Auto Świat Test Skody Fabii 1.2 TSI - Czy wciąż jest atrakcyjna?

Kilka lat temu wybitny bokser Witalij Kliczko zapytany o swoje marzenia odpowiedział, że ma tylko jedno – odejść niepokonanym.

Co to ma wspólnego z Fabią? Mimo upływu lat model ten wciąż jest w swojej klasie bestsellerem. Na pierwszy rzut oka widać, że nie miała na to wpływu ani jego uroda, ani też najtańsza oferta w segmencie B, musi zatem chodzić o inne walory.

Wracając jednak do urody – widoczny na zdjęciach egzemplarz wygląda lepiej od standardowych wersji. To zasługa pakietu stylistycznego RS II (dopłata: 400 zł), który dzięki zderzakowi z wydatnym spoilerem i okrągłymi światłami LED do jazdy dziennej nadaje autu nieco sportowy charakter.

Do tego kolor „błękit Race” (1700 zł) i już mamy Fabię, która wcale nie przypomina samochodu przeciętnego działkowicza. Pod maską pracuje silnik 1.2 TSI, który może nie kojarzy się tak bardzo ze sportem, jak opcjonalny zderzak, ale w zupełności wystarcza. Przyspieszenie do „setki” w 10,1 s i prędkość maksymalna powyżej 190 km/h to w tej klasie bardzo dobre wyniki.

Deklarowane przez producenta zużycie paliwa wynosi przy tym tylko 5,3 l/100 km. W przypadku silników TSI obowiązuje zasada: zdradź, ile pali twoje auto, a powiem ci, jak jeździsz.

Kierowcy ze sportową żyłką w mieście z łatwością osiągną wynik o 3 litry wyższy od obiecanego w danych technicznych. Mimo 7-letniego stażu na rynku Fabia wciąż należy do najprzestronniejszych aut w segmencie B, pod względem jakości wykonania i ergonomii też trudno jej coś zarzucić.

Skoda Fabia uchodzi za nudne auto, ale trudno odmówić jej zalet: jest przestronna, praktyczna, łatwa w obsłudze i dobrze się ją prowadzi. Sztywne zawieszenie i dynamiczny silnik 1.2 TSI nijak nie pasują do emeryckiego image’u tego modelu. Mimo wieku to wciąż niezłe auto.

Autor Piotr Szypulski
Piotr Szypulski
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków