Auto Świat Wiadomości Aktualności Nagle wszystkim popsuły się auta na Orlenie. Nietypowy protest w Bielsku

Nagle wszystkim popsuły się auta na Orlenie. Nietypowy protest w Bielsku

Autor Mateusz Nieścierowicz
Mateusz Nieścierowicz

Mieszkańcy, którzy przejeżdżali obok stacji paliw przy al. Andersa, zastali niespotykany dotąd widok. Fotografie ze zdarzenia zaczęły krążyć po lokalnych mediach. Kierowcy strajkowali 5 czerwca na stacji paliw Orlen, a powodem ma być wysoka cena paliw. Stacja benzynowa została przez nich zablokowana.

Nietypowa sytuacja na Orlenie / zdj. ilustracyjne
Krzysztof Bubel / Shutterstock
Nietypowa sytuacja na Orlenie / zdj. ilustracyjne

Niespotykany widok można dziś spotkać na stacji paliw w Bielsku-Białej. Kierowcy zablokowali stację, ustawiając się w długiej kolejce, choć wcale nie zamierzają zatankować swoich aut. Kierowcy protestują, bo mają dość zdecydowanie zbyt wysokich cen paliw.

O sytuacji na stacji przy al. Andersa poinformowało lokalne Radio Bielsko. Zdjęcia zostały natomiast przesłane redakcji przez jednego z mieszkańców.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Liczni kierowcy stoją w kolejce do dystrybutorów. Jednocześnie zagradzają drogę innym, którzy chcieliby zatankować swoje samochody. Cel ich działania jest jeden — zwrócić uwagę na zbyt wysokie ceny paliw. Wielu z nich wystawiło trójkąty ostrzegawcze i podniosło maski, sugerując, że ich auta uległy awarii. Łatwo domyślić się, że żadna usterka jednak nie ma tu miejsca.

Zobacz także: Stał koło auta w rowie. Na widok pojazdu ITD zaczął uciekać

Kierowcy buntują się na ceny paliw, co wcale nie dziwi. Obecnie, jak podaje serwis autocentrum.pl, średnia cena za benzynę 95 w całej Polsce wynosi 7,62 zł. Diesel to koszt 7,99 zł.

Na Śląsku, skąd pochodzi zdjęcie, średnia cena 95-tki to 7,64 zł, a za olej napędowy zapłacimy 7,28 zł.

Poruszenie w sieci

Internauci szeroko komentowali sytuację w Bielsku-Białej.

Wszystko fajnie, ale to powinno się dziać na każdej stacji

– uważa użytkowniczka Facebooka.

Od czegoś trzeba zacząć

– sugeruje ktoś inny.

Szkoda, że akcja nie została nagłośniona. Chętnie też bym poudawała "awarię" auta

– czytamy.

Sprawdź też: Uderzył Porsche w drzewo. Siła była tak duża, że z auta wypadł silnik

Autor Mateusz Nieścierowicz
Mateusz Nieścierowicz
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków