Większości kierowców zimy nie wydają się już tak straszne, jak kiedyś. Klimat nam jakby złagodniał, elektroniczne systemy kontroli trakcji, układy stabilizacji toru jazdy i ABS ułatwiają kierowanie nawet w trudnych warunkach. Nie zapominajmy jednak też o tym, co zapewnia kontakt z nawierzchnią, czyli o oponach!
Powierzchnia, którą opona przylega do drogi, jest mniej więcej wielkości pocztówki. To musi wystarczyć do przeniesienia potężnych sił, często w niezwykle trudnych warunkach. Wobec dzisiejszego zaawansowania techniki i dostępnych materiałów wyprodukowanie opon, które świetnie sobie poradzą na dobrych nawierzchniach, to żadna sztuka.
Nie jest też problemem skonstruowanie ogumienia, które świetnie sprawdzi się w konkretnych warunkach, np. na śniegu lub mokrej drodze. Czy to znaczy, że wszystkie opony są takie same? Absolutnie nie! Dla producentów poważnym wyzwaniem wciąż pozostaje stworzenie możliwie wszechstronnych opon – to najtrudniejsze zadanie. W naszym klimacie nie sprawdzają się ekstremalne zimówki, przeznaczone do użytkowania wyłącznie w niskich temperaturach i kopnym śniegu. Takie opony z reguły źle pracują na mokrych nawierzchniach, a przecież w Polsce od jesieni do wiosny statystycznie znacznie częściej jeździmy po suchej lub mokrej drodze niż po śniegu i lodzie.
To właśnie dlatego nasz test podzieliliśmy na dwie rundy. Do pierwszej, eliminacyjnej, trafiło 49 kompletów ogumienia, kupionych zupełnie anonimowo na wolnym rynku. Zrobiliśmy tak, żeby uniknąć podejrzeń, że producenci przygotowali specjalnie dla nas opony o lepszych parametrach, niż mają te, które może kupić przeciętny kierowca. Ryzyko takiej manipulacji nie jest małe – fachowcy wiedzą, że wystarczy zastosować lepszą (czyli droższą) mieszankę gumową, żeby przy identycznej rzeźbie bieżnika uzyskać znacznie lepsze wyniki.
Ponieważ wysokie miejsca w niezależnych testach ogumienia to dla producentów cenne trofea, to lepiej nie wodzić ich na pokuszenie. Zaczęliśmy od sprawdzenia, jak poszczególne opony radzą sobie z hamowaniem na mokrej nawierzchni z prędkości 80 km/h. Różnice w wynikach osiągniętych w tej próbie przez poszczególne modele ogumienia są doprawdy zastraszające. Najlepsze tu zimówki pozwalały zatrzymać auto testowe na dystansie 36,8 metra – szybciej niż na referencyjnych oponach letnich.
Na najgorszych w rundzie eliminacyjnej oponach droga hamowania wydłużyła się do ponad 53 metrów. Po tej próbie odrzuciliśmy 23 modele ogumienia – szkoda tracić na nie czas, skoro żadna z tych opon nie miała szans na miejsce na podium lub pozytywną rekomendację. Po sprawdzeniu hamowania na śniegu do drugiego etapu trafiło tylko 18 modeli. W galerii sprawdzicie, które opony okazały się najlepsze.
Szukasz opon całorocznych? We współpracy z serwisem Skapiec.pl przygotowaliśmy dla was najlepsze oferty na testowane przez nas opony:
Continental WinterContact TS 850 84 T (Sprawdź cenę)
Pirelli Winter Snow-control (Sprawdź cenę)
Barum Polaris 3 84 T (Sprawdź cenę)
Dunlop WinterResponse 2 84 T (Sprawdź cenę)
Michelin Alpin A4 88 T (Sprawdź cenę)
Goodyear Ultra Grip 9 84 T (Sprawdź cenę)
Hankook Winter i*cept RS2 84 T (Sprawdź cenę)
Semperit Speed-Grip 2 84 T (Sprawdź cenę)
Bridgestone Blizzak LM001 88 T (Sprawdź cenę)
Nokian WR D3 88 T (Sprawdź cenę)
Apollo Alnac Winter 88 T (Sprawdź cenę)
Viking Snow Tech II 88 T (Sprawdź cenę)
Falken Eurowinter HS449 84 T (Sprawdź cenę)
Firestone Winterhawk 3 84 T (Sprawdź cenę)
Uniroyal MS Plus 77 84 T (Sprawdź cenę)
Kleber Krisalp HP2 88 T (Sprawdź cenę)
Fulda Kristall Montero 3 88 T (Sprawdź cenę)
Gislaved Euro Frost 5 84 T (Sprawdź cenę)
Do tegorocznego testu opon zimowych trafiło aż 49 modeli ogumienia. Dla znacznej części z nich przeszkodą nie do pokonania okazały się już próby hamowania. Tylko 18 najlepszych modeli przeszło przez pełen program prób
Prawdziwe gwiazdy sportów zimowych pochodzą z firm: Uniroyal, Michelin, Semperit i Continental. Z drugiej jednak strony do pokonania stromego podjazdu wystarczyły też całoroczne opony Pirelli.
W tej próbie zimówki, które przeszły wstępne eliminacje, uzyskały wyniki na bardzo wyrównanym poziomie – różnica między najlepszą a najgorszą oponą to tylko 1,5 metra. Gumy letnie są tu bez szans.
Michelin Alpin A4 przekonuje perfekcyjnym prowadzeniem i pozwala na najszybsze pokonanie toru. Świetnie sprawują się też opony marek Dunlop, Continental oraz Goodyear.
Opony marek Dunlop i Apollo zapewniają najlepsze prowadzenie boczne. Na całorocznych oponach marki Pirelli lepiej zdjąć nogę z gazu, bo na krętym torze łatwo można stracić przyczepność.
Gruba warstwa wody na drodze to zimą nic dziwnego – wystarczy, że zacznie się topić śnieg lub po prostu spadnie deszcz. Aquaplaning polega na tym, że opona traci kontakt z podłożem i płynie po wodzie. Najlepsze pod tym względem okazały się Goodyeary i Dunlopy.
Im wyższa prędkość, tym większe ryzyko, że na warstewce wody na drodze auto zmieni się w... wodolot.
Nowe modele opon zimowych marek Goodyear i Dunlop uzyskują na mokrej nawierzchni zadziwiająco dobre wyniki, podobnie zresztą jak Continentale. W próbach prowadzenia na mokrym krętym torze pokonują one nawet referencyjne opony letnie oraz całoroczne gumy marki Pirelli. Na oponach zimowych marek Kleber, Firestone oraz Fulda samochód testowy staje się wyraźnie bardziej podsterowny – podczas szybkiego pokonywania zakrętów przednie koła wyślizgują się z łuku. Próbę jazdy po okręgu wygrywają opony letnie; Goodyeary, Dunlopy i Continentale – tuż za nimi.
Trudno w to uwierzyć, ale nowoczesne zimówki czasem na mokrej drodze wygrywają z oponami letnimi.
Hamowanie na mokrej nawierzchni przez lata uchodziło za najsłabszą stronę opon zimowych. Gumy Dunlopa i Goodyeara udowadniają, że wcale tak być nie musi! W czasie prób wykonywanych na mokrym torze opony te spisały się lepiej od referencyjnych gum letnich.
Hałas to nie tylko coś, co wpływa na komfort jazdy, lecz także duża uciążliwość dla otoczenia. Jeszcze nie tak dawno temu kierowcy często narzekali, że na zimówkach auta są wyraźnie głośniejsze, za sprawą agresywnej rzeźby ich bieżnika. Teraz jest zupełnie inaczej, generalnie można wręcz przyjąć, że zimówki toczą się znacznie ciszej od opon letnich. Jak to możliwe? To efekt stosowania miękkich mieszanek gumowych. W kabinie różnice między najcichszymi a najgłośniejszymi gumami są ledwie słyszalne.
Sztandarowa dyscyplina opon letnich. Auto wyposażone w typowe zimówki potrzebuje zwykle o całą długość samochodu więcej, żeby wyhamować ze 100 km/h. Nawet najlepsze w tej dziedzinie Nokiany hamują wyraźnie gorzej od opon letnich, na Fuldach auto zatrzymało się o 7 m dalej niż na oponach letnich.
Najnowszy zimowy Hankook zachwyca na suchej nawierzchni tym, jak precyzyjnie reaguje na ruchy kierownicą i jak dobrze sprawuje się na łukach – w tych dziedzinach osiąga wyniki typowe dla gum letnich. Miękkie opony marek Uniroyal, Dunlop i Gislaved dają na suchym torze znacznie mniejszą radość z jazdy.
Kierowcy pokonujący autami duże przebiegi przed wyborem opon dla siebie powinni dokładnie przestudiować wyniki poszczególnych modeli w tej kategorii. Pod względem trwałości najlepsze okazały się opony marek Michelin i Hankook. Falkeny zużywają się znacznie szybciej. To bardzo ważna próba! Co z tego, że kupicie opony, które jako nowe wygrywają testy, skoro już po krótkim czasie będą zużyte?
To co wydaje się tanie, w rzeczywistości wcale nie musi takie być. Osoby, którym przy zakupie opon zależy przede wszystkim na jak najmniejszych wydatkach, nie powinny kupować najtańszego ogumienia, lecz takie, które zapewnia najlepszy stosunek ceny do trwałości. Najtaniej jeździ się na gumach marek Gislaved i Hankook, najdrożej – na Continentalach, Pirelli i Dunlopach.
W dużym uproszczeniu można przyjąć, że obniżenie oporów toczenia o 4 proc. pozwala zaoszczędzić ok. 1 proc. paliwa. Między oponami generującymi najniższe opory toczenia (Kleber Krisalp HP2) a znajdującymi się na drugim końcu wykresu, toczącymi się z największymi oporami, Falkenami różnica w tej dziedzinie wynosi ok. 20 proc., co przekłada się na oszczędności paliwa sięgające 5 proc. Co szczególnie ciekawe, znakomita większość sprawdzonych zimówek ma mniejsze opory od referencyjnych gum letnich.
Zalety: zwycięzca tegorocznego testu zapewnia świetne właściwości jezdne w każdych warunkach pogodowych, doskonale reaguje na ruchy kierownicą, precyzyjnie jeździ i wykazuje niską podatność na aquaplaning. Wysoki komfort.
Wady: przeciętna trwałość, wysoka cena.
Zalety: opona zimowa klasy premium o zrównoważonych właściwościach jezdnych, sportowym i precyzyjnym prowadzeniu oraz doskonałej przyczepności na ośnieżonych i mokrych łukach. Wysoki komfort jazdy.
Wady: przeciętne wyniki w dziedzinie trwałości i kosztów eksploatacji.
Zalety: korzystna cenowo alternatywa dla opon klasy premium. Ogumienie o bezpiecznych właściwościach jezdnych. Dobre wyniki w próbach zimowych – odpowiednia trakcja i krótkie drogi hamowania na ośnieżonej nawierzchni.
Wady: przeciętna trwałość, podwyższone opory toczenia.
Zalety: opona premium o doskonałych właściwościach jezdnych na ośnieżonej i mokrej nawierzchni. Świetne prowadzenie i najkrótsze drogi hamowania na śniegu i mokrym asfalcie. Niski poziom hałasu, wysoki komfort.
Wady: ograniczona trwałość, przeciętne prowadzenie boczne na suchym.
Zalety: specjalista od jazdy w warunkach zimowych, ze świetnymi wynikami w próbach na śniegu i o doskonałej trwałości. Precyzyjne prowadzenie, niska podatność na aqua-
planing, dobry stosunek ceny do jakości.
Wady: nieznacznie dłuższe drogi hamowania na suchym, wysoka cena.
Zalety: opona premium o doskonałych właściwościach jezdnych na mokrym podłożu, najwyższa odporność na aquaplaning, doskonałe prowadzenie na śniegu i mokrym podłożu, przyjemny komfort jazdy, niskie opory toczenia.
Wady: jedynie przeciętna przyczepność na suchej nawierzchni.
Zalety: mistrzyni oszczędzania wśród zimówek. Świetne prowadzenie na suchym asfalcie, optymalne koszty eksploatacji. Stabilne prowadzenie boczne i krótkie drogi hamowania na ośnieżonej nawierzchni, niskie opory toczenia.
Wady: przeciętne prowadzenie boczne i wydłużone drogi hamowania na mokrym.
Zalety: opony zimowe o przekonujących właściwościach jezdnych na ośnieżonej i mokrej nawierzchni, krótkie drogi hamowania i dobra trakcja na śniegu, precyzyjne prowadzenie na mokrej nawierzchni, korzystna cena.
Wady: przeciętne wyniki w dziedzinie aquaplaningu, opóźnione reakcje na suchym.
Zalety: przekonujące wyniki w próbach trakcji, krótkie drogi hamowania na śniegu. Zrównoważone prowadzenie na mokrym, odporność na aquaplaning, trwałość.
Wady: przeciętne prowadzenie boczne na śniegu, wydłużone drogi hamowania na mokrej nawierzchni.
Zalety: wszechstronna opona z Finlandii, zapewniająca zrównoważone właściwości jezdne. Pewne prowadzenie i krótkie drogi hamowania na śniegu, niska podatność na aquaplaning.
Wady: przeciętne prowadzenie boczne i wydłużone drogi hamowania na mokrym.
Zalety: opona indyjskiego producenta, zapewniająca świetne osiągi w warunkach zimowych. Zrównoważone właściwości jezdne na suchym i na mokrym, krótkie drogi hamowania na suchym, korzystna cena.
Wady: przeciętne wyniki w dziedzinach aquaplaningu i trwałości.
Zalety: opona taniej marki, należącej do grupy Continentala. Dobra trakcja i krótkie drogi hamowania na śniegu. Pewne prowadzenie na suchej nawierzchni, korzystna cena.
Wady: słabe hamowanie i prowadzenie boczne na mokrej nawierzchni. Podwyższone opory toczenia.
Zalety: opona zimowa o zrównoważonych właściwościach jezdnych na ośnieżonych i mokrych nawierzchniach, krótkie drogi hamowania i dobra trakcja na śniegu. Niska emisja hałasu, atrakcyjna cena.
Wady: podatność na aquaplaning na łukach, niska trwałość, opory toczenia.
Zalety: niedroga opona zimowa o niskiej podatności na aquaplaning i zrównoważonych właściwościach jezdnych na suchym, niska emisja hałasu.
Wady: przeciętna przyczepność na mokrym oraz ośnieżonym podłożu. Nieznacznie wydłużone drogi hamowania na mokrym.
Zalety: opona zimowa zapewniająca bezpieczne prowadzenie na oblodzonej i ośnieżonej nawierzchni, niska podatność na aquaplaning.
Wady: opóźniona reakcja na ruchy kierownicą i wydłużona droga hamowania na mokrej nawierzchni, przeciętny komfort, szybkie zużycie.
Zalety: zrównoważone, bezpieczne właściwości jezdne na śniegu, krótkie drogi hamowania, niskie opory toczenia, korzystna cena.
Wady: opóźnione reakcje na ruchy kierownicą oraz podsterowność na mokrym podłożu. Wydłużone drogi hamowania na mokrym i suchym.
Zalety: doskonałe wyniki w próbach hamowania i trakcji na śniegu, niska podatność na aquaplaning, niskie emisja hałasu oraz opory toczenia.
Wady: przeciętne prowadzenie i opóźnione reakcje na ruch kierownicą na śniegu i na mokrej nawierzchni, hamowanie na suchym i mokrym.
Zalety: niedrogie opony zimowe z dobrymi wynikami prób na śniegu, krótkimi drogami hamowania i zrównoważonym prowadzeniem w warunkach zimowych.
Wady: słabe prowadzenie boczne oraz podsterowność na mokrej nawierzchni. Ograniczona przyczepność na suchym.
Z roku na rok rynek opon staje się coraz mniej przejrzysty, bo przybywa na nim coraz więcej nowych marek. Z testów jednoznacznie wynika, że tylko nieliczne z nich rzeczywiście mają potencjał, żeby walczyć z renomowaną konkurencją pod względem jakości. W przypadku większości opon jedynym argumentem jest niska cena. Tylko czy dla kilkuset złotych oszczędności warto aż tak ryzykować?