Przypomnijmy historię tego odcinka S3. Budowę rozpoczęło konsorcjum firm Salini i Pribex. Umowę jednak zerwano ze względu na niewywiązywanie się wykonawców z zobowiązań. Zgodnie z nową umową obecny wykonawca Mota-Engil Central Europe ma dokończyć roboty, uzyskać pozwolenie na użytkowanie i wykonać niezbędną dokumentację powykonawczą.
Obecnie do użytku oddany jest ponadsześciokilometrowy fragment jednej jezdni drogi pomiędzy węzłami Polkowice Południe i Lubin Północ. Aktualnie prace trwają w ograniczonym stopniu z powodu zimy, m.in. trwa rozbiórka nawierzchni bitumicznej na drodze objazdowej, po której odbywał się ruch w obu kierunkach do momentu przełożenia go na trasę główną S3 oraz wykonywane są pobocza i przepusty w rowach pod zjazdami.
Jednak już po 15 marca (do tego dnia trwa umowny okres zimowy) prace powinny rozpocząć się w pełnym zakresie robót. W połowie marca wykonawca planuje powrócić do wykonywania robót z zakresu elektrycznego, zaś pod koniec kwietnia chce zakończyć zagospodarowanie ściółki leśnej i humusu pozostawionego na terenie budowy przez poprzedniego wykonawcę. Zamierza też rozpocząć nasadzenia zieleni.
Poprawki po poprzednim wykonawcy
Obecny wykonawca napotkał przeszkody, które odkryto dopiero w trakcie budowy. W czasie prowadzenia prac ujawniły się również wady ukryte w wykonaniu elementów mostowych, które muszą zostać naprawione. Dodatkowym utrudnieniem jest też specyfika terenu, na którym powstaje – droga S3 pomiędzy Polkowicami a Lubinem znajduje się na terenie wpływu eksploatacji górniczej.
Umowne zakończenie prac planowane było w drugim kwartale br. Jednak z uwagi na nieprzewidziane prace poprawkowe termin został przesunięty na czwarty kwartał 2021 r.