Na widok zdenerwowanego mężczyzny funkcjonariusze drogówki z komendy w Lubaniu nie wahali się ani chwili. Kierowca Audi poprosił miejscowy patrol o pomoc w jak najszybszym dotarciu do placówki medycznej (do najbliższego szpitala w Jeleniej Górze było 40 km). Wiózł bowiem córkę w zaawansowanej ciąży. Kobieta uskarżała się na ból.

W sytuacji zagrożenia życia i zdrowia matki oraz dziecka funkcjonariusze zdecydowali się na pilotaż do szpitala. Po powiadomieniu oficera dyżurnego włączyli sygnały uprzywilejowania i ruszyli w kierunku szpitala. Szczęśliwie na długiej 40 km trasie nie było żadnych przeszkód, dzięki czemu udało się sprawnie dotrzeć do izby przyjęć w Jelenie Górze.