Muszę przyznać, że już dawno nie mieliśmy w redakcji na długim dystansie samochodu, który zebrał tak zgodne i pozytywne opinie wszystkich testujących. Octavia Scout zdała egzamin na medal i przez pół roku okazała się dzielnym towarzyszem naszych redakcyjnych wypraw. Czas zatem na podsumowanie.
Auto przejechało ogółem ponad 32 tys. km, goszcząc w różnych regionach Polski oraz Niemiec, Francji i Szwajcarii. Większość dystansu Scout poruszał się po normalnych drogach i autostradach, a od czasu do czasu zjeżdżał na odcinki szutrowe czy polne przecinki. W obu przypadkach czuł się doskonale, zapewniając z jednej strony wysoki poziom komfortu, z drugiej – dużą swobodę przy wybieraniu skrótów czy objazdów zazwyczaj niedostępnych dla aut osobowych. Duża w tym zasługa powiększonego o 3 cm prześwitu w porównaniu ze zwykłą odmianą, dodatkowych osłon podwozia i oczywiście napędu na 4 koła, który nie tylko umożliwiał bezproblemowe pokonywanie kałuży czy piaszczystych nawierzchni, lecz także poprawiał zachowanie samochodu na trasie, zwłaszcza na zakrętach i śliskich drogach podczas ulewnych deszczy.
Pozytywne opinie zebrał silnik 1.8 TSI, który dysponując mocą 180 KM i momentem 280 Nm, umożliwiał dynamiczną jazdę, niejednokrotnie zawstydzając modele o bardziej sportowej charakterystyce. Na niemieckich autostradach przekroczenie prędkości 200 km/h nie stanowiło żadnego wyzwania, a co ważne dynamiczna jazda nie wiązała się z dramatycznym wzrostem zużycia paliwa. Owszem, na tamtejszych autostradach notowaliśmy 10,2 l/100 km, ale już np. we Francji, gdzie obowiązują ograniczenia do 130 km/h, udało się poprawić ten wynik na 7,8 l, w Szwajcarii zaś nawet zejść poniżej 7 l na setkę. Podczas całego testu średnie zużycie paliwa wyniosło 9 l/100 km, co uznajemy za bardzo dobry rezultat.
Słowa uznania należą się również pracy 6-biegowej skrzyni DSG. Zdarzało się jej szarpnąć przy niskich przełożeniach, ale generalnie działała płynnie i szybko, dopasowując styl pracy do życzeń kierowcy. Niezastąpionym dodatkiem na długich trasach okazał się aktywny tempomat, dzięki któremu rola kierowcy ograniczała się do kontrolowania drogi i kierownicy. Auto samo utrzymywało prędkość, a kiedy było trzeba, zwalniało lub przyśpieszało.
Podczas całego testu nie wystąpiły żadne poważne awarie, które wymagałyby natychmiastowej wizyty w serwisie. Usterkę zaliczył spryskiwacz reflektora, któremu zdarzało się nie schować po wykonaniu swojego zadania i konieczna była ręczna interwencja. Podczas powrotu z Francji doszło też do drobnego wycieku płynu chłodniczego – przyczyną okazała się nieszczelność w pompie wody. Naprawy dokonano w ramach gwarancji podczas przeglądu po 30 tys. km, którego standardowy koszt wynosi 840 zł.
Notatnik
Wersja: 1.8 TSI Scout
Cena: 114 550 zł, 155 700 zł (testowana)
Silnik: 1798 cm3, 180 KM, 280 Nm
Napęd: 4x4
Osiągi: 216 km/h, 0-100 km/h – 7,8 s
Przebieg: 32 400 km
Skoda Octavia Scout plusy:
- czteroosobowa rodzina ma dużo miejsca, również na bagaże
- mocny silnik potrafi przekształcić rodzinne kombi w żwawego zawodnika
Skoda Octavia Scout minusy:
- brak trybu offroadowego w opcjach wyboru pracy układu napędowego
- dynamiczna jazda na autostradzie wyraźnie ogranicza zasięg, powodując konieczność tankowania nawet co 400 km
Na trasie ponad 32 tys. km sprawdziliśmy Octavię Scout w różnych sytuacjach drogowych, notując przy tym tylko dwie drobne usterki. W ciągu trwającego sześć miesięcy testu Škoda potwierdziła, że jest autem uniwersalnym i komfortowym.
Muszę przyznać, że już dawno nie mieliśmy w redakcji na długim dystansie samochodu, który zebrał tak zgodne i pozytywne opinie wszystkich testujących. Octavia Scout zdała egzamin na medal i przez pół roku okazała się dzielnym towarzyszem naszych redakcyjnych wypraw. Czas zatem na podsumowanie.
Auto przejechało ogółem ponad 32 tys. km, goszcząc w różnych regionach Polski oraz Niemiec, Francji i Szwajcarii. Większość dystansu Scout poruszał się po normalnych drogach i autostradach, a od czasu do czasu zjeżdżał na odcinki szutrowe czy polne przecinki.
W obu przypadkach czuł się doskonale, zapewniając z jednej strony wysoki poziom komfortu, z drugiej – dużą swobodę przy wybieraniu skrótów czy objazdów zazwyczaj niedostępnych dla aut osobowych.
Duża w tym zasługa powiększonego o 3 cm prześwitu w porównaniu ze zwykłą odmianą, dodatkowych osłon podwozia i oczywiście napędu na 4 koła, który nie tylko umożliwiał bezproblemowe pokonywanie kałuży czy piaszczystych nawierzchni, lecz także poprawiał zachowanie samochodu na trasie, zwłaszcza na zakrętach i śliskich drogach podczas ulewnych deszczy.
Pozytywne opinie zebrał silnik 1.8 TSI, który dysponując mocą 180 KM i momentem 280 Nm, umożliwiał dynamiczną jazdę, niejednokrotnie zawstydzając modele o bardziej sportowej charakterystyce. Na niemieckich autostradach przekroczenie prędkości 200 km/h nie stanowiło żadnego wyzwania, a co ważne dynamiczna jazda nie wiązała się z dramatycznym wzrostem zużycia paliwa.
Owszem, na tamtejszych autostradach notowaliśmy 10,2 l/100 km, ale już np. we Francji, gdzie obowiązują ograniczenia do 130 km/h, udało się poprawić ten wynik na 7,8 l, w Szwajcarii zaś nawet zejść poniżej 7 l na setkę. Podczas całego testu średnie zużycie paliwa wyniosło 9 l/100 km, co uznajemy za bardzo dobry rezultat.
Słowa uznania należą się również pracy 6-biegowej skrzyni DSG. Zdarzało się jej szarpnąć przy niskich przełożeniach, ale generalnie działała płynnie i szybko, dopasowując styl pracy do życzeń kierowcy. Niezastąpionym dodatkiem na długich trasach okazał się aktywny tempomat, dzięki któremu rola kierowcy ograniczała się do kontrolowania drogi i kierownicy. Auto samo utrzymywało prędkość, a kiedy było trzeba, zwalniało lub przyśpieszało.
Podczas całego testu nie wystąpiły żadne poważne awarie, które wymagałyby natychmiastowej wizyty w serwisie. Usterkę zaliczył spryskiwacz reflektora, któremu zdarzało się nie schować po wykonaniu swojego zadania i konieczna była ręczna interwencja. Podczas powrotu z Francji doszło też do drobnego wycieku płynu chłodniczego – przyczyną okazała się nieszczelność w pompie wody. Naprawy dokonano w ramach gwarancji podczas przeglądu po 30 tys. km, którego standardowy koszt wynosi 840 zł.
Notatnik
Wersja: 1.8 TSI Scout
Cena: 114 550 zł, 155 700 zł (testowana)
Silnik: 1798 cm3, 180 KM, 280 Nm
Napęd: 4x4
Osiągi: 216 km/h, 0-100 km/h – 7,8 s
Przebieg: 32 400 km
Plusy:
czteroosobowa rodzina ma dużo miejsca, również na bagaże
mocny silnik potrafi przekształcić rodzinne kombi w żwawego zawodnika
Minusy:
brak trybu offroadowego w opcjach wyboru pracy układu napędowego
dynamiczna jazda na autostradzie wyraźnie ogranicza zasięg, powodując konieczność tankowania nawet co 400 km