Logo
WiadomościAktualności"Darmowe" autostrady są coraz droższe. Od dziś drożeje A2 – za przejazd zapłacisz tyle, co za paliwo

"Darmowe" autostrady są coraz droższe. Od dziś drożeje A2 – za przejazd zapłacisz tyle, co za paliwo

Łatwo jest politykom obiecać darmowe autostrady i kosztami przejazdów państwowymi odcinkami obciążyć wszystkich podatników. Znacznie trudniej jest zrobić to samo z autostradami koncesyjnymi, które nie są i de facto nigdy nie będą darmowe. Tymczasem zarządca autostrady A2 prowadzącej z Konina do Świecka po raz kolejny podwyższa ceny przejazdów – za skorzystanie z tej autostrady trzeba zapłacić mniej więcej tyle, co za paliwo. Warto zwrócić uwagę na to, w jaki sposób zarządca tłumaczy kolejną podwyżkę.

Autostrada A2
Magda Wygralak / Shutterstock
Autostrada A2
  • Główne powody podwyżek cen przejazdów autostradą A2 to inflacja i wysokie stopy procentowe
  • Okazuje się, że na przejazdach tą drogą zarabia nie tylko koncesjonariusz – także budżet państwa notuje wysokie wpływy
  • Przejazd z Konina do granicy państwa i z powrotem kosztuje więcej niż szwajcarska winieta autostradowa na cały rok
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Wbrew przedwyborczym obietnicom partii rządzącej rosną ceny przejazdów już wcześniej bardzo drogiej autostrady A2. Zarządca tej drogi ogłasza podwyżki, które weszły w życie dziś, 11 września 2023 r.:

Od 11 września 2023 roku zmianie ulegają stawki opłat za przejazd płatnymi odcinkami Autostrady Wielkopolskiej na trasie Nowy Tomyśl – Konin. Zmiana związana jest z utrzymującą się presją inflacyjną oraz wysokimi stopami procentowymi, które to elementy wpływają na wzrost kosztów utrzymania autostrady. Opłata za przejazd odcinkiem autostrady A2 Świecko – Nowy Tomyśl pozostaje bez zmian.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Autostrada A2: ile kosztuje przejazd?

Jadąc autem osobowym autostradą A2 z Warszawy w stronę niemieckiej granicy, na płatny odcinek wjeżdżamy na wysokości Konina. Najdrożej jest na pierwszych 150 km – trasa z Konina do Nowego Tomyśla. Odcinek ten można umownie podzielić na trzy mniejsze fragmenty:

  • do Wrześni (30 zł);
  • z Wrześni do Poznania (znów 30 zł);
  • z Poznania do Nowego Tomyśla (kolejne 30 zł).

Na tym ostatnim fragmencie można zjechać z trasy w miejscowości Buk — wówczas przejazd z Konina zamknie się kwotą 71 zł. W każdym razie 150 km jazdy autostradą, jeśli podróżujemy samochodem osobowym, kosztuje 90 zł.

Płatna autostrada prowadzi aż do granicy państwa, przy czym nieco ponad 100 km pomiędzy Nowym Tomyślem a Świeckiem jest nieco tańsze. Przejazd osobówką całej trasy (255 km) z Konina do Świecka to obecnie koszt 108 zł w jedną stronę. Przed podwyżką 50-kilometrowe odcinki na trasie z Konina do Nowego Tomyśla wyceniono na 28 zł. Podwyżka wydaje się nieznaczna, ale jest to już druga podwyżka w tym roku. Warto sobie uświadomić, że polski płatny odcinek A2 jest jednym z najdroższych na kontynencie.

Autostrada A2: zapłacisz tyle, co za paliwo

Opel Crossland X 1.2 Turbo.
Opel Crossland X 1.2 Turbo.Łukasz Bieniecki / Onet

Skoro jedziesz np. z Warszawy do granicy, to pewnie tą samą drogą będziesz wracać. Przejazd A2 w obie strony autem osobowym to wydatek 216 zł. Obecnie za tę kwotę można kupić ok. 34 litry oleju napędowego – jeśli jedziesz dieslem, to powinno wystarczyć na pokonanie 500 km. Oznacza to w praktyce, że przejazd autostradą dubluje w tym wypadku koszt paliwa.

Albo inaczej: przykładowo w Szwajcarii winieta na cały rok (faktem jest, że nie obejmuje ona niektórych tuneli) to wydatek 40 franków. To nawet przy obecnie niezwykle drogim franku zaledwie 193 zł – mniej niż jeden przejazd A2 w obie strony.

W opłacie autostradowej jest wysoki podatek

Spółka zarządzająca autostradą A2 tłumaczy, że podwyżki i tak nie doganiają inflacji:

Według wstępnych danych GUS w sierpniu tego roku inflacja wyniosła w Polsce 10,1 proc. rok do roku. Z kolei z prognoz Narodowego Banku Polskiego wynika, że w 2023 roku średnioroczna inflacja w Polsce wciąż będzie wysoka i utrzyma się w przedziale od 11,1 proc. do 12,7 proc. Obecna waloryzacja stawek opłat za przejazd koncesyjnym odcinkiem między Nowym Tomyślem a Koninem jest niższa od aktualnych odczytów inflacyjnych i wynosi od 7 proc. do 9 proc., w zależności od kategorii pojazdu.

Co prawda z ostatnich wyrażanych przez prezesa NBP prognoz wynika, że inflacja ma szybko maleć, ale nawet gdyby, nie należy liczyć na spadek cen za przejazd autostradą: inflacja, nawet malejąca, to wciąż inflacja.

Tymczasem zarządca autostrady ponosi na bieżąco koszty utrzymania autostrady, które stale rosną:

Stawki opłat za przejazd autostradą ze Świecka do Konina odzwierciedlają rzeczywiste koszty eksploatacji i bieżącego utrzymania infrastruktury drogowej, spłaty zobowiązań kredytowych oraz realizacji wieloletniego planu inwestycyjno – remontowego. Przejazd koncesyjnym odcinkiem autostrady A2 między Nowym Tomyślem a Koninem nie jest w żaden sposób dotowany ze strony Państwa, a koszty przejazdu ponoszą kierowcy faktycznie korzystający z autostrady.

I jeszcze jedno: Autostrada Wielkopolska zwraca uwagę, że stawki za korzystanie z autostrady objęte są podatkiem VAT w wysokości 23 proc., co też nie jest bez znaczenia.

Co da się tak zrobić, aby i ta autostrada była darmowa?

Zapowiadając bezpłatne autostrady, przedstawiciele rządu sugerowali, że dogadają się z zarządcami, a w ostateczności możliwy jest rodzaj wywłaszczenia. To jednak nie takie proste. Oczywiście, państwo może dogadać się z koncesjonariuszami i albo – czasowo bądź stale – zwracać im koszty rachunków niezapłaconych przez kierowców, albo przejąć autostradę w zamian za stosowne odszkodowanie.

To jednak wcale nie oznacza, że autostrada nagle stanie się darmowa, nawet jeśli państwo zaprzestanie pobierania opłat za przejazdy. W takim wypadku po prostu koszty utrzymania autostrady – remonty, drobne naprawy i dozór, utrzymanie MOP-ów – po prostu obciążą budżet państwa, a zatem zapłacą za to wszyscy podatnicy. Taniej nie będzie, ale koszty zostałyby przerzucone solidarnie na wszystkich. Obecnie podatnicy nie ponoszą tych kosztów – płacą jedynie kierowcy korzystający z autostrady.

Średni dobowy ruch na odcinku Nowy Tomyśl – Konin wynosi około 30 tys. pojazdów. W okolicach Poznania, między skrajnymi węzłami autostradowej obwodnicy miasta, przekracza 90 tys. pojazdów, a w niektórych dniach nawet 110 tys. aut na dobę.

Autor Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Pasjonat technologii, prywatnie także zapalony kolarz
Pokaż listę wszystkich publikacji
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium