Czasami można odnieść wrażenie, że niektórzy kierowcy w ogóle nie mają instynktu samozachowawczego. Potwierdza to przypadek kierowcy, którego w czwartek (9 lutego) na drodze ekspresowej S16 zatrzymali do kontroli inspektorzy warmińsko-mazurskiej Inspekcji Transportu Drogowego (ITD).

Patrol ITD zatrzymał do kontroli dostawczego Mercedesa — pojazd był w fatalnym stanie technicznym Foto: GITD
Patrol ITD zatrzymał do kontroli dostawczego Mercedesa — pojazd był w fatalnym stanie technicznym

Jednym z najpoważniejszych uszkodzeń, które wykrył patrol ITD, był pęknięty resor po prawej stronie tylnej osi. W efekcie dostawczy Mercedes utracił stateczność. W trakcie kontroli na jaw wyszły kolejne usterki, m.in. nadmierny luz końcówki drążka kierowniczego, nieprawidłowo działający hamulec pomocniczy, całkowicie zepsute wycieraczki, uszkodzone zwijacze pasów bezpieczeństwa oraz awarie systemu poduszek powietrznych i oświetlenia pojazdu.

Mimo tak fatalnego stanu technicznego kierowca zdecydował się wyjechać pojazdem na drogę. Ze względu na wykryte usterki ITD zatrzymała dowód rejestracyjny Mercedesa i zakazała dalszej jazdy. Oprócz tego mandatem ukarany został także kierowca.