Auto Świat Wiadomości Aktualności Auto najechało na studzienkę podczas burzy. Tego chyba nikt się nie spodziewał

Auto najechało na studzienkę podczas burzy. Tego chyba nikt się nie spodziewał

Burze, które przetoczyły się nad Polską, spowodowały w wielu miejscach podtopienia. Wody było tak dużo, że studzienki nie dawały sobie rady z przyjęciem deszczówki. To spowodowało niebezpieczną sytuację na drodze.

Samochód wybity w powietrze przez studzienkę
Samochód wybity w powietrze przez studzienkęmateriały prasowe/123RF/TikTok/justynawypych147

Fizyka potrafi zaskoczyć, przekonała się o tym pewna kierująca, która podczas ulewy w Świdwinie w województwie zachodniopomorskim najechała na studzienkę. Następnie wydarzyło się coś, czego chyba nikt się nie spodziewał. Auto wybiło w powietrze!

Na nagraniu widać, jak mieszkanka miasta nagrywa ze swojego mieszkania skrzyżowanie po przejściu burzy. Na nagraniu widać studzienkę, która jest tak zalana, że woda się wylewa spod pokrywy.

W pewnym momencie na nieco podniesiony dekiel studzienki najeżdża Skoda. Ułamek sekundy po przejechaniu przednim kołem pokrywa zostaje podbita i uderza w podwozie z taką siłą, że tył auta zostaje wybity w powietrze. Samochód przez chwile jedzie tylko na przednich kołach, natychmiast włącza światła awaryjne i po chwili się zatrzymuje na środku skrzyżowania.

Jak do tego doszło? Prawdopodobnie przednie koło samochodu docisnęło właz do ziemi, zwiększając ciśnienie, następnie po zjechaniu pokrywa została wybita w powietrze.

W samochodzie była kobieta z dzieckiem. Na nagraniu widać, że natychmiast po zatrzymaniu samochodu wyciąga dziecko z samochodu. Prawdopodobnie skończyło się na strachu i wszyscy są cali.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków