- Punto było jednym z najbardziej popularnych modeli Fiata, nierzadko trafiając na czołówki rankingu aut najpopularniejszych w Europie i w Polsce
- Do dziś w Punto pozostało wiele technologii, które trafily do tego auta ponad dekadę temu
- Fiat skupi się na linii modelowej "500" i rezygnuje z aut, które nie przynoszą spodziewanych zysków
W ciągu 25 lat wyprodukowano łącznie prawie 9 mln egzemplarzy Fiata Punto. Największym powodzeniem cieszyła się pierwsza generacja, produkowana w latach 1993-1999, która powstawała w trzech włoskich fabrykach oraz w Tychach. Wyprodukowano 3,429 mln egzemplarzy.
Następca leciwego Fiata Uno po raz pierwszy został zaprezentowany w 1993 roku i był to efekt projektu Tipo 176. Autorem designu pięcio- i trzydrzwiowego hatchbacka był Giorgetto Giugiaro, a udany kabriolet zaprojektował Pininfarina. Pierwszym wielkim sukcesem Fiata Punto był tytuł europejskiego Auta roku 1995.
Druga generacja (Tipo 188) zadebiutowała w połowie 1999 roku. Zmiany designu przygotowali już specjaliści Fiata. Kanciaste kształty już nie wszystkim przypadły do gustu. Do oferty dołączył van, w którym zakryte zostały tylne okna oraz wymontowano tylną kanapę. Zrezygnowano natomiast z produkcji kabrioletu.
W 2003 roku design Fiata Punto doczekał się kolejnej rewolucji, czym była zmiana przedniej części nadwozia, w której pojawiła się tradycyjna atrapa wlotu powietrza chłodnicy.
Druga generacja przetrwała aż do 2010 roku i w ostatnim okresie była produkowana w serbskim Kragujevacu pod nazwą Fiat Punto Classic i Zastava 10.
Wraz z premierą trzeciej generacji producent zdecydował się na nową nazwę Punto Evo (Tipo 199), by po dwóch latach powrócić do nazwy Punto. Jednak popularność tego auta wciąż drastycznie spadała. Z rynku wypierała go znacznie nowocześniejsza konkurencja. Zapewne jednym z poważniejszych argumentów stał się także test zderzeniowy EuroNCAP z 2017 r., w którym Fiat Punto nie uzyskał nawet jednej gwiazdki. Tak niska ocena spowodowana była brakiem systemów bezpieczeństwa, które obecnie są standardem.
W ostatnich latach pojawiło się wiele spekulacji o kontynuowaniu tradycji Fiata Punto i zastąpieniu go nowoczesnym modelem. Ostatecznie rozwiał je nieodżałowany szef FCA Sergio Marchionne, który wyraźnie określił dalszy kierunek rozwoju marki Fiat w Europie na bazie znacznie nowocześniejszej rodziny Fiata 500 i Pandę.
Czy będziemy żałować odejścia Punto? Zapewne wymowna będzie tutaj wypowiedź jednej z przypadkowo zapytanych właścicielek tego modelu:
- Kupiłam auto z drugiej ręki 7 lat temu. "Niech pani bierze - powiedzieli w salonie na 1 sierpnia w Warszawie - To po starszym panu, pierwszym właścicielu, który co kilka lat wymienia Punto na kolejne Punto". Zapewniono mnie, że będę zadowolona i jestem. Samochód jest wygodny, nieawaryjny, a (rzadkie) naprawy nie kosztują oczu z głowy. Większość osób, które pierwszy raz wsiadają do mojego wozu, wyrażają zdziwienie, że w środku jest tyle miejsca (zwłaszcza z przodu). To naprawdę dobrze zaprojektowane wnętrze auta. Z biegiem czasu najsłabsze okazały się plastiki we wnętrzu, zwłaszcza te, które są przy półeczce z tyłu, nad bagażnikiem. Z żalem dowiaduję się, że Punto zakończyło żywot. Pewne zastąpi je kolejny wytwór artystów projektantów, wymyślny, drogi, a w środku ciasny no i wypchany po uszy drogą elektroniką, tak jakby auta służyły do wielu przedziwnych celów, a nie po prostu do jeżdżenia - mówi pani Beata, użytkowniczka Fiata Punto od 2011 roku.