- Nowoczesne silniki i sporo elektroniki to znaki rozpoznawcze Qashqaia II. Auto kusi też przyjemnym wyglądem
- Przed zakupem warto odwiedzić ASO – przy okazji można sprawdzić, czy w danym egzemplarzu wykonano przewidziane akcje naprawcze
- Komfort jazdy jest uzależniony od rozmiaru kół – jeśli macie „dziewiętnastki”, może trochę trząść, ale ogólnie nie jest źle
Można śmiało powiedzieć, że to właśnie Nissan z modelem Qashqai zapoczątkował modę na crossovery – trochę to SUV, trochę model kompaktowy. Pierwsza generacja zasłużyła na dobrą opinię. Co prawda, pojawiło się sporo usterek, m.in. w zawieszeniu, ale wiele z nich usunięto w ramach akcji naprawczych. Wezwania do serwisów zdarzają się również w przypadku Qashqaia 2. generacji, ale częściej niż podwozia dotyczą one elektroniki oraz elementów wykończenia.
Zanim jednak zajmiemy się usterkami, sprawdźmy, czy w ogóle warto interesować się crossoverem Nissana. Najtańsze Qashqaie kosztują niemało, bo ponad 50 tys. zł i nie jest to z pewnością kwota, która pozwoli na swobodny wybór – na to potrzeba co najmniej 55-60 tys. zł. To wynik sporego zainteresowania kierowców, wpływającego na niską utratę wartości, a także dość młodego wieku. Jeszcze do niedawna większość samochodów była na gwarancji (poza 3-letnią sporo użytkowników wykupywało rozszerzoną do 5 lat lub 150 tys. km). Nie brakuje jednak egzemplarzy, które straciły ochronę ze względu na spory przebieg (pod 200 tys. km) czy naprawy wykonane poza ASO.
Zobacz także
- Dlaczego warto sprawdzić historię pojazdu? Samochód po wypadku może stać się poważnym zagrożeniem. Zakup skradzionego auta to ogromne problemy. Poznanie przeszłości kupowane auta pomoże wystrzec się takich zagrożeń.
- Sprawdź za darmo numer VIN!
Pod względem funkcjonalności auto zbiera niezłe opinie. Ma wygodne fotele (szczególnie po modernizacji), łatwo można spotkać egzemplarze z naprawdę dobrym wyposażeniem z zakresu komfortu i bezpieczeństwa. Do minusów zaliczamy niezbyt obszerne wnętrze – samochód jest wygodny i większość rodzin zaakceptuje go bez kłopotu, ale z drugiej strony łatwo o auta mające podobne gabaryty, które oferują nieco więcej miejsca na kanapie (na nogi i nad głowami, szczególnie przy panoramicznym dachu) oraz bardziej pojemny bagażnik.
Nissan Qashqai - na który silnik postawić?
Paletę otwiera francuski benzyniak 1.2/115 KM. Doładowana jednostka z wtryskiem bezpośrednim spisuje się nieźle, ale tylko jako podstawowy napęd. Potrzebuje około 7,5-8 l/100 km w mieście i nieco więcej w warunkach autostradowych. Trzeba jednak liczyć się z kilkoma przypadłościami. Najważniejszą jest podwyższone zużycie oleju, z czym autoryzowane serwisy próbują walczyć głównie poprzez modernizację oprogramowania (często skutecznie!) – przeczytacie o nich również w galerii. Inne kłopoty (fakt, że sporadyczne) to gwiżdżące turbiny i drobne wycieki oleju (np. w okolicy miski olejowej czy pokrywy rozrządu).
Najkorzystniej wypada 163-konny benzyniak 1.6 (generalnie to najlepszy wybór w tym modelu!), ale jest go na rynku mniej niż 1.2. Bardziej dynamiczne auto (zmierzony czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h – 9,5 s) daje sporo przyjemności z jazdy. Średnie zużycie paliwa to ledwie 7,0 l/100 km (!). Jedyny problem (też niezbyt częsty) to usterki sond lambda – wymieniane w ramach akcji naprawczej. Benzyniak 2.0 (w Europie tylko w Rosji) na naszym rynku w ogóle nie występuje (także w imporcie prywatnym).
Ciekawym wyborem mogą też być diesle. Oczywiście, po przebiegu 150-200 tys. km wzrasta ryzyko napraw osprzętu, ale na razie nie jest to problemem. Starszy motor 1.5 ma nieco gorszą kulturę pracy i dynamikę, za to 1.6 okazuje się żywiołowy i zapewnia dobrą elastyczność. Spalanie również zadowala – średnio to 5,7 l/100 km. Nasz rozmówca z warszawskiego serwisu Nissana Japan Motors podkreśla też, że silniki korzystają z trwałych i bezproblemowych łańcuchów rozrządu – pasek znajdziemy tylko w 1.5 dCi.
Wszystkie silniki w standardzie mają trwałą skrzynię 6-biegową, ale (w 1.2 i 1.6 dCi) spotkacie też przekładnie bezstopniowe. Skrzynie CVT czasem potrafią zaskoczyć „własnym życiem” – szarpią i pracują w chaotyczny sposób. Pomaga zmiana oprogramowania (sprawdźcie, czy nie obowiązuje na to akcja serwisowa). Pamiętajcie też, że skrzynia ta w trudnych warunkach eksploatacji co 90 tys. km wymaga zmiany oleju (7,5 l).
Nissan Qashqai - aktualizacje i poprawki
Oprócz wcześniej wymienionych akcji serwisowych musimy także wspomnieć o kilku innych. Jedną z ważniejszych okazuje się montaż dodatkowego wspornika tylnego nadkola – teoretycznie (na szczęście nie znamy przypadku, żeby do tego doszło) może przetrzeć się przewód hamulcowy. Inne drobiazgi poprawiane w serwisach to np. kierunkowskazy w lusterkach, które czasem przestają działać, ale tylko wtedy, gdy… włączone jest ogrzewanie tylnej szyby. Trzeba też było poprawiać czujniki parkowania (zdarza się, że pokazują, co... chcą) oraz mocowanie haka holowniczego. O problemach z systemem hamowania piszemy w galerii, ale zastrzeżenia do działania mieliśmy również wobec systemu rozpoznawania znaków drogowych czy też ostrzegania przed zmianą pasa ruchu.
Nie zapominajmy jednak o istotnych zaletach: zawieszenie jest o niebo trwalsze niż w poprzedniku, nie ma praktycznie żadnych kłopotów z korozją. Z czasem na pewno poprawi się także dostępność części zamiennych.
Nissan Qashqai - dane techniczne:
Dane techniczne* | 1.2 DIG-T | 1.6 DIG-T | 1.5 dCi | 1.6 dCi |
Lata | od 2013 r. | od 2015 r. | od 2013 r. | od 2013 r. |
Silnik – typ, liczba zaworów | t.benz. R4/16 | t.benz. R4/16 | t.diesel R4/8 | t.diesel R4/16 |
Rodzaj napędu rozrządu | łańcuch | łańcuch | pasek | łańcuch |
Układ rozrządu | DOHC | DOHC | OHC | DOHC |
Pojemność skokowa (cm3) | 1197 | 1618 | 1461 | 1598 |
Moc maks. (KM) przy obr./min | 115/4500** | 163/5600 | 110/4000 | 130/4000 |
Maks. mom. (Nm) przy obr./min | 190/2000** | 240/2000-4000 | 260/1750-2500 | 320/1750 |
Skrzynia biegów*** | 6M, CVT | 6M | 6M | 6M, CVT |
Prędkość maksymalna (km/h) | 185 | 200 | 182 | 190 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 10,9 | 9,1 | 12,4 | 9,9 |
Spalanie (wg EU; l/100 km) | 6,9/4,9/5,6 | 7,4/4,8/5,8 | 4,2/3,6/3,8 | 5,2/3,9/4,4 |
*dane dla wersji bazowej z manualną skrzynią; **dla wersji CVT: 115/5200 i 165/1750; ***M – skrzynia manualna, CVT – bezstopniowa | ||||
Orientacyjne ceny używanych Qashqaiów II z podstawowym wyposażeniem | ||||
2013 | 49 800 | – | 50 900 | 55 000 |
2014 | 54 200 | – | 56 400 | 60 900 |
2015 | 59 600 | 63 900 | 64 700 | 69 900 |
2016 | 64 600 | 69 600 | 72 900 | 78 700 |
2017 | 68 900 | 74 500 | 77 600 | 85 800 |
Nissan Qashqai - koszty serwisu:
Materiały eksploatacyjne | benzynowe* | diesle* |
Olej silnikowy | 5,6 (5,2) l, 5W-40 (5W-30) | 4,7 (6,6) l, 5W-30 |
Olej w skrzyni manualnej | 2,0 l, 75W-80 | 2,0 (1,7) l, 75W-80 (75W-85) |
Układ chłodzenia | 6,4-7,8 (8,7) l | 6,3 (7,3-7,9) l |
Płyn hamulcowy | ok. 0,7 l, DOT 4 | ok. 0,7 l, DOT 4 |
Napęd rozrządu | łańcuch | pasek (łańcuch) |
Interwały międzyprzeglądowe | ||
Olej silnikowy | co 20 tys. km lub co rok | co 30 tys. km lub co rok |
Filtr przeciwpyłkowy | co 20 tys. km | co 30 tys. km |
Filtr powietrza | co 60 tys. km | co 60 tys. km |
Płyn hamulcowy | co 40 tys. km lub co 2 lata | co 60 tys. km lub co 2 lata |
Napęd rozrządu | bez wymiany | 1.5: co 160 tys. km lub co 5 lat |
*dane dla benzyniaka 1.2 (w nawiasie 1.6) i diesla 1.5 (w nawiasie 1.6) |
Nissan Qashqai - ceny części:
Ceny zamienników | benzynowe* | diesle* |
Filtr oleju/powietrza | od 34/38 zł | od 35/38 zł |
Klocki/tarcze hamulcowe (przód) | od 110/420 zł | od 110/420 zł |
Amortyzatory przednie/tylne (kpl.) | od 1120/540 zł | od 1120/540 zł |
Łożysko koła przednie/tylne (kpl.) | od 380/500 zł | od 380/500 zł |
Sprzęgło (komplet) | od 910 zł (bez koła dwumas.) | od 910 zł (bez koła dwumas.) |
Napęd rozrządu (kpl.) | brak | od 640 zł (zestaw z pompą) |
Reflektor/błotnik (przód) | od 370/300 zł (używane) | od 370/300 zł (używane) |
*dane dla benzyniaka 1.2 i diesla 1.5 |
Nissan Qashqai II - nasza opinia:
Crossover Nissana u większości użytkowników budzi pozytywne opinie – to wynik udanej konstrukcji nadwozia oraz dobrych osiągów. Ogólna trwałość auta zadowala, ale Qashqai zaskakuje długą listą drobnych usterek.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo