Ciągnik siodłowy z naczepą, do której była jeszcze doczepiona przyczepa, został zatrzymany w czwartek 8 grudnia. Nieprzepisowy transport poruszał się drogą ekspresową S7, na wysokości miejscowości Sople został zauważony przez patrol elbląskiego oddziału WITD w Olsztynie.

Zgodnie z polskim prawem dopuszczalne jest połączenie ciągnika siodłowego tylko z jednym pojazdem. W tym przypadku były dwa — naczepa i przyczepa. W związku z tym wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne i może on się spodziewać nałożenia kary finansowej. ITD nie podała, o jaką kwotę może chodzić.