REKLAMA
Auto Świat Wiadomości Aktualności Driftująca ciężarówka. Czy Ken Block ma się kogo obawiać?

Driftująca ciężarówka. Czy Ken Block ma się kogo obawiać?

Autor Radosław Turek
Radosław Turek

Słysząc słowo drift, zazwyczaj pierwsze co przychodzi na myśl to kolorowe japońskie samochody z napędem na tylne koła, dużo dymu i mnóstwo frajdy. A co, gdyby w miejscu kompaktowych stuningowanych „autek” znalazł się amerykański truck? Zobaczcie sami!

Driftująca ciężarówka. Czy Ken Block ma się kogo obawiać?
Auto Świat
Driftująca ciężarówka. Czy Ken Block ma się kogo obawiać?

Pewien amerykański stunter i kierowca wyścigowy Mike Ryan znudził się klasycznym driftem i postanowił nieco urozmaicić to widowisko. Nie zastanawiając się długo, podążył za hasłem „size matters” (z ang. rozmiar ma znaczenie) i przebudował ciężarówkę marki Freightliner Cascadia na pełnowartościowy „driftowóz”. Czy takie monstrum da się w ogóle postawić bokiem? Czy Gymkhana w jego wykonaniu zagrozi pozycji sławnego Kena Blocka? Przekonajcie się sami!

Po kilku udanych trening uznał, że najwyższa pora zmierzyć się z prawdziwym "wyjadaczem". W tym celu udał się na tor Irwindale Speedway, gdzie odbyła się 6. runda Formula Drift Championship. Wraz z amerykańskim królem driftu Samem Hubinettem przygotowywał się zawodów...

Warto jeszcze wspomnieć, że Ryan to nie jedyny drifter w tirze. Nawet w Polsce mamy specjalistę tej sztuki, który kilka lat temu zaprezentował do czego zdolne są ciągniki Scania. Przypominany, że jego ksywa jest całkiem dobrze znana w środowisku rajdowym.

Autor Radosław Turek
Radosław Turek
Powiązane tematy: