Smart EQ Fortwo - sprawdziliśmy, jaki realny zasięg oferuje zimą

Precyzja prowadzenia? Są takie momenty, kiedy wydaje się, że Fortwo kuma, o co chodzi, ale na pewno nie na prostej. Zakręty dają okazję do tego, by docenić niski środek ciężkości, nawet czuć, co się dzieje z kołami. Komfort? Amortyzatory Smart rzeczywiście ma, choć chwilami można w to wątpić. Sztywne zawieszenie łomocze na dziurach. Oczywiście, że go wtedy przestawia, ale nie na tyle, by robiło się groźnie.

Smart EQ Fortwo – wyjazd poza miast to przygoda...

Emocje pojawiają się przy wyższych prędkościach. Przy 120 km/h uszczelki okien świszczą, jakby ten malec gorzko ryczał i błagał o powrót do strefy 50 km/h. Rzuca nim na wietrze i kompulsywnie pożera kilowatogodziny z akumulatora – 23,4/100 km. Jazda obwodnicą to przeżycie, a jeśli dociśniecie pedał do oporu na autostradzie, to „zmaksujecie” wskaźnik komputera pokładowego: wskazał 35 kWh/100 km po 10 km ze 135 km/h na prędkościomierzu. Porsche Taycan tyle nie ciągnie!

Akumulator o pojemności 16,7 kWh netto nie pozwoliłby mi pokonać całej naszej pętli pomiarowej, panujące podczas testu temperatury wokół 0°C też nie ułatwiały sprawy – ograniczyłem się więc do krążenia po odcinku miejskim trasy testowej. Wystartowałem z pełnym akumulatorem i kabiną podgrzaną jeszcze podczas ładowania w garażu (w którym było 12°C), no i uzyskałem średnie zużycie 19,9 kWh/100 km, pokonując na ładowaniu 91 km ze średnią 27 km/h. Nawiew (hałaśliwy już od 2. poziomu) miałem nastawiony na 21°C, okazjonalnie włączałem podgrzewanie fotela, a mimo to zmarzłem.

Smart EQ Fortwo – będziesz marznąć

Ogrzewanie jest w Smarcie tak samo kiepskie jak: pozycja za kierownicą (przykurczona noga przez bliskość nadkola), fotel (słabo trzyma, ma za bardzo pochylony zagłówek), kierownica (regulacja tylko góra-dół), podłokietnik (trzeszczy), spasowanie maski czy system multimedialny (nawet nie będę zaczynał, bo już montują inny).

Bez ogrzewania kabiny można zbić zużycie do 15,8 kWh/100 km, ale jeśli będziecie zostawiali maluszka na mrozie i często go ponownie rozgrzewali (zarówno wnętrze, jak i akumulator), to i 22,6 osiągniecie. Włączenie ogrzewania z miejsca kasuje ok. 10 km zasięgu. Z kolei tryb Eco ogranicza moc silnika i pozwala wykrzesać jeszcze parę kilometrów z akumulatora.

Za szybsze ładowanie (ale tylko do 22 kW) trzeba dopłacić 3956 zł, lecz z jakiegoś powodu w trakcie uzupełniania prądu nie da się włączyć ogrzewania, można je tylko zaprogramować na godzinę odjazdu. Zatem zimą w czasie ładowania sobie nie posiedzicie w aucie...

Smart EQ Fortwo – to nam się podoba

• Megazwrotność
• Dziecinnie łatwe parkowanie
• Widoczność
• Kieszonkowy rozmiar
• Wykorzystanie miejsca w kabinie
• Płynność napędu
• Urok (małego pieska...)

Smart EQ Fortwo – to nam się nie podoba

• Mały zasięg
• Niski komfort amortyzacji
• Niewygodna pozycja za kierownicą
• Multimedia
• Niedociągnięcia jakościowe
• Wysoka cena

Smart EQ Fortwo – nasza opinia

Niższe temperatury są wyzwaniem dla elektryka, ale w Smarcie się je odczuwa dotkliwie. Fortwo EQ jest naprawdę tylko do miasta, i to z rozwiniętą infrastrukturą ładowania. Bez własnego wallboxa nawet nie ma co myśleć o aucie z tak małym zasięgiem. Uwielbiam jego zwrotność i osobliwość, ale cena jest nieadekwatna do możliwości. Lifting, niestety, niewiele poprawił, za to jeszcze bardziej upodobnił Smarta do buldożka! <3

Smart EQ Fortwo – wymiary

Smart EQ Fortwo – nasze pomiary testowe

Smart EQ Fortwo – dane techniczne

Smart EQ Fortwo – wyposażenie

*pakiet

Smart EQ Fortwo – ceny i gwarancja