• Do listopada 2023 r. na polskich drogach pojawi się dwa razy więcej mobilnych fotoradarów zainstalowanych w nieoznakowanych radiowozach GITD
  • Czeskie urządzenia nie tylko mierzą prędkość stacjonarnie, ale też w ruchu (działają jak policyjny wideorejestrator), a do tego mogą służyć do udokumentowania innych wykroczeń
  • W praktyce kierowcy nie mogą przewidzieć, kiedy i gdzie inspektorzy będą przeprowadzać kontrolę. Samochody-fotopułapki da się jednak rozpoznać po pewnych szczegółach
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

33 nowe radiowozy i fotoradary GITD

Monika Niżniak, rzeczniczka urzędu, powiedziała serwisowi dziennik.pl, że dostawy nowych pojazdów i niezbędnego wyposażenia mają zostać zrealizowane do końca listopada 2023 r. Obecnie GITD dysponuje 29 mobilnymi fotoradarami Ramet AD9C – 26 z nich jest zamontowanych w nieoznakowanych samochodach, a trzy urządzenia czekają na legalizację.

Nieoznakowany radiowóz GITD Foto: GITD
Nieoznakowany radiowóz GITD

Może się wydawać, że w skali całego kraju to bardzo niewiele. Polscy kierowcy obawiają się raczej wpadki na odcinkowym pomiarze prędkości albo zarejestrowania wykroczenia przez drony, tymczasem samochody-fotopułapki GITD od początku stycznia do końca września 2022 r. ujawniły już ponad 27 tys. przypadków przekroczeń prędkości. Łatwo policzyć, jak będą wyglądać statystyki, gdy dojdą 33 nowe urządzenia.

Co rejestrują mobilne fotoradary GITD?

Warto wiedzieć, że uzbrojone w fotoradary Ramet AD9C nieoznakowane auta, z których korzysta GITD, służą nie tylko do rejestrowania przekroczeń prędkości. Stacjonarny lub dynamiczny pomiar prędkości może odbywać się na terenie całej Polski – nie sposób przewidzieć, gdzie inspektorzy akurat zdecydują się zastawić na kierowców fotopułapkę.

Wnętrze radiowozu GITD z fotopułapką Foto: Auto Świat
Wnętrze radiowozu GITD z fotopułapką

Jak to wygląda w praktyce? Podczas pomiaru stacjonarnego zamiast żółtego słupka przy drodze ustawia się po prostu samochód z miernikiem wykorzystującym zjawisko Dopplera. Dokładność urządzenia wysyłającego wiązkę w stronę przejeżdżających pojazdów wynosi 3 km/h do prędkości 100 km/h, a przy wyższych prędkościach zakłada 3 proc. błędu.

Oprócz tego nieoznakowany radiowóz GITD wykorzystywany jest do dynamicznych pomiarów prędkości – tu proces wygląda dokładnie tak samo, jak w przypadku policyjnych wideorejestratorów. Prędkość jest zatem wyliczana na podstawie czasu przejazdu samochodu (inspektorów) i długości pokonanego odcinka. Co więcej, czeski fotoradar Ramet AD9C może też służyć do wykonania zdjęcia dokumentującego popełnienie innego wykroczenia, np. przejazdu na czerwonym świetle.

Mobilny fotoradar zamontowany w Fordzie Mondeo Foto: Auto Świat
Mobilny fotoradar zamontowany w Fordzie Mondeo

Jak rozpoznać mobilny fotoradar GITD?

Bystrzy kierowcy z łatwością dostrzegą mobilne fotopułapki będące elementem systemu CANARD – uzbrojone w czeskie fotoradary AD9C nieoznakowane samochody zdradza nie tylko duża głowica wmontowana w osłonę chłodnicy lub przedni zderzak, ale też widoczna kamera umieszczona na desce rozdzielczej. We flocie GITD znajdują się obecnie cztery modele samochodów: Ford Focus, Ford Mondeo, Peugeot Partner i Volkswagen Passat. Jakie auta teraz wybiorą inspektorzy? Tego jeszcze nie wiadomo.