Złomowisko w powiecie bytowskim odkryli inspektorzy WIOŚ w Gdańsku (Delegatura w Słupsku) z Działu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej. Odkrycia dokonali z wykorzystaniem drona. Wówczas okazało się, że niedaleko oczka wodnego znajduje się około 350 pojazdów wycofanych z eksploatacji oraz kilkaset zużytych opon. Składowisko znajduje się na prywatnej działce niedaleko Bytowa (woj. zachodniopomorski).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Nielegalne składowisko wraków i opon
Sprawców może czekać horrendalna kara. Jak podaje strona gov.pl, "zgodnie z art. 194 ustawy o odpadach zbieranie odpadów bez wymaganego zezwolenia zagrożone jest administracyjną karą pieniężną od 1000 zł do 1 000 000 zł".
- Przeczytaj także: Zajechał mu drogę. Krewki kierowca wysiadł z auta i zrobiło się nieprzyjemnie [WIDEO]
Postępowanie w sprawie wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej będzie dopiero prowadzone.
"Wymierzając tę karę, uwzględnia się rodzaj naruszenia i jego wpływ na życie i zdrowie ludzi oraz środowisko, okres trwania naruszenia i rozmiary prowadzonej działalności oraz bierze pod uwagę skutki tych naruszeń i wielkość zagrożenia" — czytuje Radosława Rzepeckiego, zastępcę pomorskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska w Gdańsku portal bytow.naszemiasto.pl.