Logo
WiadomościAktualnościCacko za 7,5 bańki. Euro!

Cacko za 7,5 bańki. Euro!

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Nowy obiekt pożądania nazywa się Aston Martin Super Sport. Oprócz super ceny ma także super moc - do 950 KM

Cacko za 7,5 bańki. Euro!
Zobacz galerię (4)
Auto Świat
Cacko za 7,5 bańki. Euro!

Tak wygląda nowa limitowana edycja Astona Martina. Z tego co wiadomo brytyjski producent na razie nie ogłasza poszerzenia swojej oferty, więc można sądzić, że jest to projekt.

Samochód został opracowany i wyprodukowany przy ścisłej współpracy ze Star Electric Cars France, projektantem specjalizującym się w produkcji luksusowych elektrycznych wózków golfowych. Firma zajmuje się także budową unikalnych aut dla prezydentów, królów czy książąt z całego świata.

Najwyraźniej teraz przyszedł czas na "normalny" samochód sportowy. Super Sport, o którym mowa, napędzany jest 5,4-litrowym silnikiem V8 z podwójnym turbodoładowaniem i uzyskujący od 800 do 950 KM. Moc przenoszona jest za pomocą 6-biegowej przekładni manualnej w pełni zsynchronizowanej i zintegrowanej z dyferencjałem o ograniczonym poślizgu. Na życzenie mogą być montowane łopatki do zmiany biegów w stylu F1. Układ wydechowy jest lakierowany proszkowo, a w układzie hamulcowym zastosowano węglowo-ceramiczne hamulce Brembo i AP.

Aston Martin Super Sport jest dostępny wyłącznie z kierownicą po lewej stronie, a nadwozie z odchylanymi do przodu drzwiami zostało wykonane z włókna węglowego. We wnętrzu znajdziemy m.in. skórę, alcantarę, włókno węglowe i fotele Recaro. Do systemu nawigacji satelitarnej można podłączyć iPoda.

Ogółem powstanie 8 sztuk tego modelu, każdy w innym kolorze. Klienci będą mogli odwiedzić firmę, w której zobaczą samochód i przetestują go. A cena, cóż, jedyne 7,5 miliona euro za sztukę.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: