- Znak B-20 "stop" celowo ma unikatowy kształt, który ułatwia jego rozpoznanie
- Zignorowanie znaku "stop" wiąże się z mandatem oraz punktami karnymi
- • Znak B-20 wymaga całkowitego zatrzymania pojazdu, co odróżnia go od znaku "ustąp pierwszeństwa"
W katalogu znaków znajduje się kilkaset znaków drogowych. Najczęściej mają one kształt kwadratu, prostokąta, koła lub trójkąta i tak naprawdę wszyscy kierowcy powinni wiedzieć, co każdy ze znaków oznacza. Ale ze względów bezpieczeństwa jeden z nich ma niepowtarzalny kształt. To znak B-20 "stop".
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoCo oznacza znak B-20 "stop"?
Znak "stop" jest zapewne jednym z najbardziej rozpoznawalnych znaków na całym świecie. Na drogach większości zmotoryzowanych krajów możemy spotkać ośmiokątną czerwoną tarczę, przeważnie z umieszczonym na niej napisem "stop". Ten napis został ujednolicony w większości państw, przez co zrozumiały jest także dla obcokrajowców.
Zgodnie z polskimi przepisami znak B-20 "stop" oznacza:
1) zakaz wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem,
2) obowiązek ustąpienia pierwszeństwa kierującym poruszającym się tą drogą.
Przepisy jasno informują, że kierowca powinien zatrzymać się w miejscu wyznaczonym do tego celu, który wskazuje linia bezwzględnego zatrzymania P-12 lub tuż przed nią. Jeśli na jezdni nie ma tej linii, kierujący powinien zatrzymać się w miejscu, w którym może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Warto również pamiętać, że znak B-20 umieszczony w obrębie skrzyżowania dotyczy wyłącznie najbliższej jezdni, przed którą został ustawiony.
- Przeczytaj także: Czerwona linia na drogach ma odstraszać kierowców. Mandat za jej przekroczenie jest ogromny
Zatrzymanie ma miejsce wtedy, kiedy koła pojazdu nie obracają się
Policja przypomina, że znak "stop" ma zmusić kierujących (dotyczy to również rowerzystów, o czym wielu zdaje się zapominać) do upewnienia się z należytą starannością, jak wygląda sytuacja na drodze. Mundurowi podkreślają, że zatrzymanie się, lecz niedokładne rozejrzenie się, nie zwalnia z odpowiedzialności za kolizję lub wypadek drogowy i jej nie zmniejsza.
Warto również pamiętać, że aby spełnić wymogi, jakie stawia znak "stop", koła pojazdu nie mogą się obracać. To istotna różnica w stosunku do znaku A-7 "ustąp pierwszeństwa", w przypadku którego nie ma obowiązku zatrzymania pojazdu.
- Przeczytaj także: Tego nigdy nie rób przy zmianie pasa ruchu. Mandat to nawet 1000 zł
Ośmiokątny kształt znaku B-20 "stop" ma kluczowe znaczenie
Tak rygorystyczne obowiązki, które nakłada na kierujących B-20 "stop", sprawiły, że już od wielu lat ten znak jako jedyny w całym katalogu znaków ma kształt ośmiokąta. Dzięki temu wystarczy spojrzeć na niego, aby widzieć, z jakim znakiem mamy do czynienia. Jest to szczególnie istotne zwłaszcza zimą, kiedy śnieg niejednokrotnie zalega na tarczach znaków, uniemożliwiając ich odczytanie. Wtedy tarcza z ośmioma narożnikami nie pozostawia żadnych wątpliwości.
Kwestie bezpieczeństwa, które skłoniły do wyróżnienia znaku B-20 "stop" nietypowym kształtem, mają także swoje odzwierciedlenie w taryfikatorze. Kierujący, który zignoruje ten znak musi liczyć się z mandatem w wysokości 300 zł oraz 2 punktami karnymi. Prawne konsekwencje to i tak niewielki problem w porównaniu ze szkodami, do których może doprowadzić zignorowanie tego znaku.