Po jednej stronie skali 19-latkowie, po drugiej 64-latkowie. To dwie grupy wiekowe, które dzieli największa przepaść pod względem wysokości stawek za polisę OC – donosi Rankomat. To nic zaskakującego, wszak nie od dziś wiadomo, że zbieranie przez lata zniżek za bezszkodową jazdę procentuje.

Mimo to różnica aż 1600 zł w wysokości składki wydaje się zaporowa. Winę za taki stan rzeczy ponosi nie tylko potencjalnie wysoka "szkodowość" młodych osób. Ważnym czynnikiem okazują się też upodobania co do marki pojazdu i – paradoksalnie – przeciętne możliwości finansowe niedoświadczonych kierowców (kupują starsze auta).

Infografika z danymi ubezpieczeniowymi z I półrocza 2021 r. Foto: rankomat.pl
Infografika z danymi ubezpieczeniowymi z I półrocza 2021 r.

Ile kosztuje ubezpieczenie samochodu w 2021 r.?

Składkę za polisę OC każdy musi wyliczyć sobie indywidualnie, ale można porównać mediany cen OC uzależnione od wieku osób. Z danych przedstawionych przez Rankomat wynika, że obowiązkowe ubezpieczenie samochodu pochłania z budżetu 64-letniego kierowcy średnio 488 zł rocznie. Tymczasem 19-latek bez zniżek musi zgromadzić nawet czterokrotnie większą sumę – w jego przypadku średni koszt polisy OC to aż 2129 zł!

Infografika z danymi ubezpieczeniowymi z I półrocza 2021 r. Foto: rankomat.pl
Infografika z danymi ubezpieczeniowymi z I półrocza 2021 r.

"W ocenie ubezpieczycieli młode i niedoświadczone za kierownicą osoby, są o wiele bardziej skłonne do ryzykownego zachowania na drodze. W związku z tym mogą powodować więcej szkód, co oznacza dla nich droższe ubezpieczenie auta. Natomiast doświadczeni właściciele pojazdów latami wypracowują zniżki za bezszkodową jazdę i mogą przez to liczyć na niższe składki OC" – komentuje Kamil Sztandera z rankomat.pl.

Czym jeżdżą emeryci, a czym studenci?

Na ostateczną wysokość ceny polisy OC oprócz profilu kierowcy składa się również profil samochodu. Dla ubezpieczycieli znaczenie mają nie tylko wartość i wiek auta, ale też marka, model i pojemność silnika. Tu młodzi znów są na straconej pozycji. Ale na własne życzenie!

Gdyby, tak jak starsi kierowcy, chcieli jeździć Oplami Astra z 2007 r., płaciliby mniej. Ale nie, oni chcą najczęściej ubezpieczać BMW serii 3 z 2002 r. To samochody nie tylko starsze (a więc bardziej awaryjne w mniemaniu TU), ale też z większymi jednostkami napędowymi. Te dwie cechy doprowadzają, oczywiście, do wyższego ryzyka wystąpienia kolizji czy wypadku, a w konsekwencji wyższej składki.

Na koniec zagadka: kierowcy aut której marki wydają najwięcej na ubezpieczenie – BMW czy Opla? Poprawna odpowiedź! Rankomat donosi, że najdroższe są polisy OC wystawiane na samochody z szachownicą na masce. Kosztują średnio 756 zł. Dla porównania średnia stawka za Toyotę wynosi 550 zł, za Skodę 559 zł, a za Opla 595 zł.

Infografika z danymi ubezpieczeniowymi z I półrocza 2021 r. Foto: rankomat.pl
Infografika z danymi ubezpieczeniowymi z I półrocza 2021 r.