Genesis w wersji sedan ma prawie pięć metrów długości, pełne wyposażenie i atrakcyjne nadwozie. W skrócie oferuje tyle co BMW serii 7 za cenę serii 3. Tak, dobrze przeczytaliście – podstawowy model Genesisa kosztuje tyle samo (33 tys. dolarów) co BMW serii 3, a ma pod maską 290-konny silnik V6 (BMW też ma 6 cylindrów, ale tylko 230 KM). Rewelacja! Co więcej, jest jeszcze prawie 380-konny silnik V8 – mniam!
Ale Genesis występuje także w wersji coupé, która kosztuje 22 tys. dolarów. Podobnie jak limuzyna, auto ma napęd na tylne koła i wygląda lepiej niż rewelacyjnie. Ten Hyundai coupé, którego można było kupić u nas, niech się schowa!
Genesis coupé ma pod maską albo 210-konny silnik R4, albo 307-konne V6. Co jeszcze warto o nim wiedzieć? Jest o 1/4 tańszy od BMW serii 1 coupé. Nic, tylko brać! Dlaczego u nas nie ma takich fajnych Hyundaiów?Już tego, jeszcze większego i bardziej luksusowego niż Genesis jakoś przeboleję, ale Genesisy u nas chcę. I to już!