Policjanci z bielskiej drogówki zatrzymali go do kontroli, po tym jak zarejestrowali zbyt dużą prędkość. Jak się okazało, mężczyzna pędził przez miejscowość Ploski w powiecie bielskim aż 153 km/h!

Jako wytłumaczenie podał, że jedzie na grzyby. Za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym nieodpowiedzialny kierowca otrzymał mandat, 10 punktów karnych oraz stracił prawo jazdy.

Warto przypomnieć, że na terenie Polski, niezależnie od pory dnia, w terenie zabudowanym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.