Auto Świat Wiadomości Aktualności Kierowca Opla nawet nie zwolnił. Przerażające nagranie

Kierowca Opla nawet nie zwolnił. Przerażające nagranie

Czy zapory na przejazdach kolejowych coś znaczą? Powinny blokować drogę, choć są i tacy kierowcy, dla których to żadna przeszkoda. Udowodnił to prowadzący Opla na jednej z przepraw przez tory w miejscowości Ruda Talubska pod Garwolinem (woj. mazowieckie).

Kierowca Opla przemknął przez zamknięte zapory
YouTube/PKP
Kierowca Opla przemknął przez zamknięte zapory

Czerwone światło i szlabany na przejazdach kolejowych powinny być wystarczającym sygnałem do tego, by zrozumieć, że niedługo przejedzie pociąg, co stanowi wielkie zagrożenie dla każdego samochodu, nawet ciężarowego. Nie każdy jednak traktuje to poważnie, a najlepszym dowodem jest film udostępniony przez PKP Polskie Linie Kolejowe.

Niczym się nie przejął

Sytuacja przedstawiona na nagraniu z początku niczym nie różni się od tysięcy innych. Widać, jak włączają się czerwone światła, a następnie zaczynają zamykać się szlabany. Po ich całkowitym zamknięciu, do przejazdu zbliża się on – szybki kierowca Opla. Ku zaskoczeniu, auto dojeżdża do szlabanu, ale wydaje się, że zupełnie nie hamuje. Złudzenie? Nie, po chwili okazuje się, że kierowca ani myślał zatrzymać się i samochód z wysoką prędkością przejeżdża przez przejazd, uderzając przednią szybą o zapory. Druga z zapór przy okazji niszczy szybę rozpędzonego auta.

To, co zrobił kierowca tego samochodu, powinno być dotkliwie ukarane. Trudno jakkolwiek skomentować jego działanie, kierowca spowodował duże zagrożenie dla siebie i innych. Gdyby doszło do zderzenia, kierowca mógłby stracić życie, maszynista i pasażerowie pociągu również mogliby ucierpieć.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków