80-90 proc. wszystkich zgłoszeń dotyczy szwankującej elektroniki oraz urządzeń z nią współpracujących. Oprócz wyżej wymienionych problemów często powtarzają się jeszcze narzekania na: psujący się silnik wycieraczek, kłopoty z elektroniką pokładową, awaryjne podnośniki szyb, niedomagania automatycznie składanych lusterek, notoryczne problemy z cewkami zapłonowymi... - lista jest naprawdę bardzo długa. A przecież Renault obiecywał poprawę!Niestety, skończyło się na obietnicach Specjalnie dla Mégane stworzono program poprawy jakości. Yann Vincent odpowiedzialny za rzetelność wykonania z uśmiechem na twarzy zapowiadał, że: "nowy kompakt Renault dorówna trwałością najlepszym". Żeby nie być gołosłownym zapowiedział wdrożenie systemu kontroli jakości AVES (Alliance Vehicle Evaluation Standard). W każdym miesiącu losowo wybiera się 8 samochodów, a następnie ocenia pod każdym względem. Jeśli niedokładności zostaną wykryte, zatrzymana zostaje cała linia produkcyjna, jeszcze zanim auta "przejadą" do kolejnego etapu produkcyjnego. Idea świetna! Ale jak się okazuje, w wypadku Renault mało efektywna. Owszem, na tle poprzedniej generacji modelu zauważalna jest poprawa jakości, ale do ideału sporo brakuje. Nie chodzi tu tylko o kapryśną elektronikę płatającą figle na każdym kroku. Mowa też o dokładności montażu wnętrza oraz zastosowaniu "oryginalnych" rozwiązań.Wymiana żarówki - kto to wymyślił!?Spróbujmy wymienić np. żarówkę reflektora. Niby nic. Ktoś powie: "w czym problem?" Otóż w Mégane ta z założenia prosta operacja jest bardzo kłopotliwa. Najpierw trzeba skręcić koła (dla ułatwienia), później uklęknąć (patrz zdjęcie powyżej), następnie zdemontować zaślepkę w nadkolu (w lewym odkręcić, w prawym przesunąć). Po wsunięciu ręki w otwór należy zdemontować osłonę żarówki, ściągnąć kostkę, odpiąć spinkę i wyjąć żarówkę. Wszystko robi się po omacku. Pół biedy, jeśli jest czysto i sucho. A co zrobić, jeżeli nadkole jest zabłocone a na sobie mamy elegancki strój? Są trzy wyjścia. Pierwsze - wymieniamy żarówkę, brudząc się niemiłosiernie, drugie - jedziemy dalej, narażając się na mandat oraz zatrzymanie dowodu rejestracyjnego, i trzecie - wzywamy Assistance. Koszty związane z praniem ubrania, pokryciem mandatu, bądź przyjazdem Assitance warto przesłać do Renault z adnotacją: "do inżyniera, który zaprojektował tak idiotyczne rozwiązanie albo do osób, które je zaakceptowały". Oryginalny styl jest dużą zaletą "francuza" Inne oryginalne rozwiązanie to nadwozie Mégane. Czy jest ładne? To rzecz gustu. Trzeba przyznać, że jest inne, w czym trzeba upatrywać zalet. Jednak najważniejsze, że zostało dobrze zabezpieczone przed korozją zarówno na zewnątrz, jak i od środka (mowa o podwoziu i profilach zamkniętych). Przypadki korozji karoserii należą do rzadkości i najczęściej świadczą o powypadkowej przeszłości. Poza tym karoseria kryje w sobie całkiem pojemne wnętrze, oczywiście jak na samochód kompaktowy. Wysoko trzeba ocenić jakość tapicerki, poziom wyposażenia seryjnego (ABS, 6 airbagów, centralny zamek, elektryka szyb przednich i komputer pokładowy), a także bezpieczeństwo. Mégane II to pierwsze auto kompaktowe, które zdobyło 5 gwiazdek w testach zderzeniowych Euro-NCAP.A wady nadwozia? Trzeba tu wspomnieć o kiepskiej widoczności do tyłu z miejsca kierowcy, uchybieniach w montażu elementów wnętrza (szybko pojawiają się skrzypienia) i niewielkim bagażniku (330 l). A skoro już jesteśmy przy kufrze, to wiele osób zgłasza, że po otwarciu jego klapy po deszczu woda leje się na głowę. Stosunkowo wysoko trzeba ocenić silnik 1.6 16V. Motor jest dynamiczny ("setka" w 10,4 s - test redakcyjny), zapewnia przyzwoitą elastyczność, a przy tym spala niewielkie ilości paliwa, oczywiście na tle konkurentów wyposażonych w silniki tej samej pojemności (średnie spalanie 8,1 l/100 km - uzyskane podczas testu). Poza tym 113-konny motor to konstrukcja stosunkowo trwała. Najczęściej cierpi na wycieki oleju oraz awarie cewek zapłonowych. Uszkodzenie objawia się utratą mocy silnika i nierówną pracą. Niedomagają tylko cewki firmy Sagem (oferowane w serwisie). Polecamy produkty np. firmy Beru. Są mniej zawodne. Inne niedomagania związane są z awariami rozrusznika, alternatora i pompy cieczy chłodzącej. Czasami zawodzi też moduł wtrysku oraz komputer sterujący pracą silnika. Zdarza się, że motor bez przyczyny gaśnie po zimnym rozruchu.W zawieszeniu bardzo szybko wybijają się łożyska kolumn McPhersona. Nietrwałe są też sworznie wahaczy. Z tyłu zastosowano belkę skrętną - rozwiązanie stosunkowo trwałe, ale bywają egzemplarze z wadliwymi belkami. Jeśli auto jest na gwarancji, wymiana jest bezpłatna. Po upływie okresu "ochronnego", niestety, bywa już bardzo różnie. Z hamulcami raczej nie ma kłopotu. Jeżeli układ jest w dobrym stanie, zaskakują skutecznością i poprawną pracą działania, jeśli nie - mocno rozczarowują. Ogólny obraz psuje duża liczba drobnych awariiGeneralnie Mégane II to oryginalny stylistycznie, przestronny i komfortowy samochód rodzinny. Jest ładnie wykończony oraz dobrze wyposażony. Niestety, użyto tu dużo części wykonanych przez kiepskich producentów, a to w połączeniu ze stosunkowo drogim serwisem gwarantuje spore wydatki podczas eksploatacji. Zdaniem fachowca- Ogólnie udany, bezpieczny i komfortowy samochód rodzinny, który nie boryka się z wieloma problemami mechanicznymi. Silnik 1.6 czasami gaśnie przy zimnym rozruchu (poprawione od 2006 r.). Rzadko zdarzają się usterki skrzyni biegów oraz układu napędowego. W zawieszeniu najszybciej wyrabiają się łożyska kolumn McPhersona.Jacek Stupnicki szef zespołu serwisowego, REA Group - KiljańczykNASZ WERDYKTGdyby nie szwankująca elektryka (wnętrza i silnika), często doprowadzająca do frustracji użytkowników, Mégane otrzymałby czwórkę z plusem. Podzespołom mechanicznym na pewno daleko do ideału, ale jeśli wziąć pod uwagę ogólny spadek trwałości samochodów, prezentuje się całkiem przyzwoicie. Silnik 1.6 to udana konstrukcja cierpiąca na niezbyt dużą ilość poważnych awarii. Zapewnia dobrą dynamikę i niskie zużycie paliwa. Wysoko też trzeba ocenić kabinę za przestronność oraz komfort. Za to minus za niewielki bagażnik i "oryginalne" rozwiązania techniczne.
Renault Mégane II 1.6 16V - Elektryka: wróg numer jeden
"Radio zachowuje się jakby zwariowało! Raz gra głośniej, raz ciszej", "czujniki ciśnienia cały czas podają błędnewskazanie, choć w rzeczywistości ciśnienie w oponach jest OK", "działanie systemu Hands Free (otwieranie drzwi bez kluczyka) można przyrównać do gry w rosyjską ruletkę. Sensorywymieniono już 2 razy, a kłopoty nadal się pojawiają" - to tylko niektóre skargi rozgoryczonych posiadaczy Mégane II do działu Interwencje "Auto Świata".