• W 2018 r. w Polsce korzystano z 430 nowych fotoradarów, od tego czasu dodano 15 nowych urządzeń
  • Jeszcze w tym roku na drogach w Polsce pojawi się 26 nowych urządzeń, najwięcej w Małopolsce (4) i na Mazowszu (3)
  • Zaledwie po dwóch tygodniach od uruchomienia nowego fotoradaru w Radomsku zarejestrowano 58 naruszeń (najwięcej w nocy)

Twórcy popularnego drogowego ostrzegacza sprawdzili, ile jest fotoradarów w Polsce, a jest ich niemało. Obecnie na naszych drogach pracuje bowiem aż 445 urządzeń. To aż o kilkanaście więcej niż jeszcze kilka lat temu (w 2018 r. służby korzystały bowiem z 430 zestawów do dyscyplinowania kierowców). I na tym nie koniec. Dzięki sowitej unijnej dotacji, GITD zamierza zainstalować aż 247 nowych urządzeń, z których część zastąpi dotychczas używany sprzęt. Pierwsza partia 26 sztuk będzie sukcesywnie instalowana w ciągu najbliższych miesięcy.

Zobacz więcej: Oto miejsca w Polsce, gdzie postawią nowe fotoradary

W niektórych regionach Polski ubyło fotoradarów

Choć na drogach przybywa sprzętu wykorzystywanego przez Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD), to z analizy Yanosika wynika, że nietrudno o wskazanie miejsc, gdzie likwidowano urządzenia do pomiaru prędkości. Julia Langa z Yanosika wyjaśnia: "Na podstawie wewnętrznych danych Yanosik prześledziliśmy liczbę fotoradarów, które znajdowały się na polskich drogach w latach od 2018 r. do 2021 i przygotowaliśmy zestawienie porównujące ich rozmieszczenie z podziałem na województwa. Oczywiście musimy mieć świadomość, że liczby te maleją lub rosną, w zależności od działań podejmowanych przez GITD. W niektórych województwach liczba fotoradarów mogła zmaleć na przestrzeni lat, a w innych z kolei wzrosnąć".

Najwięcej masztów ubyło w województwie kujawsko-pomorskim (zlikwidowano 4 szt.). Po dwa urządzenia zdemontowano w województwach wielkopolskim, pomorskim oraz warmińsko-mazurskim. Fotoradary likwidowano także w podlaskim i opolskim (w obu zdemontowano po jednym urządzeniu).

Liczba fotoradarów w Polsce w latach 2018 - 2021 Foto: Yanosik / Yanosik;
Liczba fotoradarów w Polsce w latach 2018 - 2021

Dwa tygodnie i 58 wykroczeń

Rezygnacja z urządzenia w danej lokalizacji nie oznacza, że trafia ono na długi okres do magazynu. Zwykle sprzęt przenoszony jest w inne miejsce. Tak było w przypadku fotoradaru, który działa od 13 lipca w Radomsku w woj. łódzkim (przeniesiony z Jedlińska w woj. mazowieckiem). Wystarczyły zaledwie dwa tygodnie, by zarejestrować 58 naruszeń (najwięcej w nocy pomiędzy godz. 3.00 a 6.00). Wśród nich trzech kierowców znacząco przekroczyło prędkość (jazda z prędkością powyżej 100 km/h).

Nie wszędzie jednak rezygnowano z wybranych urządzeń. Kolejne stawiano bowiem na Mazowszu (dodatkowe 4 urządzenia), w Małopolsce (o 5 więcej), na Lubelszczyźnie (4 egz.). Nowe urządzenia dodano także na Podkarpaciu (3 sztuki) oraz w województwach zachodniopomorskim (2 zestawy), świętokrzyskim (1 fotoradar) i lubuskim (1 urządzenie).

Nie sposób także pominąć praktyk stosowanych w kilku regionach kraju. Autorzy raportu zwrócili uwagę m.in. na Śląsk, gdzie co roku zmieniała się liczba czynnych fotoradarów. Jeszcze w 2018 r. dróg "pilnowały" 34 urządzenia. W kolejnych latach było ich jednak nieco mniej: 32 szt. w 2019 r. i 33 szt. w 2020 r. Obecnie zaś przy śląskich drogach CANARD korzysta z 35 fotoradarów. Podobne zmiany zaobserwowano także w województwie łódzkim (31 egz. w 2018 r., 29 szt. w 2019 r. i 30 szt. w 2020 r.). Czy podobnie będzie w nadchodzących latach?