Druga edycja "Raportu o korkach w 7 największych miastach Polski" pokazuje, że przez korki w miastach statystyczny kierowca traci 2 811 zł rocznie. W porównaniu z rokiem 2010 widoczna jest jednak poprawa - łączne straty kierowców zmniejszyły się o prawie 96 mln zł.

Raport powstał w oparciu o dane systemu Targeo/AutoMapa Traffic. Są to przetwarzane w czasie rzeczywistym sygnały o prędkościach z ponad 80 tys. pojazdów, które łącznie przejeżdżają po polskich drogach niemal 4 miliony kilometrów dziennie i stanowią podstawę wyznaczania tras oraz wizualizacji stanu zakorkowania w serwisie Targeo.pl oraz w systemie nawigacji AutoMapa.

Dla każdego miasta wyliczono Korkometr - wskaźnik pokazujący o ile korki wydłużają czas potrzebny kierowcom na dotarcie do miejsca docelowego w godzinach szczytu i poza nimi. W rankingu ponownie najlepiej wypadły Katowice przed Łodzią i Poznaniem, a stawkę zamyka Warszawa, po której jeździ się najtrudniej. W stolicy kierowca dojeżdżający do pracy 10 km traci w korkach 8 godzin 52 minuty miesięcznie. Przeciętnego kierowcę korki kosztują 4 389 zł rocznie. W Katowicach na tym samym dystansie traci się w zatorach tylko 3 godziny 34 minuty miesięcznie, tracąc w korkach 1 396 zł rocznie.

Kierowcy kontra miejskie korki Foto: Auto Świat
Kierowcy kontra miejskie korki