- Tylko w ubiegłym roku Inspekcja Transportu Drogowego (ITD) zatrzymała kilka tysięcy dowodów rejestracyjnych, a kolejne kilka tysięcy pojazdów wycofała z ruchu
- Najczęstsze wykrywane usterki dotyczyły elementów, które mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo
- Dzięki nowym pojazdom, którymi teraz dysponuje ITD, skuteczność przeprowadzanych przez inspekcję kontroli powinna się zwiększyć
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) podsumował kontrole, które inspektorzy ITD przeprowadzili na polskich drogach w 2021 r. Chociaż na przestrzeni ostatnich lat sytuacja związana ze stanem technicznym kontrolowanych pojazdów ciężarowych i autobusów nie pogarsza się, to, niestety, również nie poprawia, co potwierdzają suche dane.
ITD: ponad 10 tys. zatrzymanych dowodów i zakaz użytkowania 3,5 tys. pojazdów
W 2019 r. inspektorzy przeprowadzili 176 tys. 332 kontrole. W 10 tys. 924 przypadkach (6,2 proc.) podjęto decyzję o zatrzymaniu dowodów rejestracyjnych, a aż 4838 pojazdów (2,74 proc.) objęto zakazem dalszego ich użytkowania. Rok później było nieco mniej kontroli - 145 tys. 319 - co przełożyło się na mniejszą liczbę zatrzymanych dowodów rejestracyjnych (8184, czyli 5,63 proc.) oraz zakazów dalszej jazdy (3623, tj. 2,49 proc.).
W ubiegłym roku przy ponownie rosnącej liczbie kontroli znowu zatrzymano więcej dowodów rejestracyjnych, ale co pozytywne, zmniejszył się liczba zakazów dalszego używania pojazdu. I tak na 158 tys. 910 kontroli przeprowadzonych przez inspektorów ITD, w 10 tys. 627 przypadkach (6,67 proc.) konieczne było zatrzymanie dowodu rejestracyjnego, 3497 pojazdów (2,2 proc.) otrzymało zakaz dalszego ich używania.
"Liczba stwierdzanych w trakcie kontroli nieprawidłowości utrzymuje się w ostatnich latach na zbliżonym poziomie" - mówi Alvin Gajadhur, główny inspektor transportu drogowego i dodaje: "Z jednej strony obserwujemy, że przewoźnicy inwestują w tabor, ale z drugiej, zdarzają się wciąż sytuacje karygodne, kiedy kierowca lub właściciel pojazdu wyjeżdża w trasę ciężarówką, autobusem czy pojazdem dostawczym, który stanowi zagrożenie dla niego samego, dla innych uczestników ruchu drogowego, czy też środowiska naturalnego. Dlatego, stan techniczny pojazdu, jako jeden z czynników, który ma istotny wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowym, pozostaje w szczególnym zainteresowaniu Inspekcji Transportu Drogowego. Mamy bardzo duże doświadczenie w tym zakresie i doskonale przygotowanych inspektorów, którzy posiadają m.in. uprawnienia diagnostów samochodowych do wykonywania szczegółowej kontroli technicznej pojazdów. Inwestujemy również w specjalistyczne zaplecze kontrolne".
Najczęstsze usterki dotyczą elementów mających wpływ na bezpieczeństwo
Jak podkreślił w swoim komentarzu Gajadhur, "najczęściej stwierdzane są usterki układu hamulcowego, stanu ogumienia i oświetlenia, a więc tych układów i elementów, które mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo". W 2021 r. aż 3276 usterek dotyczyło układu hamulcowego, 3235 osi, kół opon i zawieszenia, a 3224 oświetlenia i wyposażenia elektrycznego.
Możliwe, że już wkrótce wzrośnie odsetek zatrzymanych dowodów rejestracyjnych oraz ciężarówek i autobusów wycofywanych z ruchu. I to nie dlatego, że znacząco pogorszy się stan techniczny pojazdów, lecz ze względu na większą skuteczność w ich wykrywaniu.
"Potencjał kontrolny inspekcji został wzmocniony poprzez zakup 64 specjalistycznych zestawów do kontroli pojazdów i tachografów, 64 nowoczesne furgony wraz ze sprzętem pomiarowo-kontrolnym, a do pierwszych czterech WITD trafiły już Mobilne Jednostki Diagnostyczne. To w pełni automatyczne urządzenia, które umożliwiają przeprowadzenie kompleksowej kontroli pojazdu na drodze. W sumie do inspekcji trafi 16 tego typu, unikatowych, zaprojektowanych zgodnie z naszymi potrzebami, jednostek" - wyjaśnia Główny Inspektor Transportu Drogowego.