Qashqai jest oczkiem w głowie Nissana – to przecież najpopularniejszy model tej marki, nie tylko w Polsce (8 533 sprzedanych sztuk w 2018 roku), ale i całej Europie. Ostatnio mocno zmieniono gamę silnikową tego kompaktowego SUV-a. Dotychczasowe jednostki benzynowe (1.2 i 1.6) zastapił nowy motor 1.3 DIG-T. Nowością jest także diesel 1.7 dCi. Właśnie taki, jeszcze „pachnący” nowością egzemplarz Qashqai'a odebrałem do testu.
Nowy turbodiesel, tak jak wspomniany benzyniak, został opracowany przez Alians Renault-Nissan, więc będzie można go spotkać w wielu modelach obu tych marek. Z pojemności 1749 cm3 wydobyto 150 KM mocy (+35 KM) i 340 Nm momentu obrotowego (+80 Nm w porównaniu z 1.5 dCi). O silniku nie można powiedzieć niczego złego - po prostu pasuje on do Qashqai'a.. Jest stosunkowo cichy, dynamiczny i elastyczny (9,5 s od 0 do 100 km/h). Nie ma problemów z szybką jazdą po autostradzie czy sprawnym wyprzedzaniem.
Do tego motor 1.7 jest oszczędny. Na autostradzie z czterema osobami na pokładzie i pełnym bagażnikiem zużycie paliwa wyniosło: 7,5 l/100 km. Podczas spokojnej jazdy poza miastem można liczyć na znacznie mniej – 6,2 l/100 km przy 90-100 km/h. Diesel nadal wydaje się być najlepszą opcją dla osób często jeżdżących w długie trasy, szczególnie autostradami lub ekspresówkami. W mieście też nie jest źle - spalanie wahało się w przedziale 7,5-8,5 l, w zależności od skali warszawskich korków. Na koniec testu komputer pokładowy wyliczył niecałe 8,0 l/100 km. Oczywiście, do ponoszonych kosztów trzeba jeszcze będzie doliczyć czynnik AdBlue.
Z silnikiem współpracuje ręczna skrzynia biegów. Każde z sześciu przełożeń włącza się pewnie, ale należy przywyczaić się do długich skoków dźwigni lewarka. W opcji dostępna jest bezstopniowa skrzynia CVT, a nie skrzynia dwusprzęgłowa DCT, jak w pozostałych jednostkach napędowych. 150-konny diesel to także jedyna okazja, by wybrać napęd 4x4 (7700 zł dopłaty), poprawiający trakcję na śliskiej nawierzchni.
Nissan Qashqai 1.7 dCi 150 KM – naszym zdaniem
Tak duża popularność Qashqai'a to pewnego rodzaju fenomen. To auto nie jest ewidentnym liderem w swojej klasie - nie jest największe, najtańsze, ani najnowocześniejsze (kiepskie multimedia). Cieszy się jednak dużym powodzeniem wśród klientów. Udany silnik diesla 1.7 dCi (w parze z benzynowym 1.3) powinien dodatkowo zwiększyć atrakcyjność. W 2018 roku ponad 1/4 Qashqai'ów na polskim rynku była wybierana w wersji wysokoprężnej.
Nissan Qashqai dCi 150 All Mode 4x4-i Tekna – dane techniczne:
| Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1749 cm3, R4, turbodiesel |
| Moc | 150 KM przy 3500 obr./min |
| Moment obrotowy | 340 Nm przy 1750 obr./min |
| Skrzynia biegów i napęd | ręczna 6-biegowa, napęd 4x4 |
| Prędkość maksymalna | 192 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,5 s |
| Średnie zużycie paliwa | 5,9-6,1 l/100 km (producent), test: ok. 7,8 l/100 km |
| Masa własna | 1620 kg |
| Pojemność bagaznika | 410 l |
| Wymiary: długość/szerokość/wysokość | 439,4/180,6/159 cm |
| Rozstaw osi | 264,6 cm |
| Cena testowanej wersji | 140 390 zł (w promocji: 128 890 zł) |
Galeria zdjęć
1/18 
2/18 
3/18 
4/18 
5/18 
6/18 
7/18 
8/18 
9/18 
10/18 
11/18 
12/18 
13/18 
14/18 
15/18 
16/18 
17/18 
18/18 