- Łada Niva Autodom obala tezę, że karawaning to droga pasja
- W jej części mieszkalnej spać mogą trzy osoby, ale komfortowo będzie tylko dwóm
- Autodom ma wyposażenie, które zapewnia mu autonomię (można nocować w nim na dziko)
Karawaning to nietanie hobby. Ceny nowych samochodów kempingowych liczone są w setkach tysięcy zł, a i sam wynajem mobilnego domu może pochłonąć sporą część wakacyjnego budżetu. Podstawowa rada dla początkujących od doświadczonych karawaningowców brzmi: nie zakładaj, że będzie tanio. Wbrew obiegowej opinii to nie sposób na niedrogi urlop. Czyżby? Rosjanie udowadniają, że nawet zakup samochodu kempingowego nie musi zrujnować portfela.
Łada Niva z wiekiem coraz lepsza
Produkcja rosyjskiego “wszędołaza” trwa nieprzerwanie od 1977 r. W przyszłym roku Niva będzie obchodzić 45. urodziny, ale już teraz ma w garści tytuł najdłużej wytwarzanej terenówki. Złośliwi żartują, że Niva jest jak wino – z biegiem lat coraz lepsza. I może byłoby to nawet śmieszne, gdyby nie fakt, że to... prawda.
W latach 90. pojawiła się w ofercie wersja 5-drzwiowa, a dwa lata temu nieśmiertelne 4x4 otrzymało znacznie zwiększające komfort podróży elementy wyposażenia. Mowa tu nie tylko o tak prozaicznych dodatkach, jak zagłówki w tylnym rzędzie czy uchwyty na kubki na tunelu środkowym, ale również o klimatyzacji! Od lat Niva ma też elektrycznie opuszczane szyby, a nawet komputer pokładowy. I komu teraz jest do śmiechu, hę?
Łada Niva kamper
Dzięki rosyjskiej firmie Lux Form, zajmującej się przygotowywaniem specjalistycznych zabudów, Niva znowu stała się nieco lepsza. Teraz można w niej bowiem nawet zamieszkać. I choć z zewnątrz wcale nie wygląda na tak pojemną, awaryjnie podróżować nią mogą (a potem w niej spać) nawet trzy osoby. Tylko awaryjnie, bo to raczej typowy kamper dla pary z odchowanymi dziećmi. Aż zacząłem wyczekiwać emerytury!
Łada Niva Autohome ma 4769 mm długości i 1746 mm szerokości. Zabudowa mieszkalna została zaprojektowana tak, że częściowo zachodzi na kabinę pasażerską. Zwiększa to całkowitą wysokość pojazdu do 2776 mm, ale dzięki temu zabiegowi udało się wygospodarować miejsce na całkiem spore łóżko o wymiarach 1980 x 1580 mm.
W "salonie" jest też dwuosobowa kanapa, którą można przekształcić w fotel z pasem bezpieczeństwa (to dla tego trzeciego, awaryjnego podróżnego). Co zaskakujące w tak małym kamperze, jest nawet miniłazienka z prysznicem, umywalką i toaletą chemiczną.
Wody trzeba używać jednak rozważnie. Nie tylko w trosce o planetę, ale też z własnej wygody, bo zbiornik na czystą wodę ma pojemność tylko 70 l. Jeszcze mniejszy jest pojemnik na ścieki – tu zmieści się tylko 45 l. W komorze gazowej można podłączyć 5-kilogramową butlę, a w nocy włączyć ogrzewanie postojowe firmy Webasto.
Wszystko to – wraz z dodatkowym, 12-woltowym akumulatorem – sprawia, że podróżując Nivą Autodom, nie trzeba za wszelką cenę szukać kempingu, bo można w niej przetrwać noc nawet w dziczy. Lux Form w rubryce z zaletami tego pojazdu odmienia przez przypadki wysokie zdolności terenowe, więc właściciele mieszkalnej Nivy pewnie często będą korzystać z tej opcji. Przypomnijmy: za niewiele ponad 80 tys. zł! W Unii Europejskiej tego auta jednak nie zobaczymy – podziękujcie normom emisji spalin.