Opisywany przez nas model Mazdy MX-5 (NB) debiutował pod koniec 1998 r.,zastępując I generację (NA). Jedną ze zmian jest zrezygnowanie z chowanych reflektorów – poza tym rewolucji nie było, ale to dlatego, że dobrych rozwiązań się nie zmienia."Milusiński" wygląd tego auta może być mylący, w rzeczywistości potrafi podgrzać krew w żyłach. Układ kierowniczy jest bardzo czuły, podobnie jak hamulce, zawieszenie sztywne, skrzynia precyzyjna, o krótkim skoku, do tego jeszcze napęd na tył i spora moc stwarzają obraz auta o sportowym zacięciu. I taka właśnie Mazda MX-5 (na rynku amerykańskim nazywana Miata) jest.Największy dostępny silnik to 1.8 16V dysponujący mocą 140 KM lub 146 KM (od 2001 r.). Porusza on zaledwie 1025 kg masy auta, więc przyspieszenia i elastyczność są naprawdę dobre. Nadmiar mocy jest na tyle duży, że kierowcy niedoświadczeni w jeździe z tylnym napędem powinni być ostrożni – MX-5 bardzo łatwo postawić bokiem. Dla wprawnego kierowcy radości z jazdy nie będzie końca. Wbrew pozorom to nie jest potulny baranekWarto zaznaczyć, że niektóre egzemplarze (głównie z rynku niemieckiego) mają seryjną szperę na tylnej osi, dzięki czemu jeszcze lepiej się prowadzą. Jednak nie trzeba szybkości, aby jazda Mazdą była przyjemna, wystarczy słońce i złożony dach... Nie chce się wtedy spieszyć. Zimą auto też można użytkować, ogrzewanie jest wystarczająco skuteczne, ale warto zainwestować w hardtop i koniecznie w zimowe opony.Mimo niezbyt dużej popularności koszty eksploatacji nie są wygórowane, można je porównać do modelu 323 (niektóre części są zamienne). Konstrukcja auta jest bardzo prosta i niezawodna. Jeśli zachowane są zalecane czynności obsługowe, nie należy bać się żadnych awarii napędu. Olej w silniku wymienia się co 15 tys. km, a rozrząd co 90 tys. km (koszt około 800 zł). Bolesna dla portfela może być jedynie wymiana cewek zapłonowych (2 sztuki)– oryginalnakosztuje ponad 2 tys. zł i ciężko o tani i trwały zamiennik. Trwałość zawieszenia również nie budzi zastrzeżeń, zwłaszcza że średnie przebiegi nie są duże. Nie będzie jednak łatwo kupić bezwypadkowy egzemplarz. Na polskim rynku niestety takie rodzynki stanowią zdecydowaną mniejszość. Warto sprowadzić Mazdę MX-5 z Niemiec, gdzie jest wyjątkowo popularna. Przy zakupie oprócz blacharki i mechaniki trzeba obejrzeć stan dachu – może przeciekać. Jednak jeśli samochód jest w niezłym stanie, a tylko dach wymaga naprawy, nie rezygnujmy – koszt wymiany nie przekroczy 1500 zł. Zdaniem fachowcaMazda MX-5 to auto bardzo udane i nie przysparza użytkownikowi problemów. To prosta i niezbyt droga w obsłudze konstrukcja. Osoby nieznające Mazd, a zwłaszcza tego modelu, będą pozytywnie zaskoczone przystępnymi cenami części, które niekiedy konkurują z cenami części do aut niemieckich.Jarosław Michalczyk, warsztat obsługujący Mazdę "Auto-Jaksa" w Broniszach koło WarszawyMasz werdyktTrudno mieć jakiekolwiek sensowne uwagi do Mazdy MX-5 – fenomenalna sprzedaż wydaje się najlepszą opinią. Nawet starsze egzemplarze nie są problematyczne, tylko trudno kupić w Polsce ładny egzemplarz. Osobom, które wcześniej nie miały kabrioletu, warto przypomnieć, że to pojazd mało funkcjonalny i najlepiej, jeśli będzie kolejnym autem w rodzinie.
Mazda MX-5 rekord Guinnessa znów zagrożony
Takim wynikiem nie może pochwalić się żadne inne auto tej klasy. Jak mały, niepozorny kabriolet Mazdy podbił serca miłośników jazdy z rozwianą czupryną? Z dachem czy bez Mazda MX-5 daje dużo radościPowodów jest wiele, ale można by je streścić jednym zdaniem: po prostu ma to, co powinien mieć prawdziwy roadster – piękną linię, dobre osiągi, prowadzi się tak, że kierowca czuje, iż stanowi część auta, i nie kosztuje zbyt dużo.