- Otomoto analizuje ruch na swojej platformie sprzedaży i na tej podstawie tworzy comiesięczne raporty
- W styczniu portal odwiedziło blisko 15 mln użytkowników
- Średni czas aktywności ogłoszenia w styczniu skrócił się, co oznacza "ruch w interesie"
14,7 mln wizyt na platformie Otomoto oznacza wzrost o blisko 10 proc. w porównaniu do stycznia 2024 r. Duża aktywność użytkowników, którzy średnio podczas jednej wizyty spędzają na stronie 12,5 minuty, może wskazywać na duże zaangażowanie i chęć kupna samochodu.
Sprzedawcy firmowi sprzedają szybciej
Według Otomoto styczeń był pierwszym miesiącem, w którym – po skróceniu średniej aktywności ogłoszeń biznesowych o dwa dni – oferty firmowe znikały szybciej od ofert osób prywatnych. Mówiąc wprost: statystycznie firmy sprzedają samochody szybciej niż prywatni właściciele.
W tej statystyce jest jeden haczyk: znaczna część profesjonalnych sprzedawców udaje osoby prywatne, a w każdym razie wystawia ogłoszenia jako prywatni sprzedający. To nieco komplikuje sprawę.
W każdym razie według raportu Otomoto średni czas potrzebny na wyprzedaż wszystkich ogłoszonych aut wzrósł z 68 dni w grudniu 2024 r. do 81 dni w styczniu 2025 r. To jednak norma o tej porze roku.
Ceny samochodów od firm rosną
Średnie ceny samochodów używanych od firm wystawiających auta na Otomoto wzrosły w styczniu o 3 proc. (miesiąc do miesiąca), podczas gdy średnie ceny aut sprzedawanych przez osoby prywatne spadły o 3,45 proc. Mediana cen w skali kraju obniżyła się o 1000 zł. Częściowo wynika to z faktu, iż prywatni sprzedawcy, którzy nie zdołali sprzedać swoich samochodów w grudniu, w styczniu mają w ofercie auta "starsze o rok". Najbardziej ceny aut spadły w województwach podkarpackim (średnio o 2700 zł) oraz w lubelskim, lubuskim i opolskim (1900 zł). Średnie ceny wzrosły jedynie w województwie łódzkim – o 400 zł.