcji pakiety są średnio o połowę tańsze w porównaniu z regularnymi cenami.

Zakup ochrony pogwarancyjnej i pakietu przeglądów oznacza wyższą wartość samochodu przy odsprzedaży na rynku wtórnym, a to jest już konkretny zysk dla właściciela. I nie musi się on zastanawiać nad tym, jaki pojazd z palety producenta wybrać, bo oferta dotyczy całej gamy modelowej. Jeśli kupi opisany pakiet w formie wyposażenia dodatkowego, zagwarantuje sobie cztery lata spokoju.

I właśnie przezorność oraz dbałość o przewidywalny budżet dzisiaj i w przyszłości, powinny skłonić kupującego do tego, by pomyślał o usłudze zabezpieczającej jego portfel również w przypadku napraw nieprzewidzianych. Chodzi tu o elementy, które nie są typowo eksploatacyjne i zostaną uszkodzone w wyniku niefortunnego zbiegu okoliczności.

Może się zdarzyć, że właścicielowi nie uda się bezkolizyjnie zaparkować w zbyt ciasnym miejscu. Albo że spróbuje włożyć do bagażnika coś, co ze względu na swoje gabaryty, wagę lub ostre kanty nie powinno tam trafić. Albo też spod kół jadącej z przodu ciężarówki wystrzeli kamień, który trafi w samochód. W efekcie powstanie wgniecenie, rysa lub zadrapanie. Lekarstwem na takie perypetie jest program CleverRepair – w jego ramach naprawa zostanie wykonana nawet o 80 procent taniej.

Foto: Materiał powstał przy współpracy z marką Volkswagen

W dobie wszechobecnego internetu, który trafił nawet do samochodów, trudno uniknąć konfrontacji z opiniami o swoim przyszłym aucie. Jeżeli opinii jest dużo i są one pozytywne, to oznacza nie tylko, że dobrze wybraliśmy samochód, lecz także to, iż jest bardzo popularny. A taka popularność świadczy również o tym, że dana marka ma więcej serwisów, w których zazwyczaj można liczyć na atrakcyjne ceny usług. Bardziej rozległa sieć serwisowa sugeruje też zdrową, wewnętrzną konkurencję.

Wybór nowego auta powinien być poprzedzony jeszcze jednym konkretnym działaniem. Wypada dobrze rozejrzeć się po ulicach. Da się bowiem zauważyć, że auta niektórych marek występują w różnym wieku i także starsze egzemplarze są dobrze utrzymane oraz wolne od korozji. Skoro właściciele o nie dbają, to znaczy, że im się to opłaca, bo samochód odwdzięcza się ekonomiczną i bezawaryjną eksploatacją.

Warto pamiętać o takim parametrze, jak utrata wartości samochodu. Jeżeli auta jednej marki z biegiem lat mało tracą na wartości, to znaczy, że właściciele je sobie cenią, a popyt jest duży. Jeśli natomiast jakiś model występuje licznie w ogłoszeniach, a nikt go nie chce kupić, to do takiej oferty wypada podchodzić bardzo ostrożnie.