Fiat podobnie jak przy dopasowaniu elementów układanki zmierza ku uzupełnieniu europejskiej oferty pojazdów. Krokiem w tym kierunku jest nowy kompaktowy model, który mocno trzyma się historii włoskiej marki, wykorzystując plakietkę Tipo. Nazwa nie została wybrana bez przyczyny. Na samochód w latach produkcji 1988-1995 zdecydowało się prawie 2 mln klientów, a pod koniec lat 80. zdobył on uznanie dziennikarzy, którzy przyznali mu tytuł europejskiego samochodu roku. Tym tytułem Tipo pokonał m.in. VW Passata.
Nowy Fiat Tipo jest początkiem nowej linii modeli obejmującej nie tylko sedana, ale także wariant hatchback i kombi. Na początek Fiat proponuje pierwszą wersję nadwoziową, którą jeździliśmy we Włoszech.
Fiat przyłożył dużą wagę do wyglądu samochodu. Profil Tipo to smukła linia z zadziornie zadartą końcówką bagażnika. Długość modelu wynosi 4,54 m, czyli mniej więcej tyle, ile mierzy Ford Focus. Pozostałe wymiary nowego Fiata to 1,79 m szerokości 1,49 m wysokości oraz rozstaw osi wynoszący 2,64 m.
Gdy stoimy z pojazdem twarzą w twarz, dostrzeżemy zwężające się do środka reflektory oraz grill złożony z licznych drobnych elementów. Z kolei siedząc Fiatowi Tipo na ogonie, naszą uwagę skupią tylne światła w kształcie przypominającym haczyki, które wystają poza bryłę pojazdu. Zabieg ten miał na celu uzyskanie trójwymiarowego efektu. Atrakcyjność modelu podnoszą również wdzięczne żłobienia karoserii obecne w prawie każdym szczególe nadwozia.
Po zajęciu głównego miejsca w samochodzie zwraca uwagę schludne wykończenie wnętrza. Kierowca ma do dyspozycji obszerny fotel, który dzięki sporym możliwościom regulacji możemy ustawić do wybranego położenia. Rozmieszczenie przycisków jest proste, a zegary na wprost kierowcy są duże i czytelne. W testowanym przez nas egzemplarzu na konsoli centralnej umieszczono ekran o przekątnej 5 cali obsługujący system Uconnect, na którym widzimy m.in. obraz z nawigacji i kamerki cofania.
Gałka skrzyni biegów przyjemnie wpasowuje się w dłoń, a zmiany przełożeń następują płynnie i bez niepotrzebnego wysiłku. Na przednich siedzeniach zasiądą osoby o wzroście 1,88 m. Dużo miejsca jest też z tyłu. Pasażerowie tylnej kanapy nie powinni skarżyć się na pogniecione kolana, a dla tych o nieco większych gabarytach może zabraknąć jedynie przestrzeni nad głową. Tipo może pochwalić się też pojemnym bagażnikiem, w którym schowamy maksymalnie 520 litrów naszego bagażu.
Tipo, które dostaliśmy do testów, skrywa pod maską turbodoładowaną jednostkę wysokoprężną MultiJet o pojemności 1,6 litra. Silnik generuje 120 KM mocy uzyskiwanej w przy 3750 obr/min oraz 320 Nm przy 1750 obr./min. Prędkość 100 km/h możemy dostrzec na liczniku po upływie 9,7 sekundy, natomiast maksymalnie można rozpędzić się do 199 km/h. Jednostka współpracuje z 6-biegową manualną przekładnią.
Samochodu nie trzeba specjalnie zachęcać do przyspieszenia, żwawo reaguje na naciśnięcia pedału gazu i dobrze sprawuje się podczas wyprzedzania. Kierowca nie będzie miał problemu z utrzymaniem Tipo na drodze, także przy wchodzeniu w zakręty. A jak wygląda spalanie? Podczas krótkiej trasy testowej przebiegającej pół na pół w miejskiej dżungli i poza nią, Tipo spaliło średnio 6,5 litra na 100 km.
W ofercie Fiata znajdziemy podstawową jednostkę benzynową 1.4 Fire o mocy 95 KM oraz silnik 1.6 E-Torq generujący 110 KM. Wśród diesli, oprócz testowanego motoru 1.6 dostępny będzie również turbodiesel 1.3 MultiJet o mocy 95 KM.
W naszych salonach samochód pojawi się w czterech wersjach wyposażenia Tipo, Pop, Easy oraz Lounge. Bazowy egzemplarz został wyceniony na 45 tys. zł, co czyni go niedrogim środkiem do przemieszczania się z punktu A do punktu B, a przy tym przyzwoicie wyposażonym. Na pokładzie podstawowego Tipo znajdziemy klimatyzację, elektrycznie sterowane przednie szyby, radio, światła do jazdy dziennej oraz centralny zamek sterowany z pilota. Model ma więc sporą szansę zaistnieć. Najtańszy samochód z jednostką 1.6 Multijet kosztuje 61 tys. zł.
Dzięki Tipo Fiat zamierza uderzyć również w rynek flotowy. Klienci indywidualni pewnie z większą niecierpliwością czekają na pojawienie się hatchbacka, który zostanie ujawniony jeszcze w tym roku.
Zamówienia na nowego Fiata Tipo już ruszyły, a pierwsze samochody wyjadą na polskie ulice już w marcu przyszłego roku.