- Nowy Ford Focus okazuje się maszyną do generowania przyjemności z jazdy
- Kia Ceed już raz ograła Volkswagena Golfa, czy i tym razem poradzi sobie z niemieckim rywalem?
- Volkswagen Golf jak zwykle błyszczy wygodą i komfortem, ale czy to wystarczy?
Ford to pionier masowej motoryzacji i każdy nowy model każe nam wysoko stawiać poprzeczkę wymagań. Tyle że tak się akurat składa, że kompaktowy Ford Focus nigdy jeszcze tych wymagań nie zawiódł – zawsze wyróżniał się stabilnością jazdy i precyzją prowadzenia.
Schodzący z rynku poprzedni Ford Focus był bardzo przyjemnym w jeździe autem, choć z jakiegoś powodu nie do końca docenianym. Miał fantastyczne komfortowe resorowanie, które Ford potrafił w magiczny sposób połączyć z precyzyjnym prowadzeniem.
W nowiutkim aucie, które dostaliśmy do testu, ma być jeszcze lepiej i dokładnie to sprawdzimy podczas naszych prób drogowych. Teoretycznie, żeby wszyscy byli zadowoleni, powinniśmy wziąć do testu Focusa z silnikiem 1.5, ale akurat w czasie realizacji materiału było dostępne tylko auto z litrowym silnikiem. Czy mimo takiego niedowymiarowania Ford Focus da sobie radę z Volkswagenem Golfem i jego niedawną koreańską pogromczynią Kią Ceed? Zobaczymy!
Volkswagena dostaliśmy ze skrzynią DSG, co dodatkowo wywindowało jego i tak wysoką cenę. Czy za więcej pieniędzy ma się więcej samochodu? Niezupełnie. Volkswagen Golf miejscami skąpi wyposażenia, natomiast Kia Ceed – dokładnie odwrotnie. Już w standardzie jest bogato (poza kilkoma systemami bezpieczeństwa dostępnymi w Polsce jedynie z automatyczną przekładnią), a na dodatek dostajemy 7 lat gwarancji na silnik, skrzynię biegów i resztę.
Jeśli ktoś planuje długo jeździć samochodem, może to być istotny argument. Natomiast tym, którzy po prostu lubią prowadzić, możemy polecić Forda Focusa. Jest on wprost zaprojektowany dla kierowcy. Mimo najsłabszego silnika w porównaniu Forda Focusa na tle konkurentów można nazwać maszyną stworzoną do jazdy.
Niewielki trzycylindrowiec musi stawić czoła większym silnikom Kii Ceed i Volkswagena Golfa – i wychodzi z tego pojedynku z twarzą. Ford Focus niewiele odstaje osiągami od rywali, a przy wyższych obrotach jego jednostka łagodnie pracuje i brzmi. Za to do 2000 obrotów słychać nieprzyjemne burczenie.
Chciałoby się jeździć, utrzymując silnik w górnym rejestrze, ale to, niestety, bardzo pogarsza bilans zużycia paliwa. Najsłabszy, najmniejszy i w gruncie rzeczy nowoczesny silnik trzycylindrowy zadziwiająco chciwie ssie benzynę z baku, zużywa prawie 7 litrów na setkę. Nieprzyjemna niespodzianka także podczas zmiany biegu: o ile sam lewarek pracuje precyzyjnie i ma krótki skok, o tyle sprzęgło już nie jest tak dopracowane. Trudno wyczuć punkt złączenia, a pedał działa ze zbyt dużym oporem.
Płynne ruszanie okazuje się próbą cierpliwości, tym bardziej że 3-cylindrowy silnik dysponuje małą siłą zamachową i łatwo go zgasić. Uwagi mamy także do komfortu jazdy po łatanym asfalcie. Komfort amortyzacji obniżają sportowe zawieszenie wersji ST Line oraz bardzo wysokie ciśnienie w oponach (nawet do 2,9 bara). Dopiero gdy pokonujemy nierówności z wyższą prędkością, resorowanie staje się przyjemniejsze.
Wróćmy jeszcze jednak do hasła: „maszyna do jazdy”. Ford potrafi dawać dużo frajdy, gdy kierowca zaczyna wkładać serce w prowadzenie. Auto zapewnia dobre poczucie zespolenia z drogą, trzyma się asfaltu na zakrętach, a czysto komunikujący układ kierowniczy potęguje pozytywne dynamiczne wrażenia. Pierwszorzędne wyniki w próbie hamowania uzupełniają sportowy charakter samochodu.
Także w czasie nagłego omijania przeszkody Ford okazuje się ekstremalnie pewny i łatwo można go opanować. Stabilność jazdy jest topowa, ESP – bardzo przytomne. Ford Focus może służyć za wzór bezpiecznego zachowania podczas gwałtownych zmian kierunku jazdy. Tyle że jak na nowoczesny kompakt Focus mógłby oferować wyższy komfort siedzeń.
Siedziska są dość cienkie, podparcia boczne tylko wyglądają na dobre – ciało nie jest mocno trzymane. Opcjonalny dach panoramiczny zabiera dużo miejsca z tyłu nad głowami. Nawet osoby o wzroście 175 cm będą siedziały z podkuloną głową.
Testowy Volkswagen Golf był wyposażony w zautomatyzowaną przekładnię DSG. To zapewnia wygodę, ale oczywiście kosztuje. 1,5-litrowe TSI pierwszorzędnie pracuje. Jest ciche i mocne. Sprawdza się zarówno podczas spokojnej, jak i dynamicznej jazdy.
Tej jednostce napędowej brakuje jednak filtra cząstek stałych, przez co nie spełnia jeszcze normy Euro 6d-TEMP. Volkswagen planuje go montować w Golfie dopiero od przyszłego roku. Mimo tego niedociągnięcia Volkswagen Golf ma wiele zalet. Resoruje komfortowo, można nim chyżo pomknąć po zakrętach, kabina oferuje dużo miejsca, a kierowca siedzi w świetnym fotelu.
Fotele w Kii Ceed nie są tak wygodne. Nie podpierają ciała wystarczająco, szczególnie trzymanie na boki pozostawia nieco do życzenia. Za to w kokpicie jest tak, jak lubimy: przejrzyście, wszystkie przełączniki są w zasięgu rąk, logicznie ułożone i klarownie opisane.
Dodatkowo Kia Ceed rozpieszcza przyjemnym zapasem mocy – z łatwością odchodzi rywalom w sprincie, prężnie buduje moc po delikatnej zwłoce i nie stroni od wysokich obrotów. To daje sporo radości. Niestety, 1.4 T-GDi brzmi przy tym nieco szorstko i trochę za bardzo to brzmienie dostaje się do uszu podróżnych.
Ponadto skrzynia mogłaby mieć bardziej płynnie pracujący mechanizm wybierania biegów. W bezpośrednim porównaniu układ kierowniczy Kii też dostarcza mniej informacji zwrotnych, a porządnie zestrojone zawieszenie trochę niespokojnie reaguje na większe nierówności.
A teraz pora na twarde dane - wyniki pomiarów drogowych, wymiary kabin, spalanie, ceny, wyposażenie i gwarancje.
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia Ceed 1.4 T-GDI, VW Golf 1.5 TSI - wyniki pomiarów drogowych (oceniane):
Ford Focus | Kia Ceed | Volkswagen Golf | |
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,2 s | 2,9 s | 3,7 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,5 s | 9,3 s | 9,7 s |
Przyspieszenie 0-130 km/h | 17,2 s | 14,4 s | 15,5 s |
Elastyczność 60-100 km/h | 5,9 s | 4,8 s | 5,1 s |
Elastyczność 80-120 km/h | 7,7 s | 6,5 s | 6,5 s |
Masa rzeczywista/ładowność | 1317/538 kg | 1370/450 kg | 1327/493 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 59/41 proc. | 59/41 proc. | 59/41 proc. |
Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 11,1/11,1 m | 11,2/11,2 m | 11,0/11,1 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 32,8 m | 34,6 m | 36,5 m |
Hamowanie ze 100 km/h (gorące) | 33,6 m | 34,4 m | 36,5 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 58 dB (A) | 59 dB (A) | 58 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 100 km/h | 64 dB (A) | 66 dB (A) | 65 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 130 km/h | 69 dB (A) | 70 dB (A) | 69 dB (A) |
Spalanie testowe | 6,8 l/100 km | 7,1 l/100 km | 5,9 l/100 km |
Zasięg | 960 km | 625 km | 830 km |
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia Ceed 1.4 T-GDI, VW Golf 1.5 TSI - pomiary kabin (oceniane):
Ford Focus | Kia Ceed | VW Golf | ||
Miejsce na nogi z przodu maks. | (mm) | 1165 | 1165 | 1190 |
Szerokość wnętrza z przodu | (mm) | 1460 | 1490 | 1480 |
Wysokość wnętrza z przodu maks. | (mm) | 1010 | 1015 | 1010 |
Zakres regulacji fotela | (mm) | 240 | 225 | 240 |
Indeks miejsca na nogi z tyłu* | (mm) | 745 | 725 | 755 |
Szerokość wnętrza z tyłu | (mm) | 1450 | 1480 | 1455 |
Wysokość nad głową z tyłu | (mm) | 950 | 945 | 975 |
Wysokość siedziska z tyłu | (mm) | 330 | 355 | 350 |
*zmierzone po odsunięciu fotela kierowcy o metr od pedału hamulca, czyli dla kierowcy o przeciętnym wzroście.
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia Ceed 1.4 T-GDI, VW Golf 1.5 TSI - dane katalogowe (nieoceniane oprócz pojemności bagażników):
Ford Focus | Kia Ceed | Volkswagen Golf | |
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benz./R3/12 | t.benz./R4/16 | t.benz./R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/pasek | wtrysk wielopunktowy/łańcuch | wtrysk bezpośredni/pasek |
Pojemność skokowa (cm3) | 998 | 1353 | 1498 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 125/6000 | 140/6000 | 130/5000 |
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min) | 170/1400 | 242/1500 | 200/1400 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 200 | 210 | 210 |
Skrzynia biegów | manualna, 6-biegowa | manualna, 6-biegowa | aut. 7-biegowa, dwusprzęgłowa |
Napęd | na przednie koła | na przednie koła | na przednie koła |
Hamulce (przód/tył) | tw/t | tw/t | tw/t |
Pojemność bagażnika (l) | 375-1354 | 395-1291 | 380-1270 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 52 | 50 | 50 |
Marka i model opon testowanego auta | Continental SportContact 5 | Michelin Pilot Sport 4 | Dunlop Sport Maxx RT |
Rozmiar opon testowanego auta | 215/50 R 17 | 225/45 R 17 | 225/45 R 17 |
Emisja CO2 (g/km) | 115 | 135 | 110 |
Masa holowanej przyczepy z hamulcem/bez (kg) | 1100/660 | 1410/600 | 1400/680 |
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia Ceed 1.4 T-GDI, VW Golf 1.5 TSI - wyposażenie i opcje (oceniane):
Ford Focus | Kia Ceed | Volkswagen Golf | |
Wersja wyjściowa | 1.0 EcoBoost ST-Line | 1.4 T-GDi L | 1.5 TSI BlueMotion Highline DSG |
Airbagi czołowe/boczne/kurtynowe/kolanowy kierowcy | S/S/S/N | S/S/S/N | S/S/S/S |
Światła pełne LED/adaptacyjne LED/aut. światła drogowe | 2650/8000/2000 zł (pakiet) | 4000 zł (pakiet)/N/S | 2980 zł (pakiet)/3540/2660 zł (pakiet) |
Klimatyzacja manualna/automatyczna 2-strefowa | S/2800 zł (pakiet) | N/S | N/S |
Lusterka boczne el. regulowane/podgrzewane/składane | S/S/1500 zł (pakiet) | S/S/S | S/S/760 zł |
System multimedialny z dotykowym ekranem/nawigacja | S/1450 zł | S/4000 zł (pakiet) | S/8200 zł |
Bluetooth/USB/radio DAB/Apple CarPlay/Android Auto | S/N/S/S | S/4000 zł (pakiet)/S/S | S/1020 zł/N/N |
Wyświetlacz head-up/wirtualne zegary | 1750 zł/N | N/N | N/2210 zł |
Automatycznie przyciemniające się lusterko wsteczne | 2800 zł (pakiet) | S | S |
Kluczyk zbliżeniowy/czujnik deszczu | 2800 zł (pakiet, za obie opcje) | 3500 zł/S | 1690 zł/S |
Tempomat/adaptacyjny tempomat | S/2000 zł (pakiet) | S/N (tylko z „automatem”) | S/S |
Czujniki parkowania t/p/częściowo skórzana tapicerka | 1750 zł (pakiet, za obie opcje)/5400 zł | S/N/S | 2030 zł (pakiet, za obie opcje)/9150 zł** |
Kamera cofania/system automatycznego parkowania | 1750 zł (pakiet, za obie opcje) | S/N | 960/2030 zł (pakiet) |
Podgrzewane fotele przednie/kierownica/przednia szyba | 1750 zł za trzy opcje | 2000 zł za trzy opcje | 1340***/560/2980 zł (pakiet) |
Autonomiczne utrzymanie auta na środku pasa ruchu* | 2000 zł (pakiet) | N | N |
System unikania kolizji/monitoring uwagi kierowcy | S/2000 zł (pakiet) | S/S | S/S |
Skaner znaków drogowych/asystent pasa ruchu | 2000 zł (pakiet)/S | N/S | 2660 zł (pakiet, za obie opcje) |
Czujnik martwego pola/ruchu poprzecznego podczas cofania | 1500 zł (pakiet, za obie opcje) | N/N (obie opcje tylko z „automatem”) | 1510 zł za obie opcje |
Lakier metalizowany/alufelgi w testowanym aucie | 2200 zł/S (17 cali) | 2300/4000 zł (pakiet, 17 cali) | 2050/1640 zł (17 cali) |
gwarancja/ceny | Focus | Ceed | Golf |
*wymaga trzymania rąk na kierownicy i podpowiada właściwy tor jazdy, **pełna tapicerka skórzana, ***zawiera fotele ergoActive.
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia Ceed 1.4 T-GDI, VW Golf 1.5 TSI - ceny, gwarancje, utrata wartości, przeglądy (oceniane):
79 000 zł | 81 490 zł | 90 650 zł | |
Utrata wartości (po 3 latach i 60 tys. km) | 42,1 proc. | 38,7 proc. | 44,3 proc. |
Gwarancja mechaniczna | 2 lata | 7 lat | 2 lata |
Gwarancja perforacyjna | 12 lat | 12 lat | 12 lat |
Przeglądy lub wymiana oleju | co 30 tys. km | co 15 tys. km | co 30 tys. km |
Cena po doposażeniu | 92 900 zł | 90 990 zł | 118 210 zł |
Brakujące elementy wyposażenia dodaje się do ceny wyjściowej testowanej wersji – cena po doposażeniu to cena punktowana. Uwaga: samochody na zdjęciach mogą różnić się wyposażeniem od tych, które przyjmujemy jako modele wyjściowe w tabeli, nawet po doposażeniu.
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia Ceed 1.4 T-GDI, VW Golf 1.5 TSI - punkty i klasyfikacja:
Nadwozie | Maks. pkt. | Ford | Kia | VW |
Przestronność z przodu | 40 | 32 | 33 | 34 |
Przestronność z tyłu | 30 | 20 | 20 | 22 |
Pojemność bagażnika | 25 | 13 | 13 | 13 |
Ładowność | 15 | 11 | 9 | 10 |
Widoczność | 20 | 17 | 16 | 17 |
Fotele, pozycja kierowcy | 30 | 25 | 26 | 27 |
Ergonomia obsługi | 20 | 16 | 16 | 15 |
Jakość wykończenia | 20 | 15 | 16 | 17 |
Suma punktów | 200 | 149 | 149 | 155 |
Napęd i zawieszenie | Maks. pkt. | Ford | Kia | VW |
Przyspieszenie | 25 | 15 | 18 | 17 |
Elastyczność | 25 | 20 | 23 | 22 |
Poziom hałasu | 15 | 13 | 11 | 12 |
Skrzynia biegów | 15 | 12 | 12 | 14 |
Zachowanie na drodze | 30 | 27 | 26 | 26 |
Komfort jazdy | 30 | 22 | 23 | 24 |
Układ kierowniczy | 15 | 14 | 12 | 13 |
Średnica zawracania | 5 | 4 | 4 | 4 |
Skuteczność hamulców | 40 | 39 | 36 | 32 |
Suma punktów | 200 | 166 | 165 | 164 |
Koszty | Maks. pkt. | Ford | Kia | VW |
Cena po doposażeniu | 50 | 36 | 37 | 29 |
Utrata wartości | 15 | 12 | 15 | 11 |
Zużycie paliwa | 30 | 17 | 16 | 20 |
Wyposażenie – komfort | 40 | 30 | 29 | 30 |
Wyp. – bezpieczeństwo | 30 | 26 | 19 | 25 |
Ubezpieczenia | 10 | 8 | 8 | 6 |
Gwarancja | 15 | 8 | 15 | 8 |
Przeglądy | 10 | 9 | 6 | 9 |
Suma punktów | 200 | 146 | 145 | 138 |
Wynik końcowy | 600 | 461 | 459 | 457 |
Miejsce w teście | 1. | 2. | 3. |
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia Ceed 1.4 T-GDI, VW Golf 1.5 TSI - spalanie katalogowe kontra testowe zużycie paliwa (różnica nie jest oceniana):
Volkswagen Golf nie tylko jest bardzo oszczędny, lecz także – czego nie widać na wykresie – nie pozwala wpompować w siebie aż tyle benzyny, ile rywale, podczas ofensywnej jazdy z wykorzystaniem maksymalnej dynamiki napędu. Najwięcej pali Kia Ceed, ale największy zawód sprawił silnik Forda Focusa, gdyż spala prawie o litr więcej od motoru Volkswagena Golfa, mimo że ten drugi ma o połowę większą pojemność (!). W tym przypadku downsizing nie niesie z sobą żadnych zalet.
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia Ceed 1.4 T-GDI, VW Golf 1.5 TSI - nasza opinia
To się nazywa debiut! Mimo nieprzystającego do tego zestawienia najmniejszego silnika Focus nieznacznie, ale jednak wyprzedził Kię. A ta wyprzedziła Volkswagena i w ten sposób Volkswagen ma już problem.
Jaki? O tym przekonają się marketingowcy koncernu z Wolfsburga, kiedy przejadą się nowym Focusem albo Ceedem. Golf to nadal bardzo dobry samochód, ale świat poszedł przez lata mocno do przodu i trzeba będzie pokazać coś więcej, co zapewne stanie się podczas prezentacji kolejnej generacji Golfa. A na razie: Ford, Kia, VW.
Uważacie, że to sprawiedliwe podium? Zapraszamy do komentowania!
To nie są żarty: pogromczyni Golfa, czyli Kia Ceed, do tego nowy Ford Focus. Nie będzie łatwo. Jesteście ciekawi, jak będzie wyglądało podium tego gwiazdorskiego porównania?
Oto i nowy Ford Focus. Trochę w nim BMW, trochę Astry, a szczególnie charakterystyczna jest linia tylnych drzwi, przywodząca na myśl sedany i liftbacki. Duże auto z dużym rozstawem osi. A co pod maską?
Pod maską - mikrosilnik o pojemności jednego litra, obsypany wieloma nagrodami. W tym porównaniu musi mierzyć się z większymi napędami konkurencji. Jest nadzieja, że da sobie radę.
Uwierzcie nam, na żywo kokpit nowego Forda Focusa wygląda lepiej, niż na tym zdjęciu. Dobre tworzywa, wygodna pozycja za kierownicą, nareszcie intuicyjna obsługa instrumentów i wyświetlacz odpowiednich rozmiarów.
Duży rozstaw osi oznacza przyzwoitą ilość miejsca na nogi, ale jeżeli z tyłu chcecie wozić dorosłych, to nie kupujcie szklanego dachu.
Boczna linia szyb nowej Kii Ceed przywodzi na myśl produkty Mercedesa. Rozstaw osi niezmieniony już w kolejnej genracji samochodu, bo i po co zmieniać coś, co się sprawdza. Auto wygląda świetnie, szczególnie w tym kolorze.
Sinik 1.4 turbo jest najmocniejszy w porównaniu i czuć to także podczas jazdy. Mógłby jednak pracować ciszej.
O kokpicie Kii Ceed można powiedzieć same dobre rzeczy. Wygodnie, przestronnie, obsługa prosta.
W Kii jest mniej miejsca na nogi niż w Focusie, ale nogi są lepiej podparte za sprawą wyższego siedziska kanapy.
Z racji pragmatycznej, pudełkowatej sylwetki, Golf bywa często obrażany. Zwą go na przykład "barakowozem". To jednak tylko niegroźne inwektywy, a sam samochód ma się świetnie i oferuje najwygodniejsze i najprzestronniejsze wnętrze.
Fantastyczny silnik 1.5 TSI przekonuje dynamiką i niskim spalaniem. Idealny do Golfa.
W Golfie po staremu, ale jeżeli kokpit komuś wyda się zbyt rustykalny, może zamówić wielką nawigację i wirtualny kokpit.
Bez dwóch zdań: do Golfa najwygodniej się wsiada, a pozycja na tylnej kanapie jest najlepsza z całej trójki.
Focus próbuje ograć rywali po wewnętrznej? O tym, czy mu się to uda, przeczytasz w naszym porównaniu!