Dla klientów Skody oznaczało to same plusy. Felicia jest znacznie nowocześniejszym autem niż wcześniejszy model Favorit. W jej konstrukcji wykorzystano wiele sprawdzonych niemieckich technologii. Przede wszystkim w stosunku do poprzednika nastąpił przełom stylistyczny (kanciaste kształty poszły w zapomnienie). Jednak na tle konkurencji Felicia wygląda mało efektownie. Rewolucja dotknęła również wnętrza pojazdu, które choć słabo wyposażone, atrakcyjnością mogło rywalizować z zachodnimi konkurentami.Silnik 1.6 w Felicii sprawdza się dobrze Felicia z silnikiem 1.6 o mocy 75 KM została wprowadzona do oferty w 1995 r. To sprawdzona jednostka pochodząca z Volkswagena, która pozwoliła poprawić dynamikę auta. Felicia z tym motorem bez większych kłopotów rozpędza się do 160 km/h, ale przede wszystkim kierowca ma możliwość sprawnego wyprzedzania. Silnik nie wymaga wkręcania na wysokie obroty i jest elastyczny. Sytuacja zmienia się jednak, gdy Felicię mocno obciążymy - wtedy wyraźnie traci na dynamice. Apetyt na paliwo jest do zaakceptowania, zwłaszcza w ruchu pozamiejskim, gdzie auto zużywa około 6 l na 100 km. Gorzej jest w mieście, tutaj silnik może spalić nawet 10 l. Bardzo często spotyka się egzemplarze z instalacjami gazowymi. Przeważnie II generacji (na jej montaż pozwala metalowy kolektor), z którą silnik 1.6 dobrze współpracuje. Motor wymaga dość częstej wymiany paska rozrządu (co 60 tys. km), ale nie jest to kosztowna operacja - cena niezbędnych do tego części wynosi około 200 zł, a z wymianą poradzi sobie prawie każdy mechanik. Również po 60 tys. km producent zaleca wymianę świec zapłonowych. Olej zmienia się co 15 tys. km. Przy przebiegu powyżej 100 tys. km mogą pojawić się problemy z aparatem zapłonowym - "ośka" dostaje luzu. Jest to jeden z droższych podzespołów w aucie (1200 zł). Dlatego przy zakupie Felicii warto zdjąć kopułkę rozdzielacza zapłonu i sprawdzić jego stan. Zdarzają się też uszkodzenia cewki zapłonowej (w ASO 567 zł), czasami zacina się termostat. Od czasu do czasu konieczne jest wykasowanie luzów lewarka zmiany biegów i wymiana poduszek silnika, ale to proste czynności. Poza tym w układzie napędowym nie występują poważne awarie wiążące się z drogimi naprawami. Auto nie jest wzorem jakości wykonania, jego siłą jest raczej prostota, która stoi u podstaw małej liczby poważnych awarii. Drobiazgi oczywiście się zdarzają, ale najczęściej usuwa się je tanim kosztem, co nie powoduje irytacji u użytkownika. Do napędu Felicii stosowano jeszcze dwie jednostki napędowe. Benzynową o pojemności 1.3 i mocy 68 lub 58 KM, będącą zmodernizowaną wersją (dodany wtrysk wielopunktowy) silnika Skody wykorzystywanego jeszcze w modelu 105, oraz diesla 1.9 D/64 KM produkcji Volkswagena. Osiągi tych wersji są słabe. Warto jednak podkreślić bardzo wysoką trwałość silnika Diesla, który zapewnia długą i bezproblemową eksploatację. Silnik benzynowy 1.3 nie dorównuje mu trwałością, częściej wymaga naprawy.Wnętrze oferuje przyzwoitą przestrzeńFunkcjonalność auta nie budzi zastrzeżeń. Najpopularniejsza wersja 5-drzwiowa doskonale sprawdza się w codziennym użytkowaniu. Zawieszenie dostosowane do potrzeb przeciętnego użytkownika jest wystarczająco komfortowe, ale Felicia prowadzi się nie najlepiej. Szybkiej jazdy po zakrętach lepiej unikać. Atutem podwozia jest dobra żywotność. Silentblocki i inne wrażliwe elementy przy przebiegu 100 tys. km nadal zachowują dobrą formę. Z tyłu zastosowano trwałą belkę skrętną. Dzięki małym wymiarom autem bardzo łatwo się manewruje (wersja 1.6 zawsze ma wspomaganie kierownicy). Miejsca wewnątrz wystarcza, by w przyzwoitych warunkachpodróżowały cztery osoby. Fotele są wygodne, ale mały otwór drzwiowy utrudnia zajmowanie miejsca z tyłu. Gorzej z bagażem - kufer jest niewielki (270 l). Jeśli ktoś planuje częste wyjazdy z rodziną, lepiej zdecydować się na kombi. Przestrzeń bagażowa tej wersji (445 l) pozwala zabrać wakacyjny ekwipunek dużej rodziny. Wyposażenie wnętrza jest raczej skromne. Dzieliło ono Felicię na dwie wersje LX i GLX (bogatsza). W odmianie 1.6 LXmożna liczyć tylko na podstawowe udogodnienia, jak np. wspomaganie kierownicy, immobiliser w kluczyku, dzielone tylne siedzenia, obrotomierz czy regulację świateł z wnętrza kabiny. Nieco więcej oferuje wersja GLX, która ma centralny zamek, regulację wysokości fotela kierowcy, czteroramienną kierownicę z poduszką powietrzną oraz welurową tapicerkę (niedostępną w LX). Klimatyzacja sterowana ręcznie była montowana jedynie na specjalne zamówienie, podobnie ABS. Pod koniec produkcji wyposażenie się poprawiło, ale takie udogodnienia, jak elektrycznie sterowane szyby i poduszkę powietrzną dla pasażera można znaleźć tylko w autach sprzedawanych w ramach edycji specjalnych, np. w Activ lub Sport Line.Trzeba uważać na skorodowane nadwozieJednym z największych problemów tego modelu jest korozja. Oprócz nagminnie rdzewiejącej tylnej klapy pojawia się ona również na nadkolach, progach i drzwiach. Efektem korozji w okolicach podszybia bywa zawilgocenie wnętrza auta oraz instalacji elektrycznej. Zaletą, której nie można pominąć, jest przystępna cena oryginalnych części zamiennych. W niektórych przypadkach nawet ceny "zamienników" nie są znacząco mniejsze od cen części w ASO. Poza tym wiele podstawowych czynności obsługowych można wykonać samemu.Zdaniem fachowca- Felicia nie jest kłopotliwa, bo to prosta konstrukcja. Rzadko się psuje, a jeśli już, to można ją naprawić niskim kosztem. Silnik 1.6 produkcji Volkswagena stanowi silną stronę auta. Jest niezawodny, oszczędny i zapewnia przyzwoite osiągi. Główny problem auta to podatność na korozję, która czasem bywa mocno zaawansowana.Ryszard Żebrowski,mechanik w ASO Skody "Auto Wimar"NASZ WERDYKTNiewątpliwie największym atutem Skody Felicii 1.6 są niskie koszty eksploatacji. To bardzo proste auto o przystępnej cenie zakupu i niedrogich częściach zamiennych. Układ napędowy pochodzi z Volkswagena i spisuje się dobrze - nie gnębią go awarie. Elektronika została ograniczona do minimum, więc również się nie psuje (chociaż zdarzają się przypadki uszkodzenia sterownika silnika). Samochód jest funkcjonalny i dobrze sprawuje się podczas codziennej eksploatacji, ale poza tym nie oferuje zbyt wiele. Ubogie wyposażenie nie rozpieszcza kierowcy. Plastiki są twarde i często skrzypią, brakuje regulacji położenia kierownicy. Ogólnie jakość wykonania Felicii jest dosyć przeciętna.
Skoda Felicia 1.6 - Doskonałe połączenie?
Kiedy Skoda Felicia debiutowała na rynku w 1994 r., firma od trzech lat znajdowała się już pod rządami Volkswagena.