Bez kompromisów

Trzeba mieć dobrze wyrobione mięśnie nóg. Ale przecież jest to sportowe auto dla wysportowanych ludzi. Później to już sama przyjemność. Wysiadać się nie chce. Przekręcamy kluczyk, silnik włączamy aluminiowym przyciskiem na desce rozdzielczej w zasięgu prawej ręki. Właśnie aluminium, z którego zbudowane jest nadwozie, dominuje również we wnętrzu. Wykonano z niego gałkę dźwigni zmiany biegów, podparcie dla nóg, centralną konsolę, pokrętła opuszczania szyb, powierzchnie pedałów gazu, sprzęgła i hamulców. Wskaźniki natomiast mają srebrne tarcze z czarnymi cyframi. Malutka kierownica ma zaledwie 320 mm średnicy. W niej pełnowymiarowa poduszka powietrzna. Najmniejsza z dotychczas stosowanych w samochodach. Nie ma natomiast wspomagania układu kierowniczego. Samochód rusza niczym rakieta. Aluminiowy silnik o poj. 2,2 l i mocy 147 KM w 5,9 sekundy rozpędza ważące zaledwie 870 kg auto do 100 km/godz. Pozwala osiągnąć maksymalną prędkość 220 km/godz. Lekkie kompozytowe siedzenia, obite skórą, są idealnie wyprofilowane. Na zakrętach ciało kierowcy nie przesuwa się na boki. Nawet po dłuższej przejażdżce nie czujemy zmęczenia, chociaż Speedster ma wyjątkowo twarde zawieszenie. Wzorowane ono było bezpośrednio na wozach wyścigowych. Dzięki temu po krętych drogach jedzie jak po sznurku. Nawet przy większych prędkościach zachowuje pełną stabilność. Do niedużych w sumie wymiarów auta - 3790 mm długości, 1708 mm szerokości i tylko 1112 mm wysokości - dopasowano jego masę (870 kg) i nisko położony środek ciężkości. Stabilność jazdy zależy także od dość dużego, jak na te wymiary, rozstawu osi oraz specjalnych opon umieszczonych na 17-calowych oponach. Układ hamulcowy Speedstera wyposażony jest w ABS i wspomaganie. Pewność prowadzenia, znakomite trzymanie się drogi, dynamiczny silnik w pełni rekompensują twarde i mało komfortowe zawieszenie czy dokuczliwy hałas przy prędkości ponad 140 km/godz. W tym samochodzie ważniejsza jest ekstremalna przyjemność jazdy od wygód. Speedster montowany jest przez Group Lotus w Anglii, gdzie uznani angielscy specjaliści od 1967 roku budują samochody sportowe. M.in. słynnego Lotusa Elise. Rocznie powstanie 3000 Speedsterów. Każdy nosić będzie seryjny numer umieszczony na srebrnej płytce na panelu wskaźników. W całej Europie sprzedażą i obsługą auta zajmie się 800 dilerów. W Polsce będzie ich kilku w największych miastach. Cena u nas nie jest na razie znana. Stanisław Sewastianowicz