Polskie normy techniczne nakazują wymianę opon o bieżniku płytszym niż 1,6 mm. Jednak, realnie biorąc, opona o tak zużytym bieżniku nie zapewnia już bezpieczeństwa, zwłaszcza na mokrej nawierzchni. Oponę należy wymienić, kiedy bieżnik osiąga głębokość 3-4 mm (dla zimówek jest to absolutne minimum) lub gdy osiągną one wiek 10 lat. Po tym czasie mieszanka gumowa traci swoje właściwości i jazda samochodem przestaje być bezpieczna. Kiedy nadchodzi czas na wymianę, trzeba podjąć decyzję, gdzie kupić nowe opony. Czy warto nabyć je przez internet?

Rosnąca rola internetu

Z czasem coraz więcej firm zrozumiało, że internet to bardzo ważny kanał dystrybucji. Rezygnując z niego, po prostu tracą potencjalnych klientów. Dotyczy to także sprzedawców opon. Z badań firmy Continental Polska wynika, że polski rynek ogumienia będzie przez najbliższe lata rósł w tempie 5% rocznie, jest więc o co walczyć. Rosnąca dostępność internetu, wzrost zaufania Polaków do transakcji on-line, a także korzystne ceny sprawiają, że sklepy internetowe z roku na rok odbierają tradycyjnym dystrybutorom coraz więcej klientów. Zdaniem ekspertów, w ciągu najbliższych dziesięciu lat, przez internet będzie sprzedawane 15-20% opon w Polsce. Na rzecz zakupu w Internecie przemawia duży wybór w jednym miejscu, możliwość zakupu o dowolnej porze dnia i nocy bez wychodzenia z domu lub firmy, czy wreszcie szansa porównania ofert i cen za pomocą specjalistycznych serwisów. Poważną zaletą sklepów internetowych jest cena. Różnice w cenie wynoszą przeważnie od 15 do nawet 40% na ich korzyść. Zwykle jest tak, że największa dysproporcja występuje przy zakupie ogumienia z najwyższej półki. Dlaczego różnica jest tak duża? W głównej mierze dlatego, że e-sklepy działają na większą skalę niż tradycyjne zakłady oponiarskie, a dzięki dużej rotacji towaru i rozbudowanej logistyce, mogą sobie pozwolić na wyraźnie niższe ceny. Odpadają również koszty utrzymania licznego personelu i lokalu, w którym mieści się firma. Ważną zaletą zakupów internetowych jest szersza niż w zwykłym serwisie oferta, obejmująca zazwyczaj prawie wszystkich producentów. W wyborze nie pomoże nam wprawdzie sprzedawca, ale możemy zapoznać się z opiniami użytkowników poszczególnych typów opon. Czytając opinie kilkunastu osób, możemy nabrać lepszej orientacji, niż rozmawiając z pracownikiem centrum ogumienia. Zwłaszcza gdy ten ostatni próbuje pozbyć się długo zalegających na magazynowej półce opon. Wciąż jednak można się spotkać z obiegową opinią, że opony sprzedawane przez internet, choć nieużywane, mają zwykle dwa lub trzy lata. Wyjaśniamy zatem: według polskiej normy PN-C-94300-7: 1997 "Ogumienie: pakowanie, przechowywanie i transport", opona pełnowartościowa to taka, która ma nie więcej niż 36 miesięcy od daty produkcji. Większość renomowanych sklepów internetowych skróciła ten czas, oferując opony młodsze niż 24 lub nawet 18 miesięcy. Ryzyko zakupu opon starszych istnieje zresztą także przy zakupach w serwisie i aby się przed nim ustrzec, trzeba po prostu zwracać uwagę na termin produkcji zakodowany w numerze DOT, umieszczonym na ścianie bocznej opony. Są to ostatnie cztery cyfry tego numeru: dwie pierwsze z nich oznaczają tydzień w roku, a dwie ostatnie rok produkcji.

Zwrot towaru

Największe obawy większości osób kupujących produkty w internecie budzi bezpieczeństwo realizacji transakcji i płatności za nią oraz jakość zamawianego towaru. Pewnym dyskomfortem jest też konieczność kontaktu z firmą kurierską i uzgodnienie czasu oraz miejsca dostawy. Dostarczane przez kuriera opony są zapakowane w taki sposób, aby łatwo było wykryć ich ewentualne uszkodzenia lub inne wady. Jeśli z jakichś przyczyn nie odpowiadają kupującemu, powinien odmówić ich przyjęcia, w obecności kuriera sporządzić stosowny protokół i jak najszybciej skontaktować się ze sprzedającym. Wbrew pozorom nie ma większego problemu z dochodzeniem roszczeń, jeśli towar nam nie odpowiada. Kupujący w Internecie są niekiedy w lepszej sytuacji niż nabywcy w zwykłych sklepach, przysługuje im bowiem prawo zwrotu zamówionego towaru w ciągu 10 dni od daty odbioru bez podania jakichkolwiek przyczyn. Warunek jest jeden: oddawany towar nie może być używany. W wypadku opon oznacza to, że nie mogą być zamontowane na koła. Jeśli chodzi o warunki gwarancji, to zgłaszaną reklamację jest zobowiązany rozpatrzyć każdy serwis ogumienia w Polsce, który jest autoryzowanym przedstawicielem danego producenta. Jednak, jak w wypadku każdych zakupów, podczas transakcji internetowych warto szczególnie uważnie czytać ich regulamin, z którym sprzedający ma obowiązek zapoznać kupujących. Przy bardzo dużych zamówieniach, warunki gwarancji i obsługi serwisowej często podlegają dodatkowym negocjacjom.

Obsługa flot

Klient flotowy to, z perspektywy sprzedającego, klient specyficzny: z jednej strony oczekuje niskich cen i szybkiej obsługi, z drugiej - dysponuje dużą liczbą samochodów i zapewnia cykliczny zysk. Większość sklepów internetowych ma dla takich klientów specjalną ofertę. Niektóre, jak na przykład opony.com, oponeo.pl, opony.pl czy motoricus.com, oferują kompleksową obsługę flot. Konkretne warunki zależą od oczekiwań właściciela floty, jej liczebności, potencjału finansowego i są również negocjowane indywidualnie. Może być przecież tak, że klient sam chce przechowywać pozostałe komplety opon, inni z kolei potrzebują całościowej obsługi: od zakupu, przez wymianę i składowanie, aż do utylizacji i monitorowania przebiegów i stanu ogumienia. Jednak w przeważającej liczbie przypadków, szczególnie przy niewielkich flotach, klienci chcą jedynie kupić opony w jak najlepszej cenie. Wojciech Kubala, szef działu sprzedaży w motoricus.com mówi: - Floty, liczące od kilku do kilkudziesięciu samochodów, to około 15% naszych klientów. Zamówione w naszym sklepie opony są wymieniane w zaprzyjaźnionych warsztatach, mogą być tam również przechowywane (za dodatkową opłatą). Ze względu na współpracę z lokalną siecią warsztatów, skupiamy się głównie na rynku warszawskim, realizujemy jednak wysyłkę na terenie całego kraju. Zamawiający dokonuje wymiany we własnym zakresie, w dogodnym dla niego warsztacie. Z naszych doświadczeń wynika, że dla klientów mających flotę rozproszoną po kraju to lepsze rozwiązanie niż wysyłanie ich do odległego o kilkanaście kilometrów serwisu, gdzie w sezonie natężenie wymian jest bardzo duże.

Ukryte koszty i ryzyko

Nie da się wprawdzie całkowicie wyeliminować ryzyka oszustwa, zaginięcia przesyłki lub jej uszkodzenia podczas transportu, jednak przy korzystaniu z usług większości serwisów jest to bardzo mało prawdopodobne. Z reguły jest też taniej niż w zwykłym sklepie. Trzeba jednak pamiętać, że zakup to nie wszystko: dochodzi jeszcze koszt wymiany opon, wyważenia kół i/lub wymiany zaworków oraz składowania drugiego kompletu. Może więc się zdarzyć, że kupując za pośrednictwem sieci cały komplet w cenie trzech opon w serwisie, łączny koszt całej operacji wymiany będzie zbliżony. Wybór zależy więc w największym stopniu od indywidualnych upodobań i preferencji. Jedno jest jednak pewne: nie warto obawiać się zakupu opon przez internet.