- Terminal portowy w Dover i tunel pod kanałem zamknięto po wprowadzeniu przez Francję zakazu wjazdu dla podróżujących z Wielkiej Brytanii. Ruch w drugą stronę odbywa się normalnie
- Zakaz wjazdu do Francji dotyczy całego transportu osobowego i towarowego odbywającego się drogą morską, lotniczą, lądową i kolejową ze Zjednoczonego Królestwa
- W kolejce przed portem w Dover stoi już ok. 500 samochodów ciężarowych, kolejne będą kierowane na tymczasowy parking na lotnisku w Manston
Francuskie władze zamknęły granice dla osób podróżujących z Wielkiej Brytanii na skutek doniesień o nowym szczepie koronawirusa. Zakaz wjazdu dotyczy całego transportu osobowego i towarowego odbywającego się drogą morską, lotniczą, lądową i kolejową (fracht z Francji do Wielkiej Brytanii jest dalej dozwolony). Wyjątkiem jest jedynie transport towarów, co w praktyce oznacza tyle, że do Francji można wysłać samą naczepę czy kontener. Kierowca jednak nie zostanie wpuszczony do Francji.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPrzeczytaj też:
Nietrudno zgadnąć, że zamknięcie francuskiej granicy wywołało ogromny chaos na brytyjskich drogach. W korku przed zamkniętym terminalem portowym w Dover (w szczytowym okresie kursuje nawet ok. 10 tys. ciężarówek między Dover a Calais) utknęło kilkaset ciężarówek. W kolejce przed portem stoi już ok. 500 samochodów ciężarowych (według informacji BBC oczekuje nawet do 17 tys. pojazdów z frachtem na kontynent).
W ramach operacji Stack zamknięto fragment autostrady M20, aby uniknąć drogowego paraliżu w hrabstwie Kent. Kolejne ciężarówki zmierzające do portu będą zaś kierowane na tymczasowy parking na lotnisku w Manston (o przygotowaniach do wykorzystania lotniska na parking dla 4000 pojazdów poinformowało brytyjskie ministerstwo transportu DfT).
Zakaz ruchu pasażerskiego z Wielkiej Brytanii wprowadziła także Holandia (obowiązuje do 1 stycznia 2021). Wciąż jednak przyjmuje transport towarów i utrzymuje zgodę na wjazd dla kierowców ciężarówek. Niemniej próżno liczyć na szybki powrót. Serwis Promy24.com z wyszukiwarką połączeń promowych w Europie informuje o wykorzystaniu wszystkich rezerwacji - „wszystkie trasy prowadzące z Wielkiej Brytanii do państw kontynentalnych (poza Francją, która przez najbliższe 48 godzin od północy w ogóle nie przyjmuje kierowców pojazdów ciężarowych na swoje terytorium) są w pełni zabukowane i nie dysponujemy obecnie żadnymi miejscami aż do 27/28 grudnia 2020”.
Niewykluczone, że 48-godzinna blokada zostanie zniesiona przed terminem. Jean-Baptiste Djebbari, francuski minister transportu, cytowany przez agencję Reuters oświadczył, że w ciągu najbliższych godzin może zostać ustanowiony nowy środek ogólnoeuropejskiego protokołu sanitarnego, nie podając dodatkowych szczegółów. Być może będzie to proponowany przez brytyjskich przewoźników pakiet szybkich testów.